Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem z wspollokatorkami

mam problem z wspollokatorkami - BIG PROBLEM!

Polecane posty

Gość problem z wspollokatorkami

sa straszne, moge to dokladniej opisac pozniej, teraz mam pytanie: umowe mam podpisana, jest punkt ze obowiazuje mnie miesieczne wypowiedzenie. Wspollokatorki grzebia mi po szafkach, robia glosne imprezy, pala papierosy w kuchni, wracaja w srodku nocy i robia halas i - czepiaja sie o pierdoly - nienawidza mnie (bo nie jestem taka dziwna jak one :| ) dokuczaja mi strasznie, np. gasza swiatlo w lazience gdy sie kapie :/ Moje pytanie: nie jestem w stanie mieszkac tam dluzej, wlasciciel nie chce ich wyrzucic choc w umowie jest napisane : "jesli wynajmujacy w sposob razacy i uporczywy wystepuje przeciwko obowiazujacemu porzadkowi domowemu, moze zostac w trybie natychmiastowym rozwiazana umowa". NIE WYTRZYMAM Z NIMI ANI JEDNEGO DNIA DLUZEJ! musze wiec w ciagu tygodnia sie wyprowadzic, zaplacic za mieszkanie nowe. Za to place 300 zl (znaczy wynajmuje pokoj). Nie stac mnie na to zeby zaplacic czynsz i tu i tu, a dluzej z nimi mieszkac nie bede. Wlasciciel nie zgadza sie na zaplate czesci czynszu, z racji powstalych okolicznosci (ja bym juz tam nie mieszkala przez ten miesiac). Czy moge nie placic za ten miesiac w ktorym bym juz tam nie mieszkala? Jakie mi groza konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczkojasne
Chetnie bym Ci pomogła, ale tak naprawdę musiałabym obejrzeć całą umowę, a tak w ogóle umowa jest zawarta z włascicielem i każdym z wynajmujących? jak to wygląda? jak wyglada kwestia odpowiedzialności za niedopełnienie warunków umowy? solidarnie? bo nie wiem, co Ci konkretnie poradzić natomiast nawet bez oglądania jest jedna rada - musisz sie dowiedzieć czy umowa jest zgłoszona w Urzędzie Skarbowym (czym innym jest jej sporządzenie, a czym innym, czy własciciel faktycznie przesłałal ją do US i odprowadza stosowny podatek - bardzo czesto bywa, że tego nie robi, w jaki sposób dokonujecie mu płatnosci czynszu? wysatawia Wam jakis rachunek , pokwitowanie, robicie przelew na konto? bo jeżeli dostaje kase do łapki bez jakichkoliwek papierków, to jest prawie 100% pewność, ze ukrywa przychody) więc jezeli nie chce Ci iść na ugodę, zawsze jest to dobry argument.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jakie one są dziwne
palą papierosy w kuchni, robią imprezy i późno wracają... no dziwne jak na studenta Tobie to by się przydał miesiąc w akademiku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piczkaa
E tam , jak ktoś jest złośliwy z stosunku do współlokatora , to już wystarczy , żeby nie chcieć z nim mieszkać. Osobiście też bym sobie nie życzyła , żeby ktoś palił w kuchni , bo nienawidzę smrodu papierosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hubi
Na twoim miejscu bym się po prostu wyprowadził i nie przejmował umową .. Znając życie właściciel pewnie i tak nie opodatkował tej umowy w urzędzie skarbowym więc nigdzie nie pójdzie się na Ciebie poskarżyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
