Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nic szczegolnego

lepsze studia dzienne czy zaoczne?? napiszcie swoja opinie

Polecane posty

Gość nic szczegolnego

tak jak wyzej, jak uwazacie? chodzi o osoby, ktore sa z mniejszych miejscowosci i chca studiowac w duzym miescie, przyjelo sie, ze dzienne sa lepsze, nie trzeba za nie placic, ale trzeba placic za mieszkanie, rachunki, troche za jedzenie, studiuje sie caly tydzien, weekendy wolne, plan jest rozlozony z kolei studia zaoczne... trzeba za nie placic, odbywaja sie w weekendy co 2 tydzien, wypadalo by znalezc prace, zeby za nie placic, bo co tu robic tyle czasu... za to co 2 tydzien ciezki weekend, bo dlugo sie siedzi na uczelni, wyklad za wykladem...:/ ale ma sie ta swiadomosc, ze samemu splaca sie studia i ma sie tam jakas praktyke zawodowa, wiaodmo nie bedzie sie miec super pracy w czasie studiow zaocznych, ale zawsze jakas praktyka jest czesto nie zwiazana z kierunkiem studiow... czekam na Wasze opinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja studiuje zaocznie politologię!! Zjazdy mam co tydzień, pracuję na etapie w urzędzie. Niby fajnie, ale tak naprawde to caly dnie mnie w domu nie ma !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz sie liczyc z tym,ze jak zaczniesz studiowac zaocznie i jednoczesnie pracowac, to nie bedziesz miala czasu na nic-takze na nauke. Jesli wybierzesz sobie latwy kierunek studiow, gdzie nauki nie bedzie zbyt duzo, to dasz rade. Ale jesli wybierzesz sobie trudny kierunek,gdzie jest duzo nauki, to mozesz miec problem. Wyobraz sobie,ze bedziesz przychodzila do domu zmeczona po 8 godzinach (lub wiecej) pracy i zamiast odpoczac, bedziesz musiala siadac do ksiazek. Pewnie,ze jest duzo osob,ktore tak wlasnie zyja, ale na pewno jest to wyjscie duzo trudniejsze niz same studia dzienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na studiach dziennych wbrew pozorom tez ni jest lekko. To, co piszecie powyzej mozna by z powodzeniem odniesc do studentow stacjonarnych. Caly dzien na uczelni (oczywiscie, nie ma sie zajec bez przerwy, sa miedzy nimi tylko 3,4 godzinne oczka) codziennie, lub prawie codziennie (im dalej w las tym z tym planem troche lepiej, ale po pierwsze - trzeba najpierw ten poczatek przejsc, a po drugie potem jak sie ma juz na karku prace... to nawet ten wolny czas jest jakis taki mniej wolny). Weekendy, a i owszem są - ale co z tego, spedza sie je wielokrotnie nad nauka. Naprawde stereotyp studenta, ktory nie wie, jak sie nazywa, bo tak baluje nalezy wlazyc miedzy mity. I wreszcie - na studiach dziennych nauki jest o wiele, wiele wiecej niz na zaocznych. A staly argument, ze \"studenci zaoczni musza wszystko robic sami\" nie jest do konca na miejscu, bo tylko student stacjonarny wie, ile musi sam robic i jaki to niby ogrom pracy wykonuja za niego (czy tez z nim) prowadzacy cwiczena. Ze nie wspomne o kosztach studiow dziennych. To nie placi sie za semestr, a za miesiac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka dzienna
Studia dzienne są trudniejsze i cięższe. Student zaoczny po 8 h pracy wraca do domu i może się uczyć, a student dzienny praktycznie na nic nie ma czasu. Ja dojeżdżam do szkoły. jestem na uczelni od 8 rano do 19-20 wieczorem, mam co prawda dwa okienka ale w tym czasie nie zdążyłabym wrócić do domu. Zanim dojadę do domu jest 21, myję się, jem, czytam i o 1 kładę się spać, następnie kolejny dzień i znowu to samo. W dodatku podczas okienek muszę zająć sobie czas, mogę chodzić po sklepach, albo siedzieć w bibliotece. Mam co prawda wolne weekendy, ale w soboty zdarzają się jakieś ćwiczenia, referaty, albo godziny spędzone w bibliotece. Jak sama widzicie na nic nie mam czasu. Studentom zaocznym nie zazdroszczę, ponieważ ja nie potrafię kuć sama w domu, wtedy zazwyczaj brak mi mobilizacji i zamiast siedzieć w książkach siedzę na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam porównanie, bo byłam na studiach dziennych (przez rok), teraz jestem na zaocznych (V rok) - filologia polska. Studia dzienne: koszmar mojego życia :O Dopiero na zaocznych \"doszłam do siebie\" (dosłownie). Nie zgodzę się z tym, że zaoczni mają mniej nauki. Ćwiczenia są okrojone, bo muszą być ze względu na czas (mniej godzin), ale wymagania egzaminacyjne mamy takie same. Mnóstwo rzeczy musimy robić samodzielnie, bo nikt nam na ćwiczeniach nie wytłumaczy - nie ma czasu. Z prespektywy czasu uważam, że studia zaoczne w moim przypadku były strzałem w 10, z wielu względów, finansowych również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaoczne lepsze
Zdecydowanie studia zaoczne są lepsze. Studia dzienne nie dają szansy na prace. Ja kiedy skonczyłam studia miałam juz 5 lat stazu pracy, a moja kumpela po dziennych juz rok szuka pracy bo nikt nie chce samego papierka uczelni wyzszej, kazdy chce tez staz pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaoczne lepsze
I jeszcze jedno. Ja nie zgadzam sie z tym ze dzienne są trudniejsze. Ja zmeczona po pracy wracałam do domu i musiałam uczyc sie na zjazdy. Weekendy zamiast odpoczywac to jeździłam do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up to you
Po dziennym licencjacie poszlam na zaoczne mgr i do pracy. I do tej pory "bujam" sie z praca mgr. Jesli nie musisz pracowac to idz na dzienne i korzystaj z urokow studiowania. To zupelnie inne zycie i drugi raz sie nie powtorzy. Zaoczne to takie polowiczne studiowanie - inni ludzie, inne traktowanie. Gdybym miala decydowac jeszcze raz to cale studia bylabym na dziennych. To naprawde cos swietnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic szczegolnego
wow dziekuje za tyle wypowiedzi:) super, ze piszecie, kazdy komentarz to dla mnie wazna informacja, ale w sumie i tak nic z tego nie wiem hehe tzn. co lepsze dla mnie, tak jak ostatnia osoba napisala w nicku, zalezy to ode mnie i wiem, ale wybor ciekzi, moze napisze tak, ze zawsze bylam nastawiona na inny kierunek, a teraz patrzac w przyszlosc wolalabym co innego robic i studiowac, dokladniej to administracje, chcialabym bardzo na UWr ewentualnie UAM, ale wole Wroclaw! egzamin jest z historii i WOS'u plus angielski we wrocku angielski to jakos pojdzie tak mysle, ale wos i historia... w szkole srendiej nie ucyzlam sie duzo, duzo unikalam i teraz ucze sie w domu takze wielkich szans nie mam, ale daje z siebie wszystko i nie wiem czy gdybym nawet tym fuksem sie dostala to czy nie isc na zaoczne, boje sie, ze na zaocnzych zrobia duzy "przesiew" i ponad polowa wyleci na pewno i boje sie, ze ja moze tez, ale bede sie uczyc duzo, na dziennych czulabym sie bardziej bezpieczna, bo az tyle osob raczej nie wyleci, nie wiem na ktorych bym miala wieksze sznase oczywiscie pomijajac juz ten egzamin bo duzo od niego zalezy, ale mowie juz gdybym sie dostala na dzienne... to nie wiem co wybrac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja studiuje na polibudzie. Nie prawda ze wszystko na ćwiczeniach jest tłumaczone. Często jest tak że sami musimy do wszystkiego dochodzić. Poza tym na kolokwiach zdarzają się zadania nie przerobione. A więc nie dość że musimy mieć cały materiał opanowany z wykładów to jeszcze samemu trzeba doczytywać. Ja mam wielu znajomych na studiach zaocznych i wiem że jeśli chodzi o naukę to mają dużo łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno dzienne ale zeby sie na nie dostac trza byc superkujonkiem albo miec majętn a rodzinke lub znjaomosci....taka jest prawda:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czyy.....
Na zaoczne też się zdaje egzaminy czy tylko na dzienne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dzienne liczy się wynik nowej matury...jesli inni beda mieli lepszy to przykro nie idziesz,,,na platen dajesz kase i powinni cie przyjac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyli na zaoczne tylko place
Bez zadnych egzaminow? ok A może mi ktoś jeszcze napisać bo są licencjackie i magisterskie to jak się konczy licencjackie to pozniej co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko student studiów dziennych doświadcza czegoś co nazywa się ŻYCIEM STUDENCKIM :P Odpowiedź brzmi: dzienne i tylko dzienne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21 bydgoszcz
Ja jestem na studiach dziennych ale prywatnych i mam 2 x wiecej nauki niz zaoczni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko musisz duzo kuć do matury...non-stop najlepiej:O i wogole miec kase na korki do matury i moze na jakas lapoweczke,wysokosc jej zalezna jest od kierunku i uczelni...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, doświadcza, ale nie każdy. Ja doświadczyłam czegoś wręcz odwrotnego, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcxz
