Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 19 lat i mimo, że jestem normalna z wyglądu to rozumiem na czym polega

Polecane posty

Gość gość

nasza kobieca magia. Nieważne czy jestem w tshircie i spodniach dresowych, bez makijażu i po 2 godzinach snu po imprezie czy schludnie ubrana na zajęcia do szkoły odczuwam to, że podobam się facetom. I nie mówię tutaj o jakimś marginesie społecznym tylko o normalnych mężczyznach. Dopiero teraz uświadomiłam sobie co to jest kobiecość i jak nią nieświadomie emanujemy. A Wy ile lat miałyście jak się zorientowałyście, że jesteście atrakcyjne dla płci przeciwnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem atrakcyjny dla obu płci :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak z 13-14 bo szybko zaczely mi rosnac piersi i wygladalam na 3 lata starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie faceci podrywali od podstawowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariuszek78
a ja mam gruby portfel i też jestem atrakcyjny dla płci przeciwnej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _stara_panna_
ciesz się swoim kobiecym powodzeniem bo nie będzie trwało ono długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jezu, ale mi tutaj nie chodzi o takie podrywanie, że się za mną oglądają na ulicy albo wulgarnie zaczepiają w klubie (bo takie coś mialam notorycznie od 13 roku życia, przeciez wszystkie kobiety wiedzą jak to jest w niektorych dzielnicach, wystarczy, ze masz wiecej niz 10 lat i mniej niz 50 i już potrafią za tobą krzyczeć wulgarne "komplementy"). Pisząc w tym topiku chodziło mi o to, że widzę, ze faceci chcą czegoś więcej, uśmiechają się, traktują mnie poważnie ale jednak w specjalny sposób:) Nie wierzę, ze ktoś chce tak potraktować 13latkę, chyba raczej pedofil miec ja na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to jest, bo jestem brzydka zarówno z twarzy jak i z ciała i nigdy się nikomu nie podobałam, mam 28 lat i nigdy się nie calowalam, nie byłam na randce, nigdy nie usłyszałam żadnego komplementu, jedynie obelgi, wiec nie rozumiem i nie dowiem się na czym polega kobiecość :) Ale mam przyjaciół i świetna osobowość (tak mi mówią znajomymi i ludzie mi obcy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety mają władzę nad mężczyznami, mózg im często wysiada jak na nas patrzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22;25 - ja jestem przekonana, że osobowość to podstawa:) Może warto w sobie rozwinąć cechy typu: otwartość, przebojowość, charyzma? O ile oczywiście chciałabyś kogoś poznać bo jak nie to oczywiście rob tak jak się z tym najlepiej czujesz i nie ma w tym nic zlego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poruszenie_W_bokserkach
ja wystarczy, że się poruszę to zaraz przybiegają :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu gość z 22.25 Jestem osobą towarzyska, która szybko nawiązuje nowe znajomości, potrafię z każdą osobę się dogadać, ludzie jak ze mną rozmawiają, nawet ci nowo poznani to czują się swobodnie w moim towarzystwie, czują się tak jakbym się z nimi znała od lat (tak przynajmniej mi mówili i mówią do tej pory) przez to mają do mnie wielkie zaufanie, wiedza ze mogą na mnie liczyć bez względu na sytuację, z chęcią tez spędzają ze mną czas Ogólnie jestem trochę zwariowana, zabawna, Lubie rozsmieszac innych, jedynie za czym nie przepadam to imprezy, chodzę na nie rzadko. Mam kilku przyjaciół od serca i dużo znajomych, no ale nigdy nie spotkałam mężczyzny który by mnie lubił w ten sposób, przeważnie jak się starałam i w końcu zdobywałam się na odwagę to byłam przez nich albo wysmiewana albo jak byli bardzo mili to mówili mi ze jestem świetna kumpela ale nie dziewczyna i ze nie jestem w ich typie. Jak do tej pory to jeszcze sobie do końca nie odpuściłam miłości i staram się spotkać kogoś kto by odwzajemnil moje uczucie, choć wiem ze pewnie to się raczej nie stanie przez mój wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa wczoraj 22.51 No masz racje, nie spotkasz nikogo kto by cię pokochał, odpuść sobie juz całkiem, bo brzydala nikt nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×