Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Katarynka17

MonaVie - jakie są wasze opinie?

Polecane posty

Gość Katarynka17

Hej dziewczyny. Czy piłyście kiedykolwiek "cudowny" sok MonaVie? Postanowiłam napisać tutaj na forum ponieważ nie chcę milczeć. Uległam dystrybutorowi, wpisom na goldenline (kilkadziesiąt zalet soku) i filmom jednego z bardzo przekonywujacych liderów tej firmy na polskim rynku. Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle. Wypiłam łącznie 7 butelek soku, a przed kuracją zrobiłam badania. Po kilku miesiącach nic a nic się nie zmieniło :( Kompletnie nic. Rozmawiałam na ten temat z dystrybutorem, żądałam wyjaśnień, ponieważ wcześniej człowiek zachwalał cudowne działanie tego soku. Przed MonaVie piłam noni i było dużo lepiej. Dziś żałuję, że dałam się nabrać na cudowne działanie ich acai. Aż krew mnie zalewa jak widzę ich wpisy i reklamy. Nawiązałam kontakt z dziewczynami będącymi w podobnej lub takiej samej sytuacji jak ja. Jednak nasza rozmowa z dystrybutorem nie przyniosła jakiegokolwiek efektu. Usłyszałam, że powinnyśmy powtórzyć całą kurację, że może źle piłyśmy, nie przykładałyśmy się itd. Zawsze coś się znajdzie, mimo moich (naszych) wielomiesięcznych starań. Szukałam naukowych informacji o tym soku, nic nie znalazłam. Pokazywałam skład MnaVie dietetyczce i lekarce. Obie panie dziwnie na mnie patrzyły. Skomentowały skład jednoznacznie: zwykły wieloowocowy sok poprawiający chwilowo nastrój. Byłam wściekła, bo czas, pieniądze i moje nastawienie szlag trafil. Dziś jestem bez kasy, straciłam kilka miesięcy, żadnego pożytku z tego nie mam. Mimo moich skarg i zażaleń dystrybutor nie wykazał jakiejkolwiek chęci pomocy, baa, nawet zaproponował bym została w takim razie dystrybutorką. Miałam ochotę odwrócić się na pięcie i wyjść. To jest jakaś paranoja... Przepraszam za mój długi wywód, mam nadzieję, że komuś będzie chciało się przeczytać. Może jest więcej osób podobnych do mnie? Proszę o jakieś odpowiedzi. Kasia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj tam aj tam nie gadajcie
Przeciez to jakas piramida na zasadzie Amwaya czy Herbalife, np. Ja jestem przerazona, bo moja kolezanka zaczela sie tam udzielach jako dystrybutorka i jest zachwycona. Dla mnie to oszukanstwo i tyle. W zyciu bym sie nie dala nabrac na ich teksty i sztuczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Kasi
Też piłam kilka butelek i nic mi to nie dalo ;) Takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Katarynki17
Czyżbyś była z konkurencji? Skoro sok Ci nie pomagał, to nie trzeba było pić aż 7 butelek, wystarczyło np.po 2-3 butelkach zrobić sobie badania. Swoją drogą, firma daje gwarancję zwrotu do 90 dni jeśli kupiłaś od razu więcej butelek a nie chcesz ich zużyć - trzeba było z tego skorzystać! Kolejna sprawa - jeśli soki by nie działały, to nie odniosłyby takiego sukcesu na całym świecie, firma nie zrobiłaby 1 mld $ obrotu szybciej niż Apple czy Microsoft i nie znalazłaby się po niespełna 4 latach na miejscu 18 w top 500 najlepszych firm amerykańskich (a nr 1 w kat. "żywność i napoje"). Jeśli soki by nie działały to po prostu ludzie przestaliby to pić - a jest wręcz odwrotnie. Ja piję, cała moja rodzina pije i znajomi - efekty pojawiły się u niektórych po kilku dniach a niektórych po kilku tygodniach. Dzięki Monavie Active z glukozaminą przestały mnie boleć plecy, moim rodzicom wyrównało się ciśnienie, moje dziecko w końcu przestało chorować (chodzi do przedszkola) i przestało mieć zatwardzenia (na które nie pomagały żadne leki z aptek). Soki pokazałam dwóm pediatrom i dietetykowi i jednoznacznie stwierdzili, że skład jest bardzo dobry i sami też to zaczęli pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarynka17
