Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LV

najgorzej czuję się w swoim własnym domu

Polecane posty

Gość LV

nie powinno tak byc...przyjechałam do domu bo musialam cos załatwić a wracam w niedziele do 'siebie' i poraz kolejny umacniam się w przekonaniu że to moj dom tylko z nazwy,czuje się tu jak intruz,dlugo tu nie wysiedze,wlasciwie głównie tu śpię ale wszystko mnie tu irytuje i przypominają mi sie najgorsze rzeczy.jeszcze matka i jej gach...kompletnie nie czuje że to moj dom w którym spedzilam te ponad 20lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pravik matka wie ze jestes debilem i pedalem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
nie wiem czy wie,moze się domyslac,ale od dziwek wyzywala mnie jeszcze w podstawówce. na jej gacha właściwie nie mam co narzekac bo jak on siedzi u nas w domu to ona przynajmniej się tak nie czepia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje Ci.Przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wierząca.Pomodlę się za Ciebie.Może Ci będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
mi bedzie lepiej bo się za mnie pomodlisz bo mi zle w domu rodzinnym?serio? poza tym ja jestem niewierząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś dorosła, skoro niedobrze Ci w domu rodzinnym, to nie wracaj tam. zabierz stamtąd wszystko co masz i ogranicz wizyty tam do minimalnego minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimke
LV Latwych rad nie ma dla kogoś kto postrzega siebie jako ofiarę nieczułej matki, wszystko co robiła, albo czego nie zrobila w Twoim odczuaciu bylo właśnie złe, zle wychowywała, nie starala sie itp. byc może matka nie byla w stanie inaczej postąpić. Sama przejela niewłaściwe nawyki od swoich rodziców, tak ukształtowała jej się psychika. Co zrobić bedzie to dalej wynisczalo Cie tak dlugo az coś z tym zrobisz, psychoterapia tez niezbyt dużo daje. Leki mozgą pomoc, niestety każdy musi uzdrowić sam siebie..... rób to uzdrów siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
katrinakasia to wlasnie ograniczyłam do minimum bo wynajmuje na codzień mieszkanie w innym mieście ale nie uważasz ze to tak cholernie smutne że u siebie w domu czuje się jak u obcych?mowie,ze tak nie powinno byc w miejscu w którym spedzilam aż tyle lat.a do miasta rodzinnego przyjezdzam do rodziny zwłaszcza do babcu która mnie wychowywala ale nie mogę sie do niej przenieść bo wynajela pokój i do znajomych wiec siła rzeczy nie będę spać na klatce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
nie postrzegam siebie jako ofiary wlasnej matki,ona mnie nigdy nie chciala i ja to wiem i da się odczuć to.nie zwalam na nią może wszystkiego ale nie będę jej również wybielac.w głowie się nie mieści jak bardzo w doopie można mieć swoje dziecko i jego problemy i nawet ręki do wychowania nie przylozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
czuje jakbym nie miala własnego miejsca na świecie.czegos tylko dla siebie a ja jestem trochę takim typem co ma dni w których kompletnie nie chce nikogo widywac a mieszkanie wynajmuje z dwoma przyjaciolmi i cóż rzadko jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimke
LV możesz gdzies sama wychodzić by pobyć samej np do lasu. Parku.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
to nie to samo.rownie dobrze mogę wychodzic do jakichś melin i ruder które znam...chce miec w końcu prawdziwy dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimke
W miejscach takich jak rudera nie odczujesz nic przyjemnego. Może zmień otoczenie.. Wymaga to wysiłku no ale innej rady nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci źle w domu, