Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kultowe słodycze z dzieciństwa

Polecane posty

Gość gość

jakie pamiętacie? Ja watę cukrową, szyszki z dmuchanego ryżu, białe pudrowe miętówki, które wyglądały jak wielkie piguły... A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykły klasyczny prince, "ciepłe lody", lody w kostce zawijane w sreberko (śmietankowe?), serki homogenizowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbialam wafelki Kuku-Ruku (nie wiem czy tak sie pisało nazwe bo jeszcze wtedy bylam nieczytająca)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gumy Donald? zbierałam historyjki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym jeszcze spróbowała napoju słonecznego. U mnie w dziecinstwie były flipsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wafle okrągłe,cieniutkie w kolorach białe,różowe,seledynowe-andruty i kostki makowe:-) i do tego zestawu oranżada w folii ze słomką:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
migdałowe landrynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ColaCao-rozpuszczlne kakao:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuku ruku można kupić w Tesco a gumy donald w biedrze ja z dzieciństwa pamiętam napój frugo był o niebo lepszy niż teraz co jest w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vibowit i Visolwit:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to mam plan kupić sobie kiedyś maszynę do waty cukrowej, bo kto powiedział, że jak dorosłam to mam jej nie jeść, nadal lubię. Pamiętam takie misie czekoladowe kupowane na wagę z białej i ciemnej czekolady, te z białej były tak pyszne że nigdy potem już nie jadłam białej czekolady o takim smaku, nic się do nich nie umywa. Krem snickersowy na kanapki, gumy kulki i gumy szoki, żelki kwasiory i lizaki o smaku jakiejś kawy z mlekiem czy czegoś takiego itd., nadal produkują ale teraz bym tego nie zjadła. Albo chipsy maczugi, tablica mendelejewa, niemal farbujące okruchy miały. Natomiast lubiłam i nadal lubię lody kaktusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blok szkolny, oranzada w woreczku, gumy kulki, lizak- toffi, chrupki w polewie czekoladopodobnej, mleczko w tubce, guma Turbo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w czasie świątecznym cukierki czekoladowe z wódką;-)i te wstrętne cukierki wieszane na choinkę -długie w kolorowych folijkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano, napój z woreczka foliowego, oranżadka w proszku, gumy takie kulki o różnych kolorach sprzedawane w podłużnych złotych blistrach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomniało mi się, że lubiłam jeść łyżeczką śmietankę do kawy albo vibovit w proszku w saszetkach, pyszny był. Oranżadki też ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlieeet
Cukierkowe papierosy- zawsze je jadlam i udawalam przy tym ze pale :p :p albo landrynki, lizaki, lody wodne na patyku i jezyki, dziadek zawsze jak szedl do sklepu to kupowal mi i kuzynowi cos do slodkiego :p jeszcze to zageszczane mleko z tubki,pieguski, ciastka petitki i michalki moje ukochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekoladki czy coś w podobie w kształcie monety złotej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lizaki hit z patyczkiem z papieru :), napoj Ptys i zulam kiedys takie gumy o smaku cynamonowym z obrazkiem Flinstonow na pudelku, byly ostre w smaku, nigdy wiecej nie znalazlam nawet podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak koleżanka wróciła z obozu gdzie były też i Holenderskie dzieci. Taka integracja? Mniejsza z tym. W każdym razie przywioza od nich takie małe plastikowe pudełeczka (kolorowe i pachnące owocami) Wtedy takie kolorowe "coś" było jak z kosmosu :-D z dwie godziny opowiadała o smaku zawartości tych cudeniek. Teraz wiem że to były DANONKI :-D małe serki- jogurciki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cukierki kapitańskie.Ostatnio je spotkałam ale smak już nie ten:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gumy donald,lizaki kogutki,lody bambino,oranzada w proszku,pastylki pudrowe owocowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lizaki- gwizdki, lizaki- smoczki, czeskie -orzechy w chrupiącej polewie, czekolada 'z okienkiem'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lody algida zapp, rogal z czekoladą duży wypasiony star czy stars, lody calypso, taki regionalny chyba deserek, nie mogę tego znaleźć, (taki w plastikowym okrągłym pojemniczku tam był serek homogenizowany, ale gęsty, rodzynki, czekolada i kostki galaretki), stare frugo, reszta chyba jest na rynku, nie wiem. w dzieciństwie jadłam więcej słodyczy niż w późniejszym wieku. w Polsce Kopaczowej moi rodzice poszliby za to do więzienia ale normalne rzeczy też jadłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogel-mogel:-)zupa owocowa wiśniówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy u Was były takie lody w kubeczku o smaku orzechowym, co na wieczku miały jakieś żółto-beżowe wzorki? Od lat ich szukam ale chyba zniknęły z rynku, a takie były dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:53 Pamiętam, były takie lody. Daaaawno ich nie widziałam, chyba już nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×