to znow ja. sytuacja zmienila sie strasznie. gwoli wyjasnienia : nie przeszkadzalo mi ze pala w kuchni robia imprezy wracaja w srodku nocy i robia obiad - tolerowalam to w imie wzajemnej tolerancji lokatorskiej ;) ale kiedy ich czepianie sie mnie i grzebanie mi po szafkach okazalo sie nie do zniesienia - postanowilam sie wyprowadzic. ustalilam telefonicznie z wlascicielem ze w takiej sytuacji zaplace polowe czynszu. dzisiaj w nocy musialam zadzwonic na policje bo wspollokatorki robily impreze i pijani faceci wspollokatorek (okolo 8) sila wpychali mi sie do pokoju, nie chcieli wyjsc, musialam ich wypychac sila. policja przyjechala spisala WSPOLLOKATORKI tylko. wyprowadzilam sie dzis rano. zaraz jade na policje zlozyc doniesienie o innej rzeczy o ktorej sie dowiedzialam (wlali mi Kreta do szamponu). Czy w takiej sytuacji moge w ogole nie placic czynszu za ten przyszly miesiac (okres wypowiedzenia) kieyd nie bede tam jzu przeciez mieszkac? w umowie pisze ze rzeczy ktorych nie ma w umowie reguluje kodeks cywilny. prosze o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
aha a wlasciciel twierdzi ze rozlicza sie z urzedem skarbowym, a umowe podpisuje z nim kazda z nas, przy placeniu czynszu nie daje rachunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdoleee
te dziewczyny są pojebane!! A na jak dlugo masz spisaną tą umowę ? spróbuj to jakoś sprawdzić z tym Urzędem Skarbowym bo facet może Ci przecież ściemniać w żywe oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
aha - ja nie zrobilam NIC o co one moglyby sie czepiac mnie - to ja mialam zawsze tysiace powodow ku temu. sa to glupie 19 letnie gowniary ktore po prostu sie na mnie uwziely, bo nie puszczam sie tak jak one (no taka jest prawda :/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie warunki powinien zapewnić właściciel? Bo jak widać warunki są skandaliczne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
umowa jest podpisana na 9 miesiecy, ale tak jak mowilam moze zostac rozwiazana z miesiecznym wypowiedzeniem przez obie strony. ine wiem jak mialabym to sprawdzic w urzedzie skarbowym? onie mi pewnie nawet nie udostepnia takich informacji. moge sie upierac ze z rajci zaistnialych okolicznosci nie zaplace za listopad NIC - i prosze niech mnie ciagnie po sądach. tylko - komu sad przyzna racje w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idź do Urzędu Skarbowego
I zapytaj się czy istnieje możliwość sprawdzenia czy ktos się rozlicza z Urzędem Skarbowy . Powiedz że wynajmujesz mieszkanie i chcesz to sprawdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy by sie okazało ze można
sprawdzic o facet sie nie rozlicza to wynoś się stamtąd czym prędzej i nic facetowi nie płać. Nie wiem może głupio radzę ale takie coś mi przychodzi do głowy. Moze ktoś bardziej zorientowany Ci lepiej doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
$ 1 - OPIS PRZEDMIOTU NAJMU 1.1 Przedmiotem wynajmu jest pokój w mieszkaniu 4 pokojowym z pelnym prawem do korzystania z kuchni, lazienki, przedpokoju w sposob nie zaklócający komfortu pozostalych osob wynajmujacych. 1.2 wynajmujacy oswiadcza ze lokal jest w stanie dobrym a wszystkie urzadzenia techniczne sa sprawne. $ 2 OKRES OBOWIAZYWANIA UMOWY ORAZ WARUNKI JEJ WYPOWIEDZENIA 2.1 wynajmujacy oddaje lokal opisany w % 1.1 na okres 9 miesiecy od 1.10.05 do 1.07.06 począwszy od dnia 01.10.05. 2.2.strony ustalają, ze umowa moze byc rozwiazana z jendomiesiecznym okresem wypowiedzenia, przy czym wypowiedzenie powinno byc zlozone na pismie najpozniej do ostatniego dnia miesiaca kalendarzowego poprzedzajacego okres wypowiedenia. 2.3 wynajmujacy moze wypowiedziec umowe w trybie natychmiastowytm w przypadku gdy: -najemca wykracza w sposob razący lub uporczywy przeciwko obowiazujacemu porzadkowi domowemu - najemca uzywa lokalu w sposob pociagajacy za soba jego znaczne zniszczenie albo w inny sposob niezgodny z jego przeznaczeniem - najemca zwleka z wniesiem czynszu najmu, przy czym zwloka wynosi ponad 30 dni. 2.4 w wypadku wypowiedzenia umowy w trybie okreslonym w $ 2.2 lub po zakonczeniu umowy najmu i nie wydania lokalu przez najemce, wynajmujacy ma prawo, po wczesniejszym pisemnym wezwaniu do wydania lokalu ma prawo oproznic go na koszt i ryzyko najemcy najwczesniej 7 dni po powiadomieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
