Jak pozbyć się babska co sie kreci przy moim meżu

Hej. Doradzcie. Jak w delikatny i kulturalny sposob dac pewnej szm***e do zrozumienia zeby sie odczepila od mojego meża? Nie chce robic scen bo poki co " mają wspolne drogi zawodowe", poza tym nie chce sie osmieszac. Ale zaczynam sie martwic. Ta pieknisia czepia sie tylko zajetych facetow. A juz dwa dlugoletnie zwiazki u mojego meza w pracy rozwalila i tylko pcha sie wszystkim do lozka. Jak zwierzyla sie mojemu mezowi- ona kocha seks i zajety facet to zakazany owoc a taki jest najlepszy :o . Mój sie z tego smieje a teraz zaczyna sie juz denerwowac na mnie bo widzi ze jestem zazdrosna. Juz pisza smsy (choc niby zawodowe) i kilka razy maż wzial ja do siebie (prywatny weekendowy biznes) do pracy. (Poza tym caly tydzien pracuja w innej firmie razem). Wiem ze to modliszka i choc moj maz zapewnia ze mnie kocha to Ona moze dla zabawy zakrecic mu w glowie. Co mam robic?:(

nic nie zrobisz,odwróć uwagę i zajmij się smsami z kolegą żeby było po równo

Jak sie ma męża k/ur/wi/arza to nic nie zrobisz. Wszystko zalezy od zachowania twojego meza a nie od niej. Jej wolno.

A to nie maz powinien jej powiedzieć, ze nie jest zainteresowany? Niemota z niego czy co?

A ona w ogóle wie że twój mąż jest zajęty ?

dziś dlaczego wyzywasz cudzych mężów ku/rwo?

Pewnie że ona wie. Najgorsze jest to że znam wiele kobiet ale takiej uwodzicielki jak ona...nie. To jest przerazajace jak ona potrafi owijac sobie mezczyzn wokol palca. Oni sie zakoc***a a ona sie smieje. Szkoda tych rozwalonych przez nia zwiazkow i dzieci ktore zostaly bez ojcow. A za ponysl z smsami do kolegi dziekuje moze skorzystan

Bierz mu fiuta do buzi ,zanim ona to zrobi