Kobiety dlaczego wy jestescie swiecie przekonane ze musicie

Sie wybawic z jakims bad boyem ktory do zalozenia rodziny sie nie nadaje. A gdy juz jestescie takie "wybawione" (wyroochane) to szukacie sobie meza. I skad przekonanie w was ze ci co nadaja sie na meza beda was takie "wybawione" chciec?

Znowu zakładasz durne tematy? Mało ci jeszcze jeżdżenia po twoim garbie?

ja należę do tych "wybawionych" - używałam ile wlezie, niczego nie żałuję,miałam wspaniałych kochanków a teraz mam cudownego, wiernego męża, cudowne dziecko i żyje mi się wspaniale! i żeby nie było! - po ślubie jestem 14 lat!

ponieważ jest równouprawnienie i skoro facet prawiczek do niczego się nie nadaje to i kobiety ie muszą się martwić o jakąś błonkę.

Czyli zakładasz te tematy, żeby wpędzić w kompleksy dorosłe kobiety, które podjęły niekrzywdzące nikogo decyzje, bo frustruje cię twoje dziewictwo?

No wlasnie my was takich "wyszalalych" (czyli przewalonych na wszystkie strony swiata) nie chcemy... Przynajmniej na stale. Tak samo jak nie chcemy samotnych matek tak samo nie chcemy uzywanych dziewczyn :) A ty masz meza idiote a nie cudownego no chyba ze cudaka... Ja to bym zarzadal od ciebie badan lekarskich na hiv aids hpv rzezaczke itd A tak przy okazji maz wie o twojej rozrywkowej przeszlosci? (oczywiscie pewnie sciemnisz ze wie ale siebie nie oszukasz)

Ludzie powinni korzystać z życia, próbować różnych rzeczy, bawić się gdy jest na to odpowiednia pora. Dopiero wtedy można podejmować decyzje o poważnych związkach i zakładaniu rodziny - gdy ma się jakiś bagaż doświadczeń, wspomnienia, poczucie spełnienia i świadomość czego się chce a czego nie. I lepiej uważnie wybierac sobie męża/żonę czyli kogoś normalnego z podobną filozofią życia bo można trafić na takiego autora - zakompleksionego, sfrustrowanego z poczuciem zmarnowanych lat z powodu braku powodzenia a mogą się dobrze maskować np. z powodu przypływu kasy w dojrzałym życiu. A niestety to właśnie takim będzie odbijać w średnim wieku z powodu niezrealizowanych pragnien, będą zdradzać żeby podbudować swoje ego

Kiedy człowiek się zakocha to "chcenie" nie ma znaczenia. I większość kobiet nie wiąże się z bad boyami. I ile razy jeszcze założysz tego typu tematy?

No przeciez napisalem ze sie nie wiazecie z bad boyami tylko chodzicie z nimi do wyra a potem szukacie poukladanych facetow na mezow i... Nie znajdujecie bo zwyczajnie was takich doswiadczonych nie chcemy. Poczytajcie sobie ankiety jakie cechy sa istotne dla facetow na calym swiecie. 100 lat temu dziewictwo bylo na 1 miejscu teraz faktem jest ze spadlo na 2 lub 3 ale i tak wysoko. Ale co tam bawcie sie dalej dawajcie doopy komu popadnie i gdzie popadnie najwyzej do usranej smierci bedziecie same ;)

Większość kobiet woli związki od przygód. I twoja zwykła definicja bad boya to dresiarz, a normalne kobiety trzymają się od takich z daleka. Twoje teorie są z żopy wzięte.

Tak, bo pierwszą informacją jaką facet szukający żony uzyskuje jest to ilu miałam badboyów w łóżku oraz na ilu lokalnych dyskotekach się puszczała :D Tak samo każda kobieta, która akurat szuka męża, ale jeszcze nie znalazła jest sama, bo na pewno dawała całemu rocznikowi badboyów, przystojniaków, ewentualnie sportowców z AWF-u :D

tak samo nie chcemy uzywanych dziewczyn usmiech. x Zapomniałam, że kobieta to przedmiot. TYLKO KTOŚ ICH DO KURWY NĘDZY MUSI UŻYWAĆ! Weźcie się przestańcie wycierać do tych używanych i dopiero wtedy stawiajcie wymagania.

1. Ty byłeś i jestes sam. Prawdopodobne, że będziesz. 2. Kobiety, o ktorych piszesz od ~ 15 r.ż nie były same dłużej niż miesiąc a teraz w dorosłym życiu są szczęśliwymi mężatkami. Osobiscie nie znam, żadnej towarzyskiej (w szerokim znaczeniu tego słowa :D) kobiety w wieku +25, która nie ma narzeczonego albo męża. Gdzie ty widzisz w praktyce te swoje teorie?

Niech będzie, że szalejemy ze złymi chłopcami, ale robi to 100% z nas, nawet dziewczyny z oaz modlitewnych, więc po prostu nic wam nie zostaje jak ślub z 8 letnią dziewicą gdzieś na pustyni.

