Moja pierwsza zima jako kierowca

Witam :) Zbliża się zima, moja pierwsza odkąd mam samochód. Potrzebuje porady. Jak sobie radzić? Na co zwrócić szczególną uwagę? Kupić drapaczke do szyb, płyn do spryskiwaczy zimowy.. Czy jest coś jeszcze co się przydaje? Ponoć jest jakiś płyn, którym psika się szyby żeby szybciej lód stopnial.. :) moze ktoś coś podpowie? Ps. Opony mam już wymienione ;) Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Up

mi tata pokazał jak to jest gdy mnie uczyl :):) tylko, że on kierował i dawał gazu do deski :D Jak ja jechałam to było na 3trójce :):)

i, aż opony piczczały :):):) a mama potem go opieprzyła :D

Taty nie mam, chłopaka tez nie. W sumie to mam męża :P haha :D ale on nie ma jeszcze prawa jazdy ;) poza tym to dzięki za odp. :)

a co to za autko i ile latek ma ? ja bym radził dobre AC wykupić i parę dodatkowych lekcji na śliskim !

wykup AC

A co z hamulcem ręcznym? Zaciągać jak jest mróz czy nie zaciągać?

Już prawie po zimie wiec warto pomyśleć o odświeżeniu klimatyzacji, może ci to zapewnić www.gastal.wroclaw.pl. Ja z ich usług zawsze jestem zadowolona.

Moje ulubione opony to Continental, a Paxaro produkuje Continental tylko z ukierunkowaniem na rynek polski :) Klasyka gatunku. Chociaż opona jest ekonomiczna to jeździ się, jak na starszych premium. Doświadczeni kierowcy będą zadowoleni. Informacji najwięcej o marce udziela strona www.oponypaxaro.pl.

Opony Paxaro to bardzo ciekawy wynalazek :) Przede wszystkim to opony ekonomiczne, ale wzorowane na nieco starszych modelach premium Continentala :) Warto zatem poczytać, chociażby tutaj http://oponypaxaro.pl, skąd marka pochodzi i czym się wyróżnia, bo można trafić niezły interes :)

Jeśli chodzi o jazdę zimą to polecam się dobrze przygotować, żeby się potem nie zdziwić. Od siebie polecam ten artykuł, mam nadzieję, że będzie pomocny: http://www.polsec.pl/przygotowanie-do-jazdy-zima/