Ile wydajecie na bielizne? I jak często kupujecie?

Mam na mysli majtki, skarpetki. Bo ja nie kupowałam od jakichś 2 lat niczego nowego.. I teraz kupiłam 7 sztuk majtek i 13 par skarpet i wydałam na to jakieś 70 zł. Wszystko kupowałam przez internet więc doszła jeszcze przesyłka. I tak sie zastanawiam czy za bardzo nie zaszalałam. Ile wy wydajecie? Kupujecie stacjonarnie czy przez internet?

Ja kupuję na rzeczach używanych po 5 zł za kilogram.

mhm

skarpetki to w zasadzie najtańsze. Majtki i staniki to już ze sklepów z bielizną typu ESOTIQ...

Ja mam taką zasadę, że zawsze kupuję jak się zmieniają pory roku i kupuję wtedy po dwa komplety a skarpetki 4-5 par na porę.Kupuję na bazarach więc wydaję tak 20 -30 zł.

Biustonosze dwa trzy na rok za 100-150zl na wyprzedażach, majtki po 10-20 zl gdzie popadnie w miare ladne i dobre gatunkowo okolo 30 par na rok. Skarpety ladne do 10 zl za pare z 20 rocznie. Stale mam w uzyciu 12 stanikow w bardzo dobrym stanie i 5 takich w dobrym stanie do sprzatania czy też jakichs prac przy domu.

Staniki zamawiam przez internet zazwyczaj 2 na rok. Wole dac wiecej kasy raz i zainwestowac np w takiego Allesa niz kupowac co miesiac na bazarku. To samo z bielizna. Cenie sobie takie Allani - na raz kupię 10 par i spokoj :)

Ja dosyc często kupuje nowa bielizne bo po prostu uwielbiam czuc się sexy. Ostatnio moim ulubionym sklepem jest http://www.anais-apparel.pl/, maja szeroki wybor i przystępne ceny

Ja na bieliznę wydaje około 300 zl rocznie i to głównie w Allesie

Ja wydaję 250-300 zł na jeden stanik. Czasami przez internet, ale najczęściej i tak muszę mierzyć. Majtki kupuję różnie, ale raczej nie przekraczam magicznego 20 zł za parę. Skarpetki najważniejsze żeby były czarne i bawełniane albo jedwabne. I też nie kupuję za często.

Ja wydaj***ardzo dużo i bardzo często ( w moim przypadku pieniądze nie sa żadna granica) mój maz uwielbia abym zawsze wygladała sexownie i elegancko a to kosztuje. (W mojej kolekcji sa takie marki jak: La Perla, Bordelle, Carine Gilson, Agent Provocateur, Jean Yu, Guia Ła Bruna, etc.)

bardzo rzadko kupuję i to tą najtańszą

taki zapas 'żelaznej' bielizny uzupełniam co jakiś czas, kiedy widzę że obecna jest znoszona, to są paki po 4 pakowane czysta bawełna, cena zależenie od marketu ;) ale takie łądne komplety bielizny, koronkowe, jedwabne, kupuję zależenie od humoru przeważnie trafiam na jakieś wyprzedaże w triumph czy intimissimi albo i esotiq :)

Na bazarku kupuje. Majtki po ok 8 zł są super. Kilkanaście par rocznie bo zawsze w praniu białe zrobią się turkusowe :) a różowe-granatowe :). Skarpetki kocham kupować. Też za 3zl do 8-9zl. Zależy co mi wpadnie w oko. Krępowacza ciała nie noszę, więc nie kupuję :-)

praktycznie co 2 tygodnie kupuje majtki :/ no może średnio co 3 ale 20 par w roku wyjdzie na pewno :( od dziecka uwielbiałam majteczki :D przeważnie koszt jednej pary 10/20zł skarpetki średnio 1 w miesiącu stanik jeden na 3 miesiące lub rzadziej.

kumpel to nosi skarpety z dziurami poki da sie jako tako nosic hahah a w majtach tez ma i on sam sie z tego smieje i mowi ze to od pierdzenia te wywietrzniki i w ogole sie tym nie przejmuje :D

bielizna to produkty blisko ciała, więc trzeba je w miarę regularnie kupować, ja staram się wybierać produkty lepszej jakości, które są bardzo wygodne, rajstopy, majtki często zamawiam u http://www.levante.pl/

Bardzo rzadko. W ciuchach używanych. Czekam aż zacznę zarobić bo wstyd mi się rozebrać i czuję sie jak menel z tym ze nosze stanik po spoconych cycach i gacie po nie wiadomo jakich c****h. Straszne upokorzenie dla kobiety jak nie stac ją na ładna i seksowna bieliznę.

ja kupuję tu www.anstel.pl i moge przyznac, ze jestem zadowolona - znajde tam najczesciej bielizne marek jak gatta itd :) super sprawa.

Ja kupuję najczęściej w takim sklepiku z bielizną, gdzie za staniki żądają ok. 30 zł., bo na te z renomowanych firm nie mogę sobie pozwolić niestety. Ja wiem ,że one może są trwalsze itd., ale żaden stanik nie jest wieczny i dla mnie wydatek 150 zł. na stanik jest po prostu nieporozumieniem, a wiadomo, kobiecie nie wystarczy 1 stanik, więc wolę co miesiąc kupić 2-3 szt. tańszych.