Co to w ogóle za określenie "używana"? Nie jestem przedmiotem, nie życzę sobie takiego określenia. Rzecz martwa, samochód, telefon, ciuch to mogą być rzeczy używane, ale nie ludzie.

On pewnie nie zdaje sobie sprawy, że nie chodzi o "używanie" kobiety, tylko o JEGO emocje i słabość, która nie podoła myśli, że kobieta ma obiekt do porównania. No i kompleksy się rodzą jeszcze zanim znalazł kandydatkę na żonę.

Ja to bym zarzadal a ja od ciebie zażądałabym podstawowej znajomości języka ojczystego. Zamiast latami płakać , że bad boye są od ciebie lepsi poczytałbyś słownik

Haha to mam propozycje powiedzcie swoim facetom ze mialyscie ze dwudziestu facetowcw sobie lu bylyscie prostytutkami przeciez to tylko przeszlosc wiec na wasza logike nie powinni miec problemow z akceptacja tego faktu... A potem napiszcie mi tu jakie reakcje byly :D

Jego tematy byly wałkowane już milion razy. Kobiety zawsze są złe. Tylko dziewice są najlepsze, oczywiście traktowane są jak bezmyślny towar, ale jaki cenny! Żadnych realnych przykładów z życia. W dodatku jego nienawiść do kobiet. Taki typ, co siedzi na karachanie.

Poczytajcie sobie ankiety jakie cechy sa istotne dla facetow na calym swiecie. 100 lat temu dziewictwo bylo na 1 miejscu teraz faktem jest ze spadlo na 2 lub 3 ale i tak wysoko. x Debil z ciebie. Dziewictw było ważne tylko z jednego powodu. Facet miał pewność, że w dniu ślubu ona nie była w ciąży. Nikt nie chciał przekazywać majątku obcemu bękartowi, bo wychowywać to żaden facet nie wychowywał. A to że potem wszyscy się naokoło zdradzali to inna sprawa. Również to, że szacowny małżonek miał 50 koorew na koncie i syfilis. Na całym świecie we wszystkich głównych religiach, jest piętnowane cudzołóstwo, czyli również seks przedmałżeński, a to oznacza, że ty także nie powinieneś się ****ać przed ślubem i jesteś zobowiązany być prawiczkiem do ślubu. Ale oczywiście faceci sobie to ponaciągali pod siebie i robią co chcą, bo ich przewagą nad kobietami jest większa siła fizyczna i brak niszczącej ciało i zdrowie zdolności rodzenia.

Niewiele kobiet ma dużą ilość partnerów na koncie. Ja miałam przed moim chłopakiem 1. Ale, ale, ale powiedziałam mu celowo, że miałam 3. Żeby zobaczyć, czy będzie miał taką zakompleksioną reakcję. Jesteśmy już razem 8 miesięcy. :)

no dobrze mały...przyjmijmy, ze każda kobieta się puszcza z bad boyami i że ty takich nie chcesz... I co w związku z tym? zabijesz się, zostaniesz pedałem, nabawisz się łokcia tenisisty jadąc na ręcznym? Jakaś konkluzja będzie?

Haha to mam propozycje powiedzcie swoim facetom ze mialyscie ze dwudziestu facetowcw sobie lu bylyscie prostytutkami przeciez to tylko przeszlosc wiec na wasza logike nie powinni miec problemow z akceptacja tego faktu... A potem napiszcie mi tu jakie reakcje byly smiech.gif xxxx Nie mogę tak powiedzieć, bo tylu nie miałam :P Ale może powinnam, bo i tak męża nie ma na horyzoncie, to może ten czas na szaleństwa? Jest tu jakiś bad boy?

Haha to mam propozycje powiedzcie swoim facetom ze mialyscie ze dwudziestu facetowcw sobie lu bylyscie prostytutkami najlepsze jest to ze ja dziewictwo traciłam po 26 rż i żeby nie mieć wstydu przed facetem powiedziałam mu ze jest moim 3 :) Na szczęście nie bolało, nie było krwi to się nie zorientował , że jestem dziewicą :)

to co robiłaś przez 26 lat?

to co robiłaś przez 26 lat? nauka i praca i czekanie na kogoś kto działałby na mnie erotycznie:)

to co robiłaś przez 26 lat? xxxx Siedziała samotnie w jaskini i szydełkowała :/

może po prostu miałaś wcześniej niski popęd?

może po prostu miałaś wcześniej niski popęd czy jest to dla ciebie jakiś życiowy problem ?

Polaczki to cholernie pojebany naród. Żyje się tu za grosze jeszcze z taką bandą pojebanych debili, którzy muszą się wpierdalać w nieswoje sprawy. Autor tego tematu to niedojebany desperat, który próbuje budować poczucie własnej wartości w oparciu o szydzenie z innych. Ale życia nie oszukasz. Kiedy wstaniesz od kompa i spojrzysz w lustro zrozumiesz, że byłeś, jesteś i pozostaniesz niezadowolonym z życia prawiczkiem bez nadziei na to, ze coś się zmieni. Nie pozdrawiam