Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mieszkam w Holandii i dostrzegam jaki w Polsce jest kult piękna.

Polecane posty

Gość gość

Mam 20 lat i przeprowadziłam się do Holandii rok temu. Jako mieszkanka a nie turystka widzę codzienne zwyczaje w kraju zachodnim i powiem Wam, że tutaj ludzie nie patrzą na wygląd tak jak w Polsce. Jak byłam w liceum to po prostu dziewczyny się tak odstawiały (na czele ze mną), gdy ktoś był nieprzemyślanie i skromnie ubrany to to się baaardzo rzucało w oczy. Tak samo naprawdę uroda miała decydujące znaczenie a tutaj w Holandii ludzie z kompletnie nie swoich lig (ładna z brzydkim, brzydka z ładnym) są razem. Faceci w ogóle nie patrzą tak mocno na urodę kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo to Holandia a nie zacofana Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie twierdzę, że Polska jest zacofana. Bardzo lubię nasz kraj a w Holandii jestem tylko żeby przeżyć przygodę (studiuję tutaj). Różnimy się od zachodu, w jednych rzeczach na plus a w drugih na minus to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, w Polsce jest rzeczywiscie jest strasznei pod tym względem, nie dosć, że faceci cię obgadują to jeszcze dziewczyny, że jesteś za mało wystrojona, do tego rodzice, przechodnie :D świra możn dostać ;////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze to samo w Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiadaj!!! ciekawy watek!!! Nigdy nie byłam za granica na dłużej niż na wczasach więc się nie orientuję!!! Bardzo to ciekawe co mówisz. Przybliż trochę jeszcze, chętnie przeczytam. Naprawdę ludzie tam nie patrzą na wygląd? Jak się ubierają? A sa wysokie z niskimi facetami? A chodza na sportowo ubrani czy jak? A babki się malują??? Moja mama rodowita Polka nawet maluje sie w domu - pełen makijaż. Ja tylko na zajęcia jak idę, ale jak wychodze z domu to zawsze sie pomaluję, farbuję włosy etc. Opisz jak tam jest.. może tak wyjadę jak tak fajnie...chcialabym:-) pisz czekamy <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
celna uwaga autorko. spójrzcie chociażby jak jest w stanach - tam ludzie ubierają się zwyczajnie, żeby nie powiedzieć byle jak, nawet po "domowemu" wychodzą na ulice a w pl co druga odpiertolona jakby nie wiadomo gdzie szła, a idzie jedynie do mięsnego... ostatnio moja sąsiadka wyszła w eleganckiej sukience i szpilkach... przed blok pobawić się z dzieckiem :D i w szpilach ganiała za dzieciakiem na rowerku, żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro jadę do holandii. Wracam tam na stałe po półrocznej przerwie która spędziłam w PL. Strata czasu. Zauważyłam pewnien fakt. Czy zwraca się uwagę na urodę nie wiem. Wiem ze chyba brakuje yrodziwych kobiet. Jestem na portalu randkowym. Korzystając z niego w NL mam średnio ok 15 wiadomosci dziennie. Pisza do mnie takie ciacha jakich w PL zbyt często się nie spotyka . W PL natomiast czasem po parę dni jest bez wiadomości a jak już mam kogoś wybrać kto.mi się podoba trwa to całe wieki. Odwrotnie niż w NL . Uwielbiam NL ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro jadę do holandii. Wracam tam na stałe po półrocznej przerwie która spędziłam w PL. Strata czasu. Zauważyłam pewnien fakt. Czy zwraca się uwagę na urodę nie wiem. Wiem ze chyba brakuje yrodziwych kobiet. Jestem na portalu randkowym. Korzystając z niego w NL mam średnio ok 15 wiadomosci dziennie. Pisza do mnie takie ciacha jakich w PL zbyt często się nie spotyka . W PL natomiast czasem po parę dni jest bez wiadomości a jak już mam kogoś wybrać kto.mi się podoba trwa to całe wieki. Odwrotnie niż w NL . Uwielbiam NL ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;21 - Już wszystko opisuję ale zaznaczam, że to są moje