Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój facet mnie coraz bardziej irytuje

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem, dlaczego mam do niego takie odczucia. Stara się bardzo o naszą relację, ale... zapoznawał się ostatnio z moją koleżanką z pracy, zagajała do niego przyjaźnie, a on nic, odburknął coś ledwo. Ja nie jestem może bardzo bardzo otwarta, ale bez przesady, żeby nie umieć coś normalnie odpowiedzieć... Jakoś przy mnie albo przy moich rodzicach jest normalny. Dwa, jest lekko niehigieniczny. Znów nie zrozumcie mnie źle, myje się etc, używa perfum, ale potrafi np. nie użyć gumy i próbować mnie całować, gdzie czuć od niego jedzeniem. Potrafi też się często ubrudzić przy ustach, jedząc, co też przyjemne nie jest.Nie jestem jakąś damulką, ale naprawdę średnio to przyjemne... Ma w dodatku nadwagę i nie tyle ona mnie wkurza, co jego krygowanie się i udawanie, że jest na diecie i biega. Biega w taki sposób, że i tak raczej nie schudnie (nie zwiększa dystansów czy szybkości, zawsze ta sama trasa), a żywi się... no jak on mysli, że będzie jednego dnia się głodził, a drugiego obje się na obiad i mu to pomoże, to się myli. Mówiłam mu trochę o rozsądnej diecie, sporcie, ale on twierdzi, że wszystko wie na ten temat. Urodziwy też jest średnio, nigdy się uroda dla mnie nie liczyła szczególnie, ale czasem mam ochotę mu powiedzieć, żeby np. założył sobie aparat... I tak mu to bardzo nie pomoże, bo po prostu twarz ma taką a nie inną, ale już mnie wszystko w nim denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw paszteta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie o wygląd chodzi. Ale też o tą higienę. No co tu dużo mówić - brzydzi mnie trochę, aż mnie przerażają te odczucia, bo nie miałam takich dotąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bleh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby nie umieć coś normalnie odpowiedzieć... Ale ty pojepana jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak on burknął 'no' pod nosem, i nic się więcej nie odzywał , to chyba nie jest do końca normalne...zwłaszcza że mu dziewczyna nic nie zawiniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty jesteś irytująca damusia. Znajdz sobie jakiego ideała i po nim jeździj :-) Daj normalnemu chłopu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak ty się w nim zakochałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka paniusiu? Wystarczyłlby kulturalnie odpowiedzieć i już, ja mu się nie każę wdawać z kimś w głębsze dyskusje. Sama nie jestem jakaś bardzo towarzyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spodobało mi się w nim parę cech, to, że można na niego liczyć etc. Ale niestety coraz więcej mnie irytuje, włącznie jeszcze z tym, że najchętniej codziennie by się widywał, przesiaduje u mnie do późna i czasami go muszę wręcz wyprasać, bo jestem zmęczona albo coś mam jeszcze do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu zeby nabral troche oglady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widzę jaką jazdę byś mu zafundowała jakby sobie przyjaźnie porozmawiał z tą dziewczyną :) Durne zadufane w sobie babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze ludziom problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty już go nie kochasz to koniec jak w partnerze zaczyna wygląd przeszkadzać i jeszcze szukanie jakiś innych wad to co że odburknął może miał zły humor albo pomyślał że przesadnie miła była i klutnia będzie o flirtowanie jak po jedzeniu ma na ustach resztki to mu wytrzyj chusteczka i pocałuj w czoło a nie irytuj takie problemy świadczą że już cię nie pociąga tylko odpycha KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dobrze ru'cha i liże zipkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaz pisde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:19 Przepraszam Cię - jaką jazdę?... żadnej jazdy bym mu nie zafundowała. Nie jestem zazdrosna o takie rzeczy, musiałabym mieć coś nie tak Ja go wręcz zachęcam, zeby bywał wśród ludzi, siedzi u kolegów, to mu mówię, żeby posiedział dłużej, ale on nie chce, a ostatnio w ogóle nie chodzi. Zdziczeje do reszty, bo tylko ja, ja, ja i z nikim innym się nie spotyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on ogólnie jest niehigieniczny cały... Nawet rąk po toalecie nie myje zawsze. Byłam w innych związkach i z żadnym facetem nie było problemu pod względem higieny. Zawsze czyśc****achnący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz, sa ludzie, ktorzy sa estetyczni, sa tacy, co nie sa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×