$ 3 EKSPLOATACJA LOKALU 3.1 wynajmujacy zobowiazuje sie przekazac lokal najemcy protokoloem zdawczo-odbiorczym stanowiacym zalacznik do niniejszej umowy w dniu podpisania umowy najmu. 3.2 strony ustalaja, ze najemca bedzie wykorzystywal lokal na cele mieszkaniowe. 3.3 najemca nie moze bez pisemnej zgody wynajmujacego oddac przedmiotu najmu ani jego czesci w podnajem lub bezplatne uzytkowanie, jak rowniez lokal nie moze byc przedmiotem zamiany. Najemca nie moze bez pisemnej zgody wynajmujacego dokonywac w lokalu adaptacji i przerobek budowlanych. $ 4 WARUNKI PLATNOSCI (pomijam) $ 5 ZWROT LOKALU (pomijam) $ 6 STOSOWANPRAWO 6.1 w sprawach nieregulowanych niniejsza umowa maja zastosowanie przepisy Kodeksu Cywilnego. 6.2 Wszelkie zmiany niniejszej umowy wymagaja formy pisemnej pod rygorem niewaznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
nikt mi juz nic nie poradzi? mysle ze nawet jesli facet nie zglasza tego do urzedu skarbowego, to tylko zapalci za to kare, a umowa bedzie wazna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasquda
jeśli ci wlali kreta do szamponu to zagrażali nie tylko twojemu zdrowiu ale i życiu mogło ci wypalić oczy włosy a cieknąca woda pogorszyłaby by sprawe bo substancja która sie tam znajduje z wodą reakcje egzotermiczną (ciepło do zewnątrz) w twojej sytuacji oskarżyłabym ich o wszystko ponieważ oni nietylko złamali umowę (współlokatorzy ) 1.1 szkopuł tkwi w tym że twój właściciel według umowy"może" lecz nie musi rozwiązywać umowy z najemcą który w rażący sposób wykracza poza normy wiem że chcesz być fear ale najlepiej wyprowadz się i nie płać szskoda twoich nerwów wynajmuący napewno ma wiele na sumieniu i nie będzie chcialk cie ścigac o 300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym się wyprowadziła
Nie płacąc za żaden czynsz z kolejnych miesięcy A jesli facet by mnie ścigał po sądach co i tak jest raczej mało prawdopodobne gdyż wynajmujący uwielbiają wynajomować bezprawnie (a taka podpisana umowa może nawet nie mieć żadnej wartości wedle prawa) to w sądzie bym powiedziała że dalsze przebywanie tam było zagrożeniem dla twojego zdrowia (Kret w szamponie) i atak nocny ich znajomych, a także szkoda na twoim psychicznym zdrowiu. Moje znajome też podpisywały umowe a jak sie pokłociły z właścicielami to zagroziły że skoro sie własciciele nie rozliczają z Urzedem Skarbowym to umowa jest raczej nieważna. I ci właściciele kazali sie im wyprowadzić i o nic juz nie walczyli bo im samym było głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasquda
boisz się że właściciel mimo że nie placi podatku i tak pozwie cię do sądu? mysle że nie masz czego się obawiać nie zaryzykuje bo wie ze do końca życia bedzie mu urząd skarbowy siedzial a na głowie po za tym podpisanie umowy na której nie ma np nr nip jest nieważne i NIELEGALNE więc wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldona z kozich trąbek
Też tak myślę , zresztą jak zacznie stroić fochy i okaże się , że ma rację , to mu powiedz jaka jest sprawa i najwyżej rozbijesz sobie te 3 stówy na raty. A teraz wyprowadź się w te pędy i nie zapomnij złożyć doniesienia o tym krecie. Co za pierdolnięte dziwki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasquda
