Gość gość Napisano Marzec 25, 2017 Jechałem kiedyś pociągiem. Pustka. Zacząłem się bawić małym i,,, zebrało mie się na seks. Zacząłem walić konia. Naqwet nie zauważyłem jak zajrzała konduktorka i jak długo patrzyła. Gdy zobaczyła że ją zauważyłem, wycofała się. To mi dodało pawera. Wyszłem do ubikacji. 3-4 przedziały dalej kątem oka zobaczyłem tę londuktorkę,,, jechała palcówką tylko tyłek podsakakiwał. Też mnie zobaczyła że podglądam. Trochę głupio wyszło z tym podglądaniem, ale nie udało mi się zawrzeć znajomości. Tylko gdy wysiadałem, pomachała mi dłonią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach