jestem psem ogrodnika

Nie chce być z nim, ale też nie pozwolę by jakaś inna pochwa z nim była!

projekt woytka, nie lykajcie jak pelikany

Weź kilka głębokich oddechów i ochłoń. Kimże on tak wspaniałym był, iż masz go jeszcze rozpamiętywać? Nikim. Przez większość czasu żyliście osobno i tylko z tego względu przetrwaliście tak długo. ;) Zamieszkaliście wreszcie razem, i co? Pstro! Inne bajki, koniec, czas ruszyć dalej. Pogódź się z tym i chociaż nigdy nie chciałaś słuchać dobrych rad, to teraz przyjmij tą jedną, ostatnią: zajmij się sobą. Wyjdź gdzieś, zrób coś, poznaj kogoś, a gwarantuję, że zanim tydzień upłynie, ten facet stanie się dla Ciebie tylko niewiele znaczącym wspomnieniem.

woytek l. 37 i tworzy projekt Studzia. co myslec o takim POCHWIARZU mile panie?