Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZakupoholiczkaaWawa

najbardziej wiesniackie zachowania ludzi w marketach

Polecane posty

Gość ZakupoholiczkaaWawa

Wczoraj widzialam jak jakas baba probowala majonez. A potem go odlozyla na polke! Ale moim nr 1 jest zjedzemiw czegos na sklepie i dawanie do skasowania papierka. Jakie sa wasze typy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie najgorsze są kobiety, które macają, wbijają pazury w owoce i warzywa, miętolą , obmacują i położą z powrotem , a ty człowieku wybierz coś z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasjerkaZbiedry
Najgorsze sa osoby ktore rzucaja sie na badziew w promocji biora na oslep a potem oddaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak na cukier w Carrefoure...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby dlaczego dawanie do skasowania papieros jest wiesniackie? Ja czesto pozwalałam dzieciom wypić sok czy zjesc wafelek a potem placilam, jeśli nie masz małych dzieci przrszkadzajacych w zakupach to tego nie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ludzie zasłaniają terminal podczas płacenia kartą.Mam wrażenie że przed kasjerka która"na pewno"spamiętuje piny;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci to inna sprawa ale jest mnóstwo dorosłych które tak robią dla mnie też to jest wiesniackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZakupoholiczkaaaWawa - a dlaczegóż to jest to wieśniackie wg Ciebie? Wieśniackie byłoby gdybyśmy po zjedzeniu lub wypiciu nie zapłacili za to tylko gdzieś schowali na półkę między inne produkty mając nadzieje że kamery sklepowe tego nie uchwyciły. To jest wieśniackie. Czasami jest tak że bardzo chce nam się pić lub po prostu przegryźć coś bo jesteśmy głodni i nie chce nam się czekać aż zapłacimy. W ten sposób jesteśmy uczciwi. Ja często tak robię np z jakimś małym sokiem. Kasjerka kasuje i od razu wyrzuca do kosza jeśli ma takowy przy sobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8.28 kuźwa doczlapalas się do tego sklepu to chyba dasz radę wytrzymać te 15 min jeszcze bez jedzenia. Boże dziećmi nie jesteśmy ze chcą jeść teraz i musisz dać bo inaczej ryja drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z punktu widzenia prawa jest to kradzież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze ktos cos zje i da papierek do skasowania to moim zdaniem zadne wiesniactwo tylko uczciwosc. Są rozne przypadki autorko, moze ktos ma cukrzyce i musi szybko zjesc cos slodkiego? Wazne by zaplacil. Baba ktora jadla majonez i odlozyla - oblesne! Zglosilabyn to gdzies. Potem ktoś za to zaplaci i wyrzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesniackie dla mnie - gdy palant lub palancica oglada cos dlugo na polce i przystawi pobliskie polki swoim wozkiem. Ogolnie ludzie bioracy wozki na dwie, trzy rzeczy. W sklepach jest na to za wasko! Może carefour, auchan ok ale te malenkie lidle i biedronki powinny tego zabronic. Najwyzej male wozeczki. Kolejny przyklad wiesniactwa - kupowanie hurtowych ilosci. Następny - branie faktury na byle gowno za 6zl pozdrawiam brzydką pania z czarnymi wlosami na pazia a nazwisko na M... Stala przede mna w kolejce i brala fakture na gumki do wlosow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tą babe co próbowała majonezu to przysięgam ze bym jej wstydu na caly sklep zrobiła. To zwykle świństwo i wiesniactwo. Trzeba bylo jej ten majonez do d**y włożyć i dopchać nogą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Ciebie bardziej wieśniackie jest dawanie do skasowania opakowania, od baby która spróbowała majonez i odłożyła go na półkę??? To gratuluję! Takiemu babsku trzeba zwrócić uwagę!! Mnie się nie podoba gdy ludzie idąc ze sklepowymi wózkami nie zwracają uwagi na innych tylko tratują nimi, gdy pchają się bezczelnie przed kogoś w kolejkę, gdy zrezygnują z zakupu jakiegoś produktu i go odkładają gdzie popadnie i generalnie gdy nie szanują towaru, tylko rzucają czymś, miętolą w ręku itd, a potem odłożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie najbardziej rozwala jak otworzy sue jakas kasa