Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresyjna kkkk

Mam fobie społeczną i bardzo niską samoocene

Polecane posty

Gość depresyjna kkkk

:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promienistaa
doskonale rozumiem to uczucie, kiedyś byłam bardzo zamknięta w sobie, ale z czasem pokonałam to :D Jak chcesz popisać, szukasz kontaktu, chcesz się wyżalić to pisz śmiało swój email. Wszystko zrozumiem, wysłucham i pocieszę :) żadna reklama xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy baby oglądacie za dużo TV, wylączyć to gów/no i fobia minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaż fotke, dam ci rade ma to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak mam jak autorka :o I jak tu żyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwadjdd983
to wyłącz internet i rusz dupsko z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie mam ruszyć do ludzi? Z moimi wyimagowanymi kompleksami never :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez to mam. Dziwne bo w moim otoczeniu uchodzę za dusze towarzystwa a z obcymi stresuje sie chocby kontakt wzrokowy nawiązać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:35 dokładnie ja się wiecznie śmieje i nikt by mi przypuszczał ze mam jakiś problem z tym, a do obcych mam mega stresa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyimaginowanymi*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest taki portal z podobnymi ludźmi do Ciebie: http://www.psychiatria.pl/forum.html Miałam podobnie jak Ty. Praca z ludźmi, kontakt z nimi bardzo mi pomógł pokonać ten lęk. Na początku było cholernie ciężko. Płacz, gniew, frustracja wszystkie negatywne emocje ze mnie złaziły bo NIE chciałam takich drastycznych zmian w moim życiu a musiałam, bo MUSIAŁAM PRACOWAĆ. Trzeba stawić problemom czoła. Innego wyjścia nie ma. Małymi kroczkami aż do celu. Mnie się udało, teraz jestem innym człowiekiem. Lepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×