Takie samo gadanie usłyszałam od mojego dystrybutora..... identyko. Wszyscy mówicie o tym samym, każdy z was ma taką samą rodzinę, takich samych przyjaciół, znajomych lekarzy, dzieci z zatwardzeniem itd. O tekstach dot. Apple i Microsoftu nie wspomnę. Broszurki instruktażowe opanowane na 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miko_o
Witam wszystkich. Czy ta firma w ogóle istnieje??? Zainteresowałam się tą firmą, ponieważ koleżanka mojej mamy została dystrybutorką. Szukam informacji i nie mogę znaleźć żadnych konkretów. Czy w ogóle istnieją jakieś prawdziwe korzyści zdrowotne oprócz "najlepszego we wszechświecie" planu marketingowego? W tym wątku widzę oburzenie klienta i reklamę sadzoną przez dystrybutora. Jeśli te soki są takie zajebiste, to dlaczego nie ma konkretów???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super.zdrowie.zawsze
To biznes, czysty biznes. Soki na pewno są zdrowsze od tych, które masy codziennie kupują w sklepach ale czy leczą? To kwestia indywidualnych przypadków. Na pewno nie wszystkich, sporo należy również do naszego nastawienia.. Czysta woda leczy więc może i soki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NapojZdrowia.pl
Jak ktoś chce się czegoś więcej dowiedzieć o produktach, to zapraszam na stronę www.NapojZdrowia.pl . Pozdrawiam :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! Kasiu Droga, jak po wypiciu 1 butelki nie poczułaś rezultatów, trzeba było wyczajnie produkt odsprzedać komuś, bądź po prostu oddać do firmy, masz na to 90 dni, to są 3 miesiące na zastanowienie, firma zwróciłaby Ci pieniądze. Tylko obawiam się, że Ty po prostu nawet nie kupiłaś tych butelek i nie piłaś produktu... Co to za dziwna liczba 7?? Gdzie tyle kupiłaś?? Możesz kupić 4, 8, albo 12, ale nie 7! Stąd moje przypuszczenia, że zwyczajnie kłamiesz. Dla Ciebie i reszty osób, polecam stronę monavie.com, kliknąć na USA i tam macie, Kochani wszystkie badania kliniczne, które zostały przeprowadzone przez niezależne instytuty. Wszystko jest, wystarczy tylko dobrze poszukać i chcieć poszukać. Ale po co, skoro można po prostu napisać: NIC NIE MA, NIC NIE MOGĘ ZNALEŹĆ! Dokładnie tak jest - nie możesz, bo nie chcesz, ale jakbyś poszukała, to by się znalazło. I nie trzeba szukać daleko - wystarczy strona firmy. Jeśli chodzi o biznes. Biznes, jak biznes - tak, jak ktoś napisał. Z tym wyjątkiem, że firma się dobrze przygotowała. Stworzyła produkt, który ma ponad 50 badań klinicznych i laboratoryjanych (w tym momencie numer 1 w kategorii "ŻYWNOŚĆ" w USA), plan marketingowy, który nie ma konkurencyjnego (w 2009 r. został nagrodzony), założyciel firmy wybrany przez Ernst & Young w 2009 jako "Przedsiębiorca Roku USA", firma znajduje się we wszystkich najważniejszych rankingach, wydaje dystrybutorom karty kredytowe MasterCard MonaVie. NIKT nie może powiedzieć, że to piramida finansowa - Ernst & Young nie wybrałaby założyciela nielagalnego biznesu na Przedsiębiorcę Roku, a wsadziłaby go do więzienia, MasterCard nie wydawałaby MonaVie kart, gdyby była nielegalna... Tyle w tym temacie. Kochani - jeśli chodzi o MonaVie, firma jest tak przygotowana, że niestety nie ma możliwości, byś Ty postawił kropkę nad "i". Stąd firma odniosi takie sukcesy. Nie trzeba wierzyć dystrybutorowi, absolutnie. Trzeba mieć rozum i szukać potwierdzeń, czy to co mówi, jest prawdą. Tylko tyle. O ile nie na głupich forach, gdzie zdesperowane 17 latki chciały schudnąc 20 kg., by Antoś z 7B ją pokochał, czy też uwierzyły, że mając lat 21 wypiją MonaVie Active i znikną im