To wszystko zalezy od kierunku studiow. Bo sa takie kierunki (np socjologia) gdzie naprawde nie ma za duzo nauki i nie nameczysz sie ani na dziennych,ani na zaocznych. Ale sa kierunki trudne (np ekonomia, bankowosc, rachunkowosc, ubezpieczenia, biologia,chemia, biotechnologia), gdzie nauki jest duzo. Owszem, jest tak,ze na dziennych czasem trzeba siedziec na zajeciach od rana do wieczora,a po przyjsciu do domu jeszcze kuc. Ale weekendy sa wolne i mozna je poswiecic na nauke. A w przypadku zaocznych,nie dosyc,ze masz zajety caly tydzien, to jeszcze weekendy (na niektorych studiach jest to co drugi weekend,ale coraz czesciej robi sie tak,ze zjazdy sa w kazdy weekend). Poza tym w pracy czlowiek tezma czesto nadprogramowe obowiazki, czesto cos trzeba przygotowac w domu, zostac dluzej w pracy i na nauke zostaje naprawde malo czasu. Ja osobiscie uwazam,ze lepsze sa studia dzienne (przynajmniej licencjat lepiej jest zrobic dziennie; uzupelniajace mgr juz mozna zaocznie). Dlatego, autorko, jesli twoich rodzicow stac na to,aby cie utrzymywac, to lepiej wybierz studia dzienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A myslicie
Ze dojezrzanie codziennie ok 60 km to dobry pomysl? Czy lepiej wyczaic akademika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka zaoczna
Studiuję zaocznie resocjalizację, zjazdy mam co 2 tygodnie, jestem wtedy w szkole cały dzień. W tygodniu pracuję od rana do 15, następnie od 15 zajmuję się dzieckiem aż do 20, do domu wracam po 20 i muszę się uczyć, nie mam nawet czasu na to, żeby iść do biblioteki i muszę mieć wszystkie potrzebne książki, a wiadomo jak podręczniki dla studentów są drogie. Pracuję 8 h, a dziećmi zajmuję się tylko dlatego, że z samej pracy bym się nie utrzymała. Pochodzę z małego miasteczka, pieniądze od rodziców zazwyczaj idą na ubrania, ale utrzymywać muszę się sama. Gdybym studiowała dziennie pewnie mieszkałabym w akademiku i jadła tynk ze ściany, nie miałam wyjścia, ale szczerze to wolałabym studiować dziennie. Miałabym chociaż na bieżąco notatki, a tak muszę sama je sporządzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21 bydgoszcz
Słuchaj ja jestem teraz na II roku i w ciągu tych 4 semestrów 2 dojezdzalam, 2 mieszkałam/mieszkam w miescie w ktorym studiuje. Moje dojazdy trwały 1,5h - ok.55 km. Było cięzko, czasami bardzo ale dało sie przezyc. Minusem jest cały zajęty dzien, przemęczenie i zero czasu w tygodniu na nauke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu zaoczne sa lepsze?? Bo sie pracuje? i co z tego?! Przeciez jak idziesz na dzienne to kasy nie potrzebujesz wiec masz jeszcze lepiej! na prace przyjdzie czas po studiach. No chyba ze ktos ma rodzine itd.... ale jesli chodzi o zwyczajnych studentow, to za przeproszeniem studia zaoczne g*** daja... trzeba sie uczyc wszystkiego praktycznie samemu...sa wieksze ulgi w nauce dla zaocznych itd...tak jakby byli uposledzeni:| Ja chodze na dzienne, ale platne, nie pracuje, ale szukam pracy na weekend, bo przestjae brakowac kasy na szkole. Nie mam zamiaru zrezygnowac, bo to jest to co kocham i niestety tego kierunku nie ma na uczelniach panstwowych:/ ... poprostu KOCHAM Polske...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 21 Bydgoszcz
Gdzie studiujesz? Tez chciałabym studiować w Bydgoszczy mam nie całe 60 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studentka zaoczna
StudIA zaoczne g... dają?? g... prawda. Materiał do opanowanie mamy ten sam co studenci dzienni, u mnie w szkole nie ma czegoś takiego jak dawanie łapówek egzaminatorom, nie nauczyłeś się = nie zdałeś. To prawda, że muszę uczyć się głównie sama, ale znam osoby, które na studia dzienne chodzą tylko po to, żeby pogadać ze znajomymi, a notatki biorą od lepszych koleżanek> Ponadto nie mam wyjścia, albo będę pracowała i studiowała zaocznie, albo wrócę do małej mieściny, wyjdę za Cześka z naprzeciwka i urodzę mu szóstkę dzieci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziennie ale
studentka zaoczna--widze ze masz to samo co ja ,jak nie bede studiowac to wracam na wies,wychodze za wieska z chaty obok i spedzam całe zycie na gospodrce wychowujac dzieci a co do zycie studenckiego to niestety ale nie zawsze na studich jest cos takiego jak zycie studenckie,ja studiuje dziennie i mam bardzo ciezki kierunek.Rano wstaje i sie ucze,ide na zajecia,wracam i sie ucze,weekendy sie ucze.... moze od poczatku studiow 2 razy byłam w barze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic szczegolnego
tak czytalam Wasze wypowiedzi, ktos pisal pozytywnie o zaocznych - to bylam za zaocznymi, ktos pisal pozytywnie za dziennymi - to z kolei na dzienne sie lepiej nastawilam:P no coz zostaje mi probowac na dzienne, gdybym sie dostala to ide na dzienne, a jak nie to... zaoczne... nic lepszego nie wymysle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×