moj facet zaklada moje ponczochy do lozka

Jestem przerażona.Sex jest taki sam, ale to...Ratunku! Próby rozmowy konczą się na lekceważeniu problemu,obraca do w żart. Co myslicie?

myślimy, że to prowo w dodatku nudne

Myślę,że taki poziom abstrakcji nie jest znany wielu kobietom. Jesteśmy razem 3 lata, kocham go jak wariatka. A teraz mam mętlik w głowie. Gdzie szukać pomocy?

mysle ze poprostu lubi sie przebierac w kobiece ciuszki i tyle

dlaczego to lubisz? co wtedy myslisz?

hehee, musialby codziennie,pracuje tam:/

o rany..mam nadzieje że nie prowadzi mojego konta;)

macie namiar na dobrego psychologa? Potrzebuje tego

linnn daj troche luzu ..to naprawde nie jest najgorsze co może ci sie przytrafić:) widocznie działa to na niego jak fetysz ..jesli faceta kochasz i on Cie kocha to naprawdę to nie powinno mieć wiekszego znaczenia...ja znam takich co są całkowicie normalni a skur....;(

Ja pierdole, zostaw takiego pajaca, bo to istna ciota. Niedługo Ci ukradnie sukienke. :O

boję się,że to na tym sie nie skończy, ze czyms mnie jeszcze zaskoczy. Pomyśl o facecie w ponczochach,owlosione nogi i jego ekstaza na twarzy

Ja bym sie zesrala ze smiechu jakby mi jakis wyskoczyl w pończochach. Hahahaa, nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic nawet :O

Ja lubię kobiety w rajstopach, takich cienkich, połyskujących, nie szorstkich w dotyku. Też jestem pod tym względem fetyszystą. Nie wiem dla czego. mam tak od małego kiedy patrzyłem na kobiece nogi na ulicy :P Lubię dotykać kobiece nogi i pośladki w rajstopach. lubię jak kobieta stopą w rajstopach, albo nylonowych pończochach mnie pieści - członka wsuwając nogę w bokserki, albo sutek. Może on też lubi widok i dotyk nylonu. Tyle, że sam na siebie zakłada? To po prostu fetysz nylonu, a nie trans.

e tam :) Robin Hood latał w rajtuzach :) a Batman i Spiderman?a nogi w sumie do ponczoch mógłby ogolić:)wole faceta w pończochach niz takiego który proponuje swojej kobiecie zabawe w swingers :)

Cóż, w seksie jest wszystko dozwolone, jeśli odpowiada obydwu stronom. Widocznie nie będziecie do siebie pasować. On będzie tago potrzebował, ty tego nie zaakceptujesz. Oczywiści może przy tobie się nie przebierać, ale nie ma gwarancji, że to będzie silniejsze od niego i nie będzie chciał tak zrobić przy innej kobiecie, nie zdradzając cię psychicznie, ale fizycznie tak - dla realizacji fetyszu.

Wiem, że chodzilo mu to glowie od dawna. Sęk w tym, że on to bagatelizuje, zbywa mnie, obracając w żart.Prosił, zebym mu chociaz raz na jakis czas pozwoliła. Dla mnie zawsze był samcem alfa, silnym facetem. Zaspokaja mnie tak jak dawniej, ale opadaja mi ręcę jak prosi, zebym zalozyla mu ponczochy.

powyżej :) o to własnie chodzi :)

No cóż, rozumiem Cię. W tym momencie już nie widzisz w nim samca Alfa. To macie problem.

ale w końcu uległas z tymi pończochami czy nie? a jesli tak to było lepiej niż zwykle?

bylo kilka razy, jest wtedy jeszcze intensywniej w lozku.Moze od razu powinnam odmowic...

no to troche przesadzasz...jakby przebrał sie w Spidermena..to chyba byłby powód do niepokoju :)Ty też go czyms zaskocz...

Zaskocz go, załóż spodnie do łóżka :D

pas cnoty z kłódeczką :)

ON SIĘ KOCHA ZE MNĄ, MAJAC NA SOBIE POŃCZOCHY.

Wiemy.

no to co?znam gościa co zakłada wtedy ruska pilotkę....wyobrażasz sobie patrzeć na faceta który Cie posuwa w ruskiej pilotce?

to ma chyba mniejszy "kaliber" niz moje ponczochy. Dalej załamana:(

Bez przesady, nie ma się czym martwić. Facet zwyczajnie jest fetyszystą. Ja też lubię ubrać od czasu do czasu jakiś ciuch swojej żony, majtki czy sukienkę, podnieca mnie to. Ale nie oznacza to że jestem jakiś trans. Nie wyobrażam sobie wyjść tak na ulicę, czy w ogóle przebrać się za kobietę i udawać ją, nie wyobrażam sobie też kontaktów seksualnych z innym facetem, chyba bym zwymiotował.

Tak to jest, jak się zostawia faceta na łańcuchu pod sklepem z bielizną. Następnym razem róbcie wspólnie zakupy i niech sobie coś wybierze dla siebie, bo jak Ci te rajtki rozciągnie, to już tylko do kosza będą się nadawać ;-)

mniejsza o to co z nimi zrobi, chce go nadal szanowac, a teraz to trudne