wszystkie zmarszczki, które jeszcze nie zdążyły im się pojawić, tylko szuakać u wiarygodnych źródeł! Proszę wejść na stronę http://www.monavie.com/company/scientific-research i poczytać badania na produktach, proszę wejść na: http://directsellingnews.com/ i sprawdzić, czy rzeczywiście MonaVie istnieje, zrobiła takie, czy inne obroty, czy też nie. Itd. itd! Szukajcie tam, gdzie są wiarygodne źródła, nie u osób, które zarejestrowały się w MonaVie, nic nie zrobiły, czekały pół roku, aż pieniądze same będą płynęły, a później z żalem małego dziecka napisały na forum, że MonaVie nie działa! Pewnie, że nie działa! To TY MASZ DZIAŁAĆ!!! Tyle w tym temacie, moje Drogie Panie ;) Trochę rozumu ;) I przede wszystkim weźcie się za swój biznes, a nie wypisujecie głupoty bez pokrycia na firmy konkurencyjne, które zabierają Wam klientów i partnerów biznesowych ;) Może po prostu trzeba przyłączyć się do MonaVie i tyle? ;) Pozdrawiam! Michał PS. W razie jakiś niejasności, kolejnych nadzwyczajnych doniesień, że kupiłam 13 butelek i produkt nie działa (być może dlatego, że pechowe 13, których zakupić nie można??) i innych, zapraszam ;) michal-komorowski@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nabita_w_butelkę
to jest dziadostwo jakich mało, zwykły sok wieloowocowy! nawet składu i wartości odżywczej nie podają, dranie! WIELKA LIPA! mnie naciagnęli na przeszło 400 złotych, wypiłam trzy butelki i NIC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość McFly
Hej, co do założyciela firmy Monavie to Pan Larsen nie ma całkiem czystej przeszłości bo już raz próbował wprowadzić na rynek amerykański sok Tongam Limu przez, który o mało nie trafił do więzienia. Generalnie system finansowy Monavie jest dosyć agresywny nic dziwnego, że tak szybko zarobili duże pieniądze. Nie dość, że soki kosmicznie drogie to aby dostać prowizję za ich sprzedaż trzeba być aktywnym czyli kupić min 4 butelki, wprowadzić nowych dystrybutorów, oni też muszą być aktywni czyli kupić min 4 butelki i tak dalej, i tak dalej....... i mamy za chwilę parę ładnych milioników dolarików i ludzi, którzy myślą, że sprzedają soki, a tak naprawdę sami sobie je kupują i mają ich coraz więcej i więcej. A tych co zarabiają jakieś pieniądze jest garstka w stosunku do ilości dystrybutorów. Tak to niestety działa i ja też niestety dałem się omamić. Cudowne działanie soku? Jak tak to powinien być oferowany i zalecany przez lekarzy, dostępny w aptekach i w przystępnej cenie - dla dobra ludzkości. Sok z jagód Acai ostatnio widziałem na Allegro za 45zł 1l.- oczywiście nie Monavie. Ale jak ktoś lubi mitingi i takie tam to można się bawić............. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty, Piękna! Nabita w butelkę ;) Po pierwsze nie czytałaś wypowiedzi wcześniejszych, po drugie chyba nigdy nie kupiłaś tego produktu, skoro pierdzielisz takiego głupoty. Wszystko, o czym piszesz, że tego nie ma, jest na butelce :) Do tego jest na stronie internetowej, do wszystkiego masz wgląd. Przypominam również, że są także badania kliniczne, do których macie wgląd. Na co miały Ci pomóc produkty?? Jeśli nie masz żadnych dolegliwości zdrowotnych, odczuwalnych, tak samo nie odczujesz najprawdopodobniej działania produktu, do tego potrzebne są badania przed piciem i później co miesiąc, wtedy masz czarno na białym działanie produktu. Większość dolegliwości jest nieodczuwalna i tak samo jest z regeneracją, rzadko wiemy, co się dzieje z naszym organizmem, jakie procesy zachodzą w środku, bo zwyczajnie tego nie czujemy, do tego potrzebne są badania. Jeśli chodzi o Dallina Larsena - został wyróżniony, jak nikt inny wcześniej w