Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polka2222222222

Mieszkam w USA, rozwazam powrot do Polski. Warto?

Polecane posty

Gość polka2222222222

Mam 35 lat, zaraz po skonczeniu studiow wyjechalam na stale do USA. Tutaj poznałam meza (Polaka ;) ), urodzilam dziecko. Pracuje jako kasjerka w sklepie, maz pracuje w sklepie komputerowym. Nie zyjemy w luksusie, ale tez nie biedujemy, mamy maly domek, co roku jezdzimy na jakies wakacje, nic wyszukanego co najwyzej Floryda, albo jakies inne stany np. colorado. Na karaiby czy meksyk nas nie stac ;) Oboje mamy zielona karte. Zaczynamy jednak powaznie myslec nad powrotem do Polski, chcielibysmy zamieszkac w jakims wiekszym miescie np. warszawa albo krakow. Tesknimy za krajem, zycie w usa dla imigranta nie jest takie latwe, poza tym w Polsce mamy rodzicow, rodzenstwo. chcielibysmy podniesc nasz status spoleczny, oboje jestesmy wyksztalceni (ja jestem ekonomistka, a maz matematykiem). Tutaj nie mamy szans pracowac w zawodzie, mimo ze znamy biegle jezyk angielski. Nie wiemy jednak czy warto wrocic do Polski? Podobno zle jest teraz w Polsce, drozyzna, a jak jest z praca, czy mielibysmy szanse dostac prace w wyuczonych zawodach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiar45
plis Kobito daruj sobie, tyle lat w zawodzie nie pracowalas peosze cie, co cie czeka? peaca w tesco, tu 35l to juz pruchno i nawet na galerie do sklepu nie chca::::::::::::( daruj sobie takie marzenia.................. tylko mnie zabierz do siebie, bo dumam za 1200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bardzo chetnie sie z kims zamienie.Kult Ameryki w polsce mnie zabija.Mysliscie ze tutah pieniadze leza na ulicy??Ze tak niby tanio jest??Czlowiek zapieprza jak glupi,a bo tutaj do polski trzeba zawsze troszke wyslac,bo ciocia z ameryki to zaproszeniem sra pieniedzmi.Polskie mieszkania do porownania tutaj tych wynajmowanych to niebo i ziemia.Zycie robi sie coraz drozsze,a praca??Jezeli nie masz papierow to wyboru nie masz i zapieprzasz na budowie lub sprzataniu.NIe ma innych mozliwosc.Jezeli ktos tak bardzo chce prosze bardzo,zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka2222222222
justys - domyslam sie, ze mieszkasz w New York, ja jestem z Chicago :) Rodzice tez mi wlasnie mowia, ze nie mam po co wracac, twierdza ze ulozylam sobie zycie w stanach, mam prace, nie bieduje, wiec narazie powinnam zostac, bo w Polsce nic dobrego mnie nie czeka. Chcialam jednak poznac jeszcze opinie obcych mi osob, bo wiadomo ze czasami rodzina mowi jedno, a osoby postronne co innego, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :) Zycie w stanach jest trudne ze wzgledu na odleglosc od Polski, z rodzicami ostatnio widzialam sie 2 lata temu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orion22
nie mieszkam za granica ale nie proponuje przyjazdu. biedy nie ma, z praca moze i byscie wyszli na prosta np nauczyciel mat i j ang czy cos ale jesli tam macie ulozone zyci to odradzam. pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ze wzgledu na jezyk
dostalibyscie w Polsce praće w firnmie zagranicznej? bo tak to troche cienko, powinnas wczsasniej zorientowac sie, chocby przez ineternet.ostatecznie na poczatek mozecie uczyc angielskiego. Mozecie tu przezyc szok cenowy- ciuchy, sprzet , nasi przyjaciele z USa przyjezdzaja co jakies 2 lata i wciaz sie dziwia,ze w Polsce tak drogo. Z drugiej strony pod wieloma względami lepiej, na Egipt czy Hiszpanie w wakacje wiekszosc ludzi stac, domy sa lepiej zbudowane (mniej tandetnie). Mozesz miec dla dzieci najlepsza karjową szkołe i uniwersytet za darmo, a jak zechcą wyjechac na studia do USA, to latwoej, jako Polak dostanie stypendium, niz obywatel Stanow.No i co u siebie, to siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolutnie zostancie