obserwacje. Ludzie ogólnie ubierają się tutaj bardzo na luzie. Na ulicach dominują neutralne kolory, parki, jeansy, adidasy itd. Oczywiście jest też sporo dobrze ubranych ludzi pędzących na rowerach do pracy ale mimo wszystko i młodzi i starzy nie wyglądają na wystrojonych. W Polsce jest dużo bardziej odstawionych ludzi na ulicach. Jako że jestem studentką to widzę też jak ubierają się studenci. Dziewczyny chodzą bez grama makijażu. Dla kontrastu u mnie w liceum ja i koleżanki codziennie się malowałyśmy a te nieumalowane to były wyjątki. Tutaj wiele dziewczyn przychodzi z nieułożonymi włosami, bez grama podkładu czy tuszu do rzęs i w pierwszej lepszej bluzie. Podkreślam nie można generalizować i mówić, że wszystkie są takie ale one nie mają takiej potrzeby strojenia się. A i tak czują się wartościowe. No i tutaj w Holandii jest prawdziwe równouprawnienie. W miejscach pracy czy na uczelni naprawdę mężczyźni nie pozwalają sobie na żadne głupie żarty o płci przeciwnej (a w Polsce nieraz ktoś mi dogryzał tekstami o głupich blondynkach ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantastyczne jest to co piszesz. Chciałabym tam pojechać. Może jeszcze chwycę jakiegoś Erasmusa, choć studia mi sie kończa :-P No u nas to zawsze laski mają makijaż, podkład, kreska, maskara, róż, puder, włosy ułozone, na zajęcia zwykle na uczelni mini, opalone nogi, szpile - ja się maluję ale nosze się na luzie, zawsze adidaski , jeansy i T-shirt. No i dziś tak przyszłam, a moje koleżanki w takich zwiewnych sukniach, z koliami na szyi, w szpilkach... czułam się jak chłopiec :-) ładnie wyglądały ale jak na bal, a nie jak na nudne zajęcia na uczelni. Jejku, przez ciebie marzę o tej Holandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo my jestesmy na poczatku tego, czym zachod sie przejadl, czyli konsumpcjonizmu i kultu ciala. ja mieszkal we Fr i tu kobiety nie maja kompleksow, te z prowincji wcale nie sa takie eleganckie jak z vogue'a. przede wszystkim ubrane stosownie do okazji, nie obgaduje sie kogos za ubior, za brak stylu, czujesz sue swobodnie. bedac w pl ostatnio chcialo mi sie smiac z dwoch wypindrzonych panienek obgadujacych ubior kazdego wysiadajacego pasazera. takie polskie. np. w takich krajach jak anglia jak szwecja ludzie tez nie maja problemu z tym, zeby mieszkac na osiedlu domkow identycznych jeden do drugiego. w pl trzeba miec dom inny, ladniejdzy, nowoczesniejszy od sasiada. wiekszy ogrodek i piekniejsze kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo my, Polacy, jesteśmy ogromnie zakompleksionym narodem. Widać już nawet po 9 letnich dziewczynkach, które czują presję i się stroją, moja kuzynka maluje sobie czasem paznokcie, a po sklepach lata więcej niż ja, 20 latka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwroc uwage w jakich krajach dominuje kult ciala i piekna. mentalnym 3.swiecie, europa wschodnia, korea, ameryka lacinska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce to zeby isc do sklepu po bułki to trzeba sie ubrac jakby sie do kosciola szlo, bo jak ludzie zobacza ze wyszlas/es w klapkach i starych dresach to cie beda obgadywac i wysmiewac do smierci. Przykre to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie rację :-P eh...chciałabym żeby to się zmieniło. makijażu może nie być ale paznokcie malować akurat lubię :-) także niech to zostanie :) No albo w takiej Rosji też jest kult piękna, generalnie im bardziej na wschód tym bardziej liczy się wygląd. Jestem jeszcze młoda, ale np. w Polsce najbrzydsi faceci oczekują najpiękniejszej dziewczyny, a mój ojciec nawet karze mojej matce się malować :-( co jest kompletną wsią. Matka chodzi wypindrzona. Ja już jestem z nowego pokolenia więc raczej nie przykładam się tak bardzo