tej branży. Jako jedyny na świecie prowadząc firmę marketingu sieciowego został "Przedsiębiorcą Roku" wg Ernst&Young. Naprawdę nie bądźcie śmieszni ;) Poza tym, czy Wy macie taką czystą przeszłość...? Czy Tusk, będąc Premierem ma taką czystą przeszłość...? Czy jakikolwiek inny polityk w Polsce ma taką czystą przeszłość...? A są politykami i rządzą Wami... ;) Ważne, że firma jest sprawdzona, że biznes jest legalny i w legalny sposób można zarabiać pieniądze. To, co piszesz, to jest zupełnie normalny system marketingu sieciowego. Najwidoczniej nie znasz branży. W MLM chodzi o to, że to TY masz być swoim najlepszym klientem. To TY masz używać produktu i Twoi dystrybutorzy. O to w tym chodzi. Nikt tu nie szuka klientów. Jeśli masz w swojej organizacji 100 dystrybutorów, to niech tylko oni kupują kartonik produktu raz na miesiąc, Ty masz z tego płacone 10 %. Wystarczy? Niech ich zaraz będzie 1000, niech tylko dystrybutorzy kupują co miesiąc kartonik produktu dla siebie, Ty masz z tego płacone 10 %... Rozumiemy? :) Nie szukamy klientów, klienci w marketingu sieciowym są tzw. "skutkiem ubocznym", bo rzecz jasna, że jeśli mamy tych 100, czy 1000 ludzi, którzy używają produktów, to powiedzą o tym swoim rodzinom i bliskim. A więc i ci bliscy kupują produkty dla siebie, później polecają swoim bliskim, przyjaciołom itd. Tylko tyle :) O to chodzi w marketingu sieciowym :) To nie jest kwestia wiary, tylko kwestia WIEDZY :) To jest pewien PROCES, to nie jest praca na etacie, że dziś zaczynasz, a za miesiąc dostajesz 1200 zł. Po pierwsze to jest biznes, a więc musisz wziąć się do pracy, nauczyć prowadzić ten biznes i go po prostu robić, tu nie ma szefa, który nas pogoni, potrzebna jest samodyscyplina, sam musisz wiedzieć, co musisz zrobić, żeby zarobić pieniądze, po drugie, to jest proces, który trwa... Żeby było tych 100 dystrybutorów, którzy zrozumieją temmat i będą pili produkty dla siebie, potrzeba czasu. Zanim jeden powie drugiemu, drugi trzeciemu itd., to wszystko trwa... Tutaj nikt nie osiąga "kokosów" po miesiącu. To jest rok, półtora, dwa lata, ale wtedy po tym czasie jesteś już wolnym człowiekiem. Jest takie powiedzenie w MonaVie: "Rób przez rok, dwa to, czego inni nie będą chcieli z Tobą robić, a przez następne lata swojego życia będziesz robił to, czego inni NIGDY robić nie będą mogli". I tak to wygląda, Nie zarabia ten, kto nie wejdzie w ten biznes i ten, kto za szybko z niego zrezygnuje. Dlatego też nie każdy tu zarobi, bo ludzi tacy, jak Wy rezygnują za szybko i nie mają wystarczającej wiedzy, być może trafiliście na takich dystrybutorów, jak Wy sami jesteście - niedouczonych w tym temacie i nie potrafili Wam przekazać tej wiedzy... Produkt jest polecany przez lekarzy, jak najbardziej, jednak nie pojawi się w aptekach itd., bo to jest inny sposób dystrybucji. I tutaj znów się ujawniłeś w braku wiedzy na temat MLM. MLM to jest tzw. najszybsze i najtańsze wprowadzenie produktu na rynek. Jeżeli firma wybierze taki sposób dystrybucji, nie może wprodzać produktów w inny sposób. Poza tym, gdyby produkt wstawić do sklepów, byłby jeszcze droższy ok. 50 %... Niestety. Doszłyby koszta reklamy, które są olbrzymie, hurtownie, transport itd. Produkt byłby jeszcze droższy. A tak firma dostarcza produkt bezprśrednio od producenta do Klienta, a dystrybutorom płaci za reklamę ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wizjoner
