Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowy misio.;

jak powiedziec kolezance, ze nie przyjde do niej na wesele???

Polecane posty

Gość kolorowy misio.;

kolegowalam sie z nia od dziecinstwa, zawsze papuzki nirozlaczki. mimo tego ze charakter ma glupi-obrazalska itd. za miesiac ma wesele, ja nie mam pieniedzy, a poza tym czuje sie urazona tym, ze nei wziela mnie na swiadkowa. Zawsze mowila ze nią bede,a teraz wziela jaks glupia larwe. Kazdy pyta czy ja bede swiadkowa, bo jest tego pewnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dccc
oowiedz jejze jestes chora obloznie i nie mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12334567890-poijhgfj
Wymyśl jakieś kłamstwo że masz w tym czasie już plany których tak się okropnie składa że nie możesz za nic zmienić czyli wyjazd służbowy, wyjazd prywatny (opłacony i jak nie pojedziesz to stracisz pełno kasy), inną uroczystość w rodzinie albo u znajomych a byłaś wcześniej zaproszona. Z chorobą trochę głupio wyjdzie bo nie powiesz jej że planujesz na ten czas leżeć z gorączką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osankAa09
powiedz prawdę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dccc
powiedz ze umrzesz tego dnia i cie nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dccc
powiedz ze bedziesz tam jako duch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowy misio.;
ona i wszyscy znajmomi myśla ze przyjde wiec musze jakos z tego wybrnąć. studiuje zaocznie wiec moze powiem ze mam egzaminy w ten weekend i ze nie moge przelozyc, że wykladowcy sie nie zgodza itd, co o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowy misio.;
nie ide i koniec kurwa. musze sciemniac po calosci i mam to gdzies. ona ma juz dziecko nie mieszka w pl i nasz kontakt sie urywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanaiwam sie,
czy nie byłoby kulturalnie z Twojej strony na to wesele mimo wszystko pójść, zacisnąć zęby ale pójść, bo to, że ona zachowała sie jak zachowała to nie znaczy, że Ty też masz się zachować nie ładnie...chyba, ze naprawdę naprawde bardzo nie chcesz tam być to musisz dobrze kombinować choć z drugiej strony ona miała gdzieś jak Ty się poczujesz i co pomyślisz więc nie przejmowałabym sie zbytnio, byle by ściema była w miarę logiczna i sensowna. Może warto wymówić się chłopkaiem, ze on nie może a sama nie pójdziesz, albo właśnie studia, że masz coś ważnego,można też przygrać konkretnie i mówić , że bedziesz a dwa, trzy dni wcześniej zadzwonić że Ci coś wypadło...nie wiem, kurcze nie ma dobrej wymówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowy misio.;
ale to jest tez dla mnie wydatek, a nie mam za bardzo kasy teraz bo nie pracuję. to wesele jest tam ,skad pochodzę, prawie 300 km od mojego obecnego miejsca zamieszkania. jak bede miala kase to wole przeznaczyc ja na coś fajnego, np wyjazd z chlopakiem. mam dylemat kurcze :( bo bedzie tez tam duzo znajomych, ale z nimi mogę się spotakć, moze swiat się nie zawali jak nie pojde. sprobuje ja jakos udobruchac, że moze do mnie przyjechac jak bedzie w pl , albo ze my kiedyś do nich polecimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezcenna rada
badz asertywna, odmow z dyplomacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna z Ciebie koleżanka
:O niby taka wielka koleżanka, a kasy Ci szkoda? :O Nie idź, ale przynajmniej nie kłam i nie wymyślaj sztucznych powodów. Po prostu poinformuj ją że nie przyjdziesz i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska m
To ze nie wziela cie na druhne nie jest jakas katastrofa. Sama mowilas ze od kiedy wynechala za granice wasze kontakty sie urywaja. Pozatym sama nie jestes jej dobra kolezanka mowiac ze nie przyjedziesz bo nie masz kasy. No sory ale ja bym pojechala. Albo np zabrala sie z jakimia znajomymi ktorzy tez jada i potem oddala pieniadze. Wiem ze to wesele juz dawno bylo ale mam nadzieje ze na nastepne jednak pojedziesz ;b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×