i jest wyscig do niej. No nie moge pekam ze smiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesniackie jest jak polaczki rzucają się na wszystko co jest w promocji, chociaż tansze o złotówkę to lecą do sklepu az się kurzy:) jak takie dziady hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:35 Hahah i często zle na tym wychodza bo kazdy leci do tej kasy i sa jeszcze dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ktos napisal : z prawnego punktu widzenia zjedzenie towaru za ktory sie jeszcze nie zaplacilo to kradziez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaslanianie terminala reka Zjadanie towaru zanim sie zapłaci Dlugie wybieranie owocow gdy inni czekaja Postawienie na srodku alejki wózka ktory przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci nie umrą. Moga poczekac poki nie zapłacisz. Jakie to wychowanie dzieci skoro wymuszają na sklepie otwieranie slodyczy zanim sie zapłaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbyt szybki,bardzo pochopny wniosek. ...Co jest wieś...,jak ktoś wcześniej przytoczył opcje człowieka cukrzyka. Spada cukier i musi coś zjeść. On teź ma wieśniackie zachowanie?! W naszym kraju tak jest źe stawia sie teze pochopnie nie wiedzą o co chodzi i juź naleźy podsumowac kogoś,jakieś zachowannie mogące wynikać z czegoś. I kto tu wieśniacko się zachowuje!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.59 ale nie wszyscy którzy zra batony zanim zapłacą to mają jakąś chorobę bez przesady ale aż tyle chorych to nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie strasznie wkurzają osoby tzw. próbujące/testujące. Głównie mam tu na myśli jakieś owoce. Np. podchodzi babka do winogron, bierze kilka w łapsko i zajada. Potem idzie do czereśni, bierze parę i zjada. Takie osoby tłumaczą się, że nie kupią póki nie spróbują. No ale przecież za to co zdążą zjeść przed zakupem już nie zapłacą. Wiocha totalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo na kosmetykach. Biorą dezodorant i się psikają, a potem oczywiście odstawiają na półkę. Powinny być w sklepach wystawione próbki kosmetyków, żeby każdy mógł sobie psikać na próbę jak chce. A nie potem kupujesz dezodorant, a on w połowie pusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja lubię długą bagietkę w sklepie skubać. W kasie płacę za to, co zostało. Lum mineralną otworzę w takim Auchanie i upiję. Też mi kradzież:o Gorzej ze starymi żulami w pieczwie, gołymi łapami przewracają bułki, a ty potem to jedz. Albo bachory z buciorami w wózku, ciekawe czy tylko mnie to przeszkadza. I drugi wariant: bachory ganiające z wrzaskiem po sklepie, bo mamusia lakiery ogląda i o bożym świecie nie pami.eta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieśniackie to jest nurkowanie łapskami w zamrażarkach aż do samego dna, żeby wyjąć filet z piersi kurczaka. Ludzie chyba myślą, że jak wyjmą to co głębiej to bardziej zamrożone będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze kłócenie się z kasjerami, że o parę groszy się niby zostało oszukanym i wzywanie kierownika w tej sprawie. Ostatnio byłam świadkiej takiej właśnie sytuacji. Babka z facetem narobili zakupów za ponad 300 zł, na biednych nie wyglądali. Ale przy kasie zaczęli się kłócić, że ich kasjerka oszukała o 5 groszy. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak stare baby uwieszają się na koszach zakupowych! Oprą się tak na łokciach, nachylą, kuper wywalą i jadą żółwim tępem. Ani takiej obejść ani przeskoczyć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,zjadanie rzeczy na sklepie zanim sie zaplaci to wiesniactwo!!!Czesto robia to wlasnie takie paniusie,ktore tu przesiaduja.Tak,to jest kradziez.A gdyby sie okazalo,ze zabraknie wam pieniedzy,zorientujecie sie,ze nie macie portfela itd?To co,glupio by bylo?Poza tym,naprawde,nie mozecie wytrzymac tych paru minut?A inna sprawa,dzieci powinno sie uczyc,ze najpierw sie placi a nie konsumuje.Wiesniactwo,to tez biegniecie do kasy,ktora dopiero co jest otwierana.No i wiesniactwo,to placenie 100 a nawet 200 zlotowym banknotem za bulke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×