Jak czyta się Was wszystkich wielce oszukanych przez firmę MonaVie to naprawdę widać ze nie znacie tematu do końca a najwięcej piszecie, że nie działa czy ile to kasy straciliście, albo po prostu nie rozumiecie schematu działania branży MLM z której na stałe utrzymuje się 75 000 000 ludzi na świecie! Po pierwsze sok działa przede wszystkim na poziomie komórkowym i pomaga nowo powstałym komórkom sie rozwinąć i przetrwać. Ciekaw jestem czy ktokolwiek czuje działanie i pracę komórek w swoim organizmie? Chyba, że komórki są słabe to jest odczuwalne w postaci osłabienia, złego samopoczucia. Ale jak jest ok to ich pracy nie czujemy choć one ciągle są i pracują. Schreder mówi wyraźnie "(jeśli soki nie podziałały na Ciebie i nie czujesz różnicy to na miłość Boską nie zajmuj się tym!)" Po drugie nikt nikomu nie każe płacić ciągle za taki drogi sok. Firma dała prostą, szybką i łatwą formę zarabiania pieniędzy które przeznaczamy na kolejne przesyłki soków i nie płacimy za nie. Tylko trzeba spełnić warunki ( 2 os).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro et contra
Michael.K-ale pierdzielisz,żeby wprowadzic produkt leczniczy do obrotu trzeba miec certyfikaty i badania kliniczne jego dzialania, przeciwskazania stosowania .Wskazane substancje aktywne oraz ich sposób leczenia oraz wpływ na organizm,To wymaga wielu lat badan.Dlatego wiele produktów wprowadza się wten sposób bo nie maja nic wspólnego z lecznictwem i nie byłyby nigdy uznane jako srodki lecznicze,Awten sposób mozna ludziom wmówic wezystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro et contra
takich panaceum na wszystko było już multum, nie wiem czy ktoś pamięta taki srodek\ preparat torfowy\też miał pomagać na wszystko a okazałsię tylko zwykłym placebo działającym na psychikę .Działanie takich leków jest tylko psychologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wizjoner
Dużo też słyszałem stwierdzeń, że to zwykłe placebo ale to w tym przypadku tylko słowo bo placebo jest środkiem który nie zawiera ŻADNYCH właściwości i działa tylko na samą świadomość ludzką i myślimy o tym środku w kategoriach leczniczych i że zaraz nam pomoże i rzeczywiście pomaga co niektórym bo tak naprawdę ich choroba była powierzchowna. Ale w przypadku MONAVIE sok jest z owoców które mają wystarczająco dużo witamin i wartości odżywczych które współgrają z organizmem więc placebo to w tym przypadku tylko słowo a nie produkt. Tak więc każdy nawet najlepszy lek na jedną osobę działa szybko, na drugą wolno a trzecia osoba może może nic nie poczuć ale nie wierzę, że w organizmie nie zaszły żadne zmiany na lepsze nawet jeśli nic nie czujemy. Bo skąd możemy wiedzieć, że po piciu tego soku w mienionym tygodniu przeszła koło nas jakaś choroba z którą organizm sam sobie poradził i nie zachorowaliśmy? A może jak byśmy nie pili to byśmy teraz byli przeziębieni czy osłabieni tak, że wkrótce jakieś choróbstwo się do nas przyczepi. Także placebo z pewnością to nie jest tylko dobry sok na który szukacie jakiegoś haka którego nie znajdziecie. Za dużo osobom już pomógł na świecie produkt jak i firma aby tak oczerniać! No ale polak nie zniesie tego faktu iż komuś pomogło a mi nie i od razu krytykuje wszystkich co tylko mają z tym styczność. Typowy POLAK - Zazdrość, chciwość i pierwszy do oceniania innych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcfly
sok Monavie jest reklamowany jako sok z ogromną ilością jagód Acai ale tak naprawdę jest ich na poziomie bodaj ok 20%. Aby jego działanie było naprawdę potwierdzone musiały by zostać przeprowadzone zamknięte badania kliniczne z udziałem osób zupełnie nie związanych z tematem. Monavie odniósł sukces bo wstrzelił się w dobry czas trendu Wellnes na świecie. I akurat tutaj nie mam nic przeciwko bo takie trendy są jak najbardziej ok. Po prostu ludzkość doszła do etapu i poziomu takiego trucia się sztuczną żywnością, że każdy produkt , który choć trochę jest pozbawiony chemii na pewno będzie miał pozytywny wpływ na nasz organizm. Tylko szkoda, że to wszystko odbywa się w ten sposób, że Monavie jak reklamuje swoją firmę to przede wszystkim skupia się na stronie materialnej (super zarobki, piękne domy, luksusowe auta, najdroższe wycieczki) bo to tylko pokazuje o co w tym chodzi - $$$$$$$$ Było Herba-life, Noni, Akuna w sumie to te firmy działają cały czas ale już nie z takim rozmachem, już dystrybutorzy nie zarabiają dużych pieniędzy.......... Nawiązując do tytułu tego tematu to Monavie nikogo nie oszukuje bo każdy ma rozum i decyduje się na coś lub nie. To my sami się oszukujemy często poprzez wizje zarobienia szybko dużych pieniędzy. MLM jest nie dla każdego bo do tego biznesu zresztą dosyć specyficznego trzeba mieć odpowiednie predyspozycje. Podobnie jak nie każdy zostanie śmieciarzem (a to wcale nie jest mało płatny zawód) tak samo nie każdy będzie zarabiał w MLM. Sok Monavie tak naprawdę jak się ktoś uprze to sam sobie go zrobi (zmiksować owoce i dodać sproszkowane Acai dostępne na Allegro).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wypowiadacie się o produkcie o którym tak naprawdę niewiele wiecie. Nigdzie nie jest napisane, że jest to lek czy panaceum na wszelakie choroby, chodzi jednak o skład biochemiczny tego soku i o ilość antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami w naszych komórkach. Wolne rodniki powstają głównie wtedy, gdy organizm pobiera z otoczenia ogromne ilości tlenu, np. podczas intensywnych ćwiczeń czy uprawiania sprotu, wystarczy pić kawę, zieloną herbatę czy jeść duże ilości owoców czy warzyw, żeby zniwelować negatywne działanie rodników, które powodują np. komórki rakowe czy niszczą nasze DNA, pwodując inne schorzenia. Wystarczy też, jak będziemy dostarczać tych przeciwutleniaczy wypijając sok MonaVie. O to w tym chodzi, a nie o to, że jest to cud na wszystko, dziękuję. To jest tylko suplement diety (jak witaminy), jednakże chodzi o plan biznesowy, który ma realne podtawy istnieć i przynosić duże zyski. Trzeba tylko zagłębić się w temat. Ah, skład soku znajduje się wyryty na butelce z tyłu. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wypowiadacie się o produkcie o którym tak naprawdę niewiele wiecie. Nigdzie nie jest napisane, że jest to lek czy panaceum na wszelakie choroby, chodzi jednak o skład biochemiczny tego soku i o ilość antyoksydantów, które walczą z wolnymi rodnikami w naszych komórkach. Wolne rodniki powstają głównie wtedy, gdy organizm pobiera z otoczenia ogromne ilości tlenu, np. podczas intensywnych ćwiczeń czy uprawiania sprotu, wystarczy pić kawę, zieloną herbatę czy jeść duże ilości owoców czy warzyw, żeby zniwelować negatywne działanie rodników, które powodują np. komórki rakowe czy niszczą nasze DNA, pwodując inne schorzenia. Wystarczy też, jak będziemy dostarczać tych przeciwutleniaczy wypijając sok MonaVie. O to w tym chodzi, a nie o to, że jest to cud na wszystko, dziękuję. To jest tylko suplement diety (jak witaminy), jednakże chodzi o plan biznesowy, który ma realne podtawy istnieć i przynosić duże zyski. Trzeba tylko zagłębić się w temat. Ah, skład soku znajduje się wyryty na butelce z tyłu. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eddi 71
