Miłość

Witam.Mam 16 lat a mój ukochany 17.Byl on w 2 letnim związku i dziewczyna bardzo go zraniła,a ja pomagałam mu w tych ciężkim chwilach.Staliśmy się przyjaciółmi.Potem często się spotykaliśmy i wyszło tak,że zakochaliśmy się w sobie.Tylko mam co do tego wątpliwości...Mówi,że jestem najważniejsza,ale potrzebuje czasu,że ostatni związek go tak trzyma.Niby nic do niej nie czuje,ale boi się komuś zaufać.Najgorsze jest to,że to moja pierwsza miłość,pierwszy pocałunek i pierwsza tak ważna osoba.Nie wiem co myśleć.On chce nadal chce się spotykać,ale boje się ze narobię sobię nadzieii

nie dawaj mu doopy bo zajdziesz w ciąże, powiedz mu że trzymasz do ślubu, jak cie oleje to jest hoojem i nie wart ciebie, NIE DAWAJ MU CZASEM SZPARY