jak wysoki kredyt i na ile lat moge dostac zarabiajac

2 tys na reke ? chcialbym kupic wlasne m. i jaka mniej wiecej bylaby rata ?? chodzi mi o kredyt dlugoterminowy hipoteczny... orientuje sie ktos??

nie masz szans na kredyt hipoteczny, chyba, że masz 80% wkładu własnego, idź do banku i zapytaj jaką masz zdolność

w bankach traktuja to, jako juz probe uzyskania kredytu, jesli ew. odmowie, poniewaz znajde gdzie indziej taniej zapisuja mnie w BOKu. kolezanka z pracy tak miala....

za mało zarabiasz:( a masz jakąś gotówkę, przynajmniej na "pół" nieruchomości?

co za bzdury opowiadasz? matko, jakim boku? zawsze możesz iść do doradcy i zapytać o swoją zdolność, ja byłam w 5 miejscach zanim się zdecydowałam na jeden z banków

ehhh .. tak marze o swoim mieszkanku.. chocby malutkim....

niestety nie mam.. zaczynam dopiero sie rozgladac i cos odkladac...

a jak boisz się iść do banku bo ci koleżanka nabredziła to idż do doradcy typu open finance lub expander (to nie banki, oni mają tylko oferty banków), w expanderze to kiedyś przez telefon można było sprawdzić zdolność ale nie wiem czy to jeszcze praktykują

nie wiem, jakie bzdury, ale przy mnie rozmawiala z doradca finansowym z bzwbk i podala zarobki itp, przedstawila sie imieniem i nazwiskiem, a potem jak chciala kredyt w mbanku to bylo juz ze odrzucila to bzwbk... ale nie wazne, nie o tym temat... chcialam sprawdzic mniej wiecej realia.. tak bardzo bym chciala wlasne, malutkie mieszkanko...

lu ne napisała prawdę, idź do tych co mają oferty wszystkich banków i Ci powiedzą

16tys max,na 5lat po 800zl

uuuu 16tys to mnie nie ratuje... ehh.... czy ma ktos tutaj kredyt hipoteczny? jesli to nie problem spytac - na jaka kwote oraz na ile lat macie ? i przy jakich mniej wiecej zarobkach? kto nie chce oczywiscie niech nie odpisuje

koleżanka naopowiadała bzdur, albo nie zrozumiała czegoś. Nie ma nic wspólnego sprawdzanie zdolności kredytowej z jakąkolwiek odmową później. A ponieważ każdy bank posiada inną ofertę, oprocentowanie, marża czy koszta dodatkowe nie możliwe jest odpowiedzenie na Twoje pytanie. Jako potencjalny klient masz prawo do uzyskania symulacji kredytowej, czyli sprawdzenia warunków, wysokości raty w każdym możliwym banku. Na tym to polega. Brałam kredyt hipoteczny już 2 razy , także temat przerabiałam. Musisz zapytać w bankach.

moja kolezanka tez chciala wlasne mieszkanko,no i wziela sobie kredyt...na 30lat,po 900zl:D Trzeba byc glupcem zeby sie w takie cos wpakowac,to juz lepiej chalupe sobie wybuduj:D

Moja mama zarabia 4,5 tyś i chciano jej dać 300 tyś (z tymże ona chciała wziąć na krótki okres czasu bo jest już po 50) Rata byłaby... ogromna ;)

mam na 450 tys/30 lat ale zarabiam o wiele więcej niż ty, jestem jedynym kredytobiorcą tzn. kredyt jest tylko na mnie

przynajmniej czynszu nie bedziesz musiala placic:D

150 000 na 12 lat, dochody 6500 netto na dwie osoby

No to faktycznie... ja bym chciala tak okolo 200 000... mysle ze moglabym ew. w obecnej pracy poki co dojsc do okolo 2500 zl. klllaewrw a na jaka kwote kolezanka wziela kredyt ?? Ehh.. niektorzy maja w spadku, po babci, dziadku, rodzice kupia .. tez bym tak chciala... a tak to musze kombinowac... jak wiekszosc zreszta :)

rusałka polna - a mozna wiedziec, jaka jest kwota raty ??

jesli mnie pamiec nie myli,to bylo to 180tys

jak na 180 000 i rate 900 zl to mysle ze calkiem przystepnie, tylko te 30 lat mnie dobija ........... cale zycie splacac kredyt.. tragedia... chyba latwiej poza tym wziac kredyt we dwojke ? myslalam o tym programie Rodzina na Swoim.. Ahh, gdyby tak wygrac w lotka :D :) marzenia .. :D

wypowie sie ktos jeszcze??

podnosze :)

weź się kuźwa do roboty a nie płaczesz, sponsora szukasz czy jak?

chyba pracuje prawda ?!

temat i pytania dot. czego innego , wiec ewka daruj sobie :O

kurde tak jak patrze na te kredyty to ja bym chyba wolala wziac mniejszy kredyt i zaczac budowac dom wszystkie pieniadze w to wkladac a nie kredyt na 100lat

agnieszka - > wolalabym mieszkac w miescie.. zreszta budowa domu moze tansza, ale wraz z kupnem dzialki itp, to nie wiem czy nie jest drozej ?? nie dosc ze na tyle lat, to raty miesieczne wcale nie sa male...

ja mieszkam w poznaniu i nie chcialabym meiszkac w centrum wiec wolalabym dzialke jakas mala kupic poza maistem dojazd do pracy mniej wiecej ten sam - 1godzina bo w cnetrum korki :o no tak tylko szybciej "go splacic" a masz juz swoje bez zadnych kredytow spisz spokojnie