Zadnej pracy nie dostaniecie Co wpiszesz w cv : kasjerka? I myslisz ze prace w biurze dadza? Zobacz na gazeta.pl jakie wynagania a o zarobkach ani slowa bo czeka cie 1300 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie ta odleglosc tutaj jest zabojcza:/Najbardziej mnie doluje.Wiem ze moi znajomi mieszkajacy w angli lub holandi zyja na takim samym poziomie co ja sama, plus to ze moga jezdzic czesciej do polski w takim razie ja wybieram Europe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ze wzgledu na jezyk
musiscie miec przede wszytkim jakas kase na mieszkanie, zobacz jw necie jakie sa ceny, Co do pracy - 35 lat to nie starosc, no i macie przeciez wyksztalcenie+ język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka2222222222
Pieniadze na mieszkanie by sie znalazly, sprzedalibysmy domek, w ktorym teraz mieszkamy. No coz, zobaczmy jeszcze jak to bedzie, bedizemy musieli bardzo dokladnie wszystko przemyslec, we wrzesniu jade do polski na 2 tygodnie do rodzicow (mieszkaja niedaleko Rzeszowa), poczytam ogloszenia o prace, moze pojde na jakas rozmowe kwalifikacyjna zeby zobaczyc czy mam szanse dostac tu jakas lepsza prace (stanie na kasie jest wykluczone, to samo robie tutaj, a zarabiam wiecej niz Polsce no i zycie tansze). Dziekuje ze wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam :) Justus - a Ciebie jesli nic w Stanach nie trzyma (chlopak/narzeczony/maz/rodzina) to rzeczywiscie wroc do Europy, sprobuj ulozyc sobie zycie a Anglii na przyklad, tym bardziej ze nie masz zielonej karty. Bo wierz mi, ze im bardziej bedziesz odkladac powrot do Polski, tym trudniej bedzie ci to zrobic, a jeszcze jak zalozysz tutaj rodzine, to juz w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polka dziekuje.Dzieki bogu nic mnie nie trzyma i jestem mloda 23 lata wiec jeszcze moge szukac swojego miejsca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale niewiem o co chodzi ???o ile dobrze zrozumialam masz zielona karte !!!jedz zobacz po miesiacu ci sie odechce moje zdanie ,bylam 3 lata temu na miesiac po 2 tyg chcialam wracac ja nie pracuje tez bog wie gdzie i nie zarabiam kokosow ale jak dlamnie tutaj jest latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jezeli sie zdecydujecie wracac zrob sobie najpierw obywatelstwo zebys drogi sobie nie zamkla,i daj znac co i jak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość gość
Ludzie, jak chcecie, żeby w NASZYM KRAJU ŻYŁO SIĘ LEPIEJ, jak nie ma komu na niego pracować?!!!!! Masowo wyjeżdżacie z kraju, bo za granicą więcej zapłacą. Gdybyśmy WSZYSCY jako NARÓD spięli się i pracowali nawet za te 1200 zł miesięcznie, to po kilku latach ta pensja skoczyła by na 1500 zł. Prawda jest taka, że kto chcę pracować, ten znajdzie pracę. Ludzie OTWÓRZCIE WRESZCIE OCZY i WRÓĆCIE DO KRAJU, to się polepszy, bo za granicą jest już ponad 2 miliony Polaków. Z zarobionymi pieniędzmi możecie coś zrobić np. ZAINWESTOWAĆ, NA PEWNO się zwrócą, choćby w produkty, których w Polsce nie ma, a jest tego trochę. Trzeba tylko UŻYĆ UMYSŁU. ;) " NIE RZUCIM ZIEMI SKĄD NASZ RÓD" Zapraszam do OJCZYZNY i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz j****a suko dobrze ja na wakacje nie wyjeżdżam nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz kolego ale większość osób które pojechały do pracy wracają tu budują domy robią zakupy, nakręcają gospodarkę. A ty co pewno nawet pracy nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jest wolność i wolna wola a granicę otwarte. Proś niemców by przyjeżdżali do polski pracować za 1200 a po kilku latach charowy na scierwa podwyżka na 1500 :) bo co to za problem prawda, także myk myk niemiec też człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby gdzie można znaleźć pracę dla 200000 osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zrobisz jak zechcesz bo to Twoje życie a nie moje. Ja bym za Chiny do PL nie wróciła, pomimo że edukację mam bardzo dobrą. Nie zdzierżyłabym PL mentalności. Wystarczy poczytać na forum, w gazetach no i będąc samej na wizycie do PL. Ale to ja, a nie Ty :-) Szkoda by mi było dziecka. Oczywiście nie próbuję tutaj wzbudzać w Tobie poczucia winy. Po prostu życie jest tu łatwiejsze (nawet pracując na kasie) niż w PL. Nie pojmuję Twojego gadania że nie pracujesz (pracujecie) w swoim zawodzie?! Przecież są kursy wieczorowe, mogliście (i dalej możecie) zdawać na test poziomu nauki w US (mature student test), i nie mając czasu na dzienną szkołę, chodzić do wieczorowej. Do tego czasu zdobylibyście edukację i by było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr 24
Sam wyjeżdżam z kraju w sobotę do Holandii. Nie chcę wracać do tego kraju i nie zamierzam łożyć pieniedzy na ten chory kraj, który w życie nic nie wnosi. Za 1200 zł kto chce niech pracuje. Tyle że za te 1200 zł są kolejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość gość
Mam pracę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, ogólnie w Polsce to rewelacja jest, załatw mi zieloną kartę a nigdy w tym kraju mnie już nie zobaczą, złodzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce wykształconych, to nawet na kasę i do łopaty nie chcą. Znajomość Angielskiego nie przyda ci się też, bo młodsi go znają, a każdy woli zatrudnić młodszego. Po za tym Anglię też opanowali Polacy, więc do Europy, to średnio ci się opłaca. Jak dostaniesz emeryturę w USA, to możesz na stale wracać, nie wcześniej, bo w Polsce, to na prawdę nie ma co robić. Nie te czasy, które były jak wyjeżdżałaś, ludzie mieli przynajmniej pracę, teraz to jest totalne dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem Phisical Therapist Assistant, moja żona jest pielęgniarką , mieszkaliśmy i pracowaliśmy w NY, na Brooklynie, przenieśliśmy się do Pensylwanii, na obrzeża Filadelfii. Znaleźliśmy tutaj pracę dosyć łatwo, ale jest to praca dla dużej korporacji, Genesis Healthcare, nie ma świąt, 2 tygodnie wakacji, i tyle. Praca praca praca i to głupia. Nie ma przyjaciół, próby zaangażowania się w życie Amerykanów , o tyle nieudane co śmieszne, bo tak naprawdę we don't give a f**k, beacause we actually hate this country. Sprzedaliśmy dom w NY za dużą kasę, która poszła do podziału miedzy rodziną. W Pensylwanii kupiliśmy już dom, po roku mieszkania tutaj, lubimy ten dom, ale ciagle mamy depresje. Gdybyśmy go znów sprzedali i kupili coś w Polsce + coś na wynajem może by sie dało żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem Physical Therapist Assistant, moja żona jest pielęgniarką , mieszkaliśmy i pracowaliśmy w NY, na Brooklynie, przenieśliśmy się do Pensylwanii, na obrzeża Filadelfii. Znaleźliśmy tutaj pracę dosyć łatwo, ale jest to praca dla dużej korporacji, Genesis Healthcare, nie ma świąt, 2 tygodnie wakacji, i tyle. Praca praca praca i to głupia. Nie ma przyjaciół, próby zaangażowania się w życie Amerykanów , o tyle nieudane co śmieszne, bo tak naprawdę we don't give a f**k, beacause we actually hate this country. Sprzedaliśmy dom w NY za dużą kasę, która poszła do podziału miedzy rodziną. W Pensylwanii kupiliśmy już dom, po roku mieszkania tutaj, lubimy ten dom, ale ciagle mamy depresje. Gdybyśmy go znów sprzedali i kupili coś w Polsce + coś na wynajem może by sie dało żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah. taaaak - wracaj. 35 latka po długoletniej zawodowej przerwie na POlskim rynku pracy.:D jak ci najniższą krajową w ogóle zaproponują (traktowanie jak smiecia - gratis) to będziesz miala szczęście. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrociliscie do kraju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×