do perfekcyjnego stroju, ale moje koleżanki co ze wsi na studia przyjechały - wypindrzone na maksa. Generalnie sama nie wiem, musiałabym na własne oczy zobaczyć jak jest za granicą. Mam kilku znajomych Niemców, bo moja ciotka tam mieszkała i czasem ich gościliśmy, no i byli fajni. Mój ojciec co prawda mówi,że oni sa fałszywi, że udają miłych etc. A ja mam genialnego przyjaciela- Niemca, mój rocznik, znamy się kilka ładnych lat, zawsze mogę na niego liczyć, a nawet na moją rodzinę własną nie zawsze, może tak uciec z PL do Niemiec, może tam jest normalne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jakby w pl ludzie byli uczciwi. nigdy nigdzie nie spotkalam sie z taka zawiscia, obgadywaniem i dwulicowoscia jak u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale cukrujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same realia
Bo PL to wiocha, fałsz i obłuda. Mówia niektóźi że na zachodzie ludzie są fałszywi, a goofno prawda, to polacy a szczególnie polki są fałszywe, szczególnie wyglądem i plotkowaniem i obgadywaniem innych, to dopiero fałsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego na zachodzie nie lubią większości polaków, bo wioche robią, a kobiety z siebie qrwy niepotrzebnie, doopą chcą na szczyt się piąć durne wiochary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko prawde mówie
polke wieśniare na zachodzie poznać można na kilometr, bo tapeta i mejkup na ryju i ubrana jak na balet, od razu widać że zakompleksiona i niską samoocene taka ma, żałosne naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyłaś w hujowej szkole przykro mi jak w polsce ktos mieszka i jest normalny to tez nie patrzy na wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry ale ja jako facet tez mialem we frankfurcie (mieszkalem tam 3 lata) duze branie u kobiet, u ladnych niemek. W Polsce dla lasek jestem powietrzem, tam mam powodzenie. Wiec wydaje mi sie ze w Polsce sa zbyt wysrubowane wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Holenderki się nie malują?? buhahaha, dobre- już 12-latki popierda/lają w takim makijażu, którego niejedna pani lekkich obyczajów by nawet nie zrobiła, dopiero te po 20 zaczynają jakoś w miarę to ogarniać, włosy to różnie, ale na ogół paskudne fryzury mają, a ciuchy- no królują przyciasne rurki- biodrówki i króciutkie kurtki skórzane, spod których wylewają się fałdy, bo niestety większość Holenderek- niezależnie od wieku- jest przy kości, owszem są wyjątki, jak wszędzie, ale w porównaniu z Holenderkami, Polki mają rewelacyjne poczucie gustu i estetyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W polsce generalnie ludzie p*****lca dostaja na punkcie wygladu, tyczy sie to kobiet i mezczyzn. U nas nawet pasztety (kobiety i mezczyzni) wrecz zadaja jakichs chuj wie jakich partnerow zupelnie nie ze swojej ligi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ze ludzie znający swoja wartość nie stroja się na codzien ,i chyba już wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rarytas dla oka
Polacy mają niską samoocene wewnętrzną to chcą nadrobić to zewnętrznie, a ogółem to bardzo żałosne, szkoda mi tych ludzi, bo są płytcy umysłowo i emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przecietny Janusz bedzie mial tyle kasy co holender to tez bedzie mial w d***e presje spoleczna. Jak masz kase to masz w d***e holote. Moj kumpel tez pamietam za lebka sie pindrzyl jak baba, teraz jest jakims tam chirurgiem i ma wlasna klinike, ma ze 20 kola na miesiac i po ulicy chodzi w brudnym dresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, że łazi w brudnym dresie dobrze o nim nie świadczy, ale skoro wam to imponuje, to ja nie mam pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×