według kodeksu cywilnego właściciel będzie miał więcej problemów niż ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaa
boze drogi ty mieszkalas z potworami kret w szmponie to jest kuzwa niedopomyslenia. To bardzo zracy srodek, ja jak go wlewalam do rur to wychodziklam z pomieszcenia. A ty sie dzioewczyno przejmujesz niec temu facetowi nie plac on nie potrafi zadbac o twoje bezpieczenstwo , twoj spokoj , twoje zycie i masz podstawy ku temu aby nie placic nic bo nieby z jakij racji. To jest jego wina, ty z nim rozmawialas a on niereagowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurde dziewczyno
Wyprowadzaj sie z tamtąd jak najszybciej i nie płać za czynsz ani grosza!!!! Nie oglądaj się na właściciela! On ci nie nie zrobi! Ściemnia ci tylko, bo zalezy mu na pieniądzach. Chcesz ryzykować swoim zdrowiem psychicznym przez jakieś głupie kretynki ???? Wyprowadzaj się stamtąd jak najszybciej!! A najlepiej to wyprowadź się jak tych cip nie bedzie w mieszkaniu bo jeszcze jak zobaczą że się pakujesz to gotowe dzwonić do właściciela i naskarżyć że się wyprowadzasz, żeby ci koło dupy zrobić. Szukaj dziewczyno mieszkania i wyprowadzaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurde dziewczyno
One na dodatek zagrażają Twojemu zdrowiu! Kret to bardzo poważna sprawa! Nie zwlekaj i nie oglądaj się na właściciela! Życie ci niemiłe ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurde dziewczyno
I nie próbuj nawet płacić za coś za co już nie musisz płacić. On cie tylko starszy zeby nie stracić kasy ale pewnie nawet starch by mu było sądownie się upominać o te pieniądze. A nawet gdyby jakimś cudem okazało się że sądownie by to załatwiał to już chyba lepiej po sądach łazić niż pruć sobie nerwy z jakimiś bezmózgimi cipami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
ja bardzo chetnie bym facetowi nie placila, musze szybko zdecydowac co robic bo na zaplate jestem umowiona na poniedzialek. bede wtedy ja, mój chłopak (bo sama sie boje spotkac z moimi wspollokatorkami :/) moje wspollokatorki wlasnie i wlasciciel mieszkania. bedziemy spisywac stan licznikow za pazdziernik i mialabym zaplacic wlasnie polowe tego czynszu listopadowego z gory. na umowie nie ma numeru NIP. ja bardzo chetnie bym facetowi za to nie placila, i mozemy nawet spotkac sie w sadzie, tylko nie chce zaplacic pozniej za to wiecej niz mialabym zaplacic teraz (ta polowe czynszu, czyli 150 zl)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli czynsz płaciłaś
z góry za październik to zapłac mu tylko za media to co jesteś mu dłużna i wyprowadzaj się stamtąd gdzie pieprz rośnie. I nie oglądaj się już więcej na własciciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
ale podpisalam z nim umowe, on ma moje wszystkie dane.... nie chce zrobic sobie jeszcze większych problemow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedz mu jasno że
się wyprowadzasz bez względu na to co on powie i że nie zamierzasz ryzykować swoim bezpieczeństwem mieszkając z tymi szczeniarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z wspollokatorkami
ja juz sie wyprowadzilam, dzisiaj rano... przeciez nie moglabym tam zostac dluzej, cala noc do ubikacji nawet nie wyszlam bo sie balam, dopiero jak moj chlopak po mnie przyjechal to on znosil bagaze na dol a ja pilnowalam reszty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×