Tak czytam , czytam i .... trochę śmiać mi się chce, no niestety!!! Nie jestem dystrybutorem Monavie, mam dochody z innych żródeł, więc nie szczedzę pieniędzy na wszelkie nowości dotyczące zdrowia. Mam świadomość, że w dzisiejszych czasach trudno o zdrową żywność i dlatego należy organizm ze wszech miar wspomagać naturalnymi suplementami. Jestem wiekowym człowiekiem, na emeryturze od dobrych parunastu lat. Od prawie 20 lat używam wielu naturalnych minerałów,witamin, soków z różnych firm. Jedne mi lepiej odpowiadały, inne mniej. Obecnie które przyjmuje to obowiązkowo: wit.C dr.Ratha/110zł/, immunocal /250zł/, minerały z Calvity/80zł/, olej lniany/45zł/ oraz...Monavie actve z glukoazaminą/110zł/. Oresowo biorę cynk i selen / calvita/. Od lutego do kwietnia - 3 butelki Alveo, celem oczyszczenia organizmu. Miesięcznie na suplementy wydaję ok.600-700zł, dla niektórych to dużo, albo bardzo dużo. Dla mnie to najlepiej zainwestowane pieniądze!!!!! jestem po 70-ce, ale mając nawet 50 lat tak dobrze się nie czułem,jak obecnie. Nie wydaję na lekarzy, na drogie leki i kosztowne badania. Raz do roku robię standardowe badania krwi i moczu, EKG serca, nadciśnienie u lekarza rodzinnego. Monavie dołączyłem 1,5 roku temu, miałem wówczas problem ze stawami. Już po dwóch miesiącach picia Monavie, mogłem bez bólu w kolanie jeżdzić na rowerze, a po 5 miesiącach zapomniałem, że mam kręgosłup! Moi znajomi również wydają na zdrowie podobne , a nawet większe pieniądze rocznie, róznica polega na tym ,że oni na lekarstwa, specjalistyczne badania i drogich lekarzy. I wciąż są chorzy! Ja wiele lat temu wybrałem profilaktykę, i to się sprawdza genialnie... Dlatego proszę, nie piszcie, że to placebo, że nie działa. Suplementy w firmach sprzedaży bezpośredniej czy jak to nazywają MLM, są najwyższej jakości. Dziekuję Bogu, że tak dlugo się suplementuję , mnie się chce po prostu żyć!!! Katarynka 17, chciałbym wiedzieć co bedziesz mówiła za 50 lat/ czas szybko leci i jak będzie wyglądało Twoje zdrowie? Ale najlepszego, mnie monavie bardzo sluży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie nabity w butelkę
Strasznie uśmiałem się przy argumentach pana Michel'a K. Czy Ernst&Young nagrodziłby nielegalny biznes? Czy Master Card wydałby im karty? Nikt nie mówi, że to nielegalne. Mówimy o tym, że to naciąganie ludzi. Cos jak Amber Gold. Słyszałeś? Mówi Ci coś nazwa Artur Andersen? Oni tez zapewniali, że Enron to firma pewna i warta inwestowania w nią swoich pieniędzy. Jak skończył Enron chyba nie trzeba tłumaczyć. A co stało się z Artur Andersen? Przejął ich Ernst & Young. Mówi ci coś nazwa Fannie Mae? Tu słowo honoru dawał nie Master Card czy E&Y tylko rząd USA. I co? Cały kryzys finansowy temu zawdzięczamy. Ludzka naiwność jest nieskończona. Dlatego firmy Amway, Herbalife czy Monavie znajduja frajerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwator desperatów
Żenada- większość osób żalących się na system Monavie, że to Amber Gold, Amway piramida finansowa itd. to niestety ludzie którzy kompletnie nie znają tematu albo nie zrozumieli planu marketingowego firmy Monavie. Piramida finansowa moi drodzy to każda firma w jakiej jesteście na etacie, gdzie jest szef który ma mnóstwo mrówek robiących dla niego. W Monavie każdy jest sam sobie szefem. Ale niestety to często staje się problemem, ponieważ nie każdy ma w sobie tyle samodyscypliny żeby umiejętnie i systematycznie wykonywać pewne zadania i potrzebuje bata nad sobą żeby pracować- TO NIE JEST DLA WAS. Boisz się zmian, jesteś zadowolony z pracy na etacie za 2-3 tysiące? OLEJ jakiekolwiek systemy MLM ale nie komentuj i kompromitujcie się ponieważ ludzi żyjących tylko z networków jest w Polsce cała masa. Tak oczywiście teraz myślisz, że są podstawieni- kolejna bzdura. System Monavie jest tak skonstruowany, że jeśli Ty wejdziesz do firmy zarejestrujesz do tego biznesu 1 osobę i ta osoba będzie pracować, prowadzić prezentacje a Ty nie robić nic to ona mimo iż jest pod Tobą może zarabiać konkretne pieniądze a Ty dostaniesz 0$. Więc nie ma mowy o żadnej piramidzie! Napój Monavie nie jest cudnym lekiem! Jest to bomba witaminowa, która wspomaga pracę Twoich komórek. Czy jest drogi? A jedzcie 5 razy dziennie owoce i zobaczcie ile Was to wyjdzie- nawet przy zakupach w Biedronce. Napój Monavie to 7 zł dziennie czyli mniej niż paczka fajek, które dla wielu z Was są koniecznością. Każdy MLM to biznes, na koniec bardzo ciekawy i dający dużo do myślenia film Roberta Kiyosakiego: http://www.youtube.com/watch?v=z4uCPxGWnmU REASUMUJĄC: Nie znasz tematu- nie wypowiadaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna sprawa - jeśli soki by nie działały, to nie odniosłyby takiego sukcesu na całym świecie, firma nie zrobiłaby 1 mld $ obrotu szybciej niż Apple czy Microsoft i nie znalazłaby się po niespełna 4 latach na miejscu 18 w top 500 najlepszych firm amerykańskich (a nr 1 w kat. "żywność i napoje"). Jeśli soki by nie działały to po prostu ludzie przestaliby to pić - a jest wręcz odwrotnie." Ale brednie:P.Mac donalds odniósł sukces chociaż ma trujące produkty:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mcfly
Jest tylko jeden problem w tym wszystkim. Do czego dąży Monavie? Do czego zachęca? Do tego aby Żyć jak Monavie, sprawić aby Monavie było twoim najlepszym biznesem, jedynym biznesem. Ok. Tylko jak wszyscy przejdą na Monavie to kto będzie zarabiał z innego źródła, żeby mieć na Monavie? Jeśli wszyscy będą Monavie to niestety to będzie konieć Monavie........ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie nabity
@obserwator desperatów, widzę, że Ty świetnie zrozumiałeś plan biznesowy tej firmy. Zgłoś się za rok i opowiedz o sukcesach. Kolejna rzecz: bomba witaminowa. Monavie twierdzi, że produkty dostępne w sklepach straciły bardzo dużo ze swoich wartości odżywczych ( co pewnie jest prawdą), ale jakim cudem nie straciły tych wartości produkty użyte do produkcji Monavie? Pewnie są wzięte z magicznych miejsc na Marsie, gdzie gleba jest żyzna i tylko Monavie ma do nich dostęp. Ta cała jagoda Acai. Czy plemiona amazońskie żyjące w jej pobliżu są jakieś super zdrowe? Czy chcesz powiedzieć, że odżywiasz się tylko Monavie? Jedzenie warzyw i owoców 5 razy dziennie to podstawa diety i żadna bomba witaminowa tego nie zastąpi. A koszty? 1 jabłko, 1 marchewka, 1 banan, seler naciowy, 1 gruszka. Można dodać awokado, zakupy zrobić w Almie (choć poleca u chłopa na placu) a i tak nie wyjdzie 7 PLN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to będzie coś takiego jak cudowne materace, rentgeny, pościele, urządzenia na które fantastyczne firmy z fantastycznymi pracownikami naciągają staruszków, za 8 tysiecy :D Trzeba być naprawdę debilem żeby dać się nabrać na takie cudawianki w młodym wieku, te soki to jeszcze pewnie orgazm dają i jak się otwiera lodówkę mówią "kocham Cię piękna" :D Najśmieszniejsze zawsze są obronne wpisy, tak na chama widać że pisze je jedna i ta sama osoba zmieniając słowa i szyk niektórych zdań.... Przestańcie się produkować, bo to żałosne, i każdy człowiek z minimalną zdolnością logicznego myślenia to widzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bądźmy mądrzy
Racja. To po prostu bazowanie na naiwności ludzkiej.oczywiście, że są naiwni, ale na szczęście pozostali również mądrzy ludzie, którzy nie dali się wciągnąc w żadne amway'e i monavie. Byłam ostatnio na takim spotkaniu w Warszawie. Koleżanka mnie zaprosiła i czułam się tak jak w sekcie... powiedziałam sobie o nie... z daleka od monavie. Ja w to nie wchodzę, ale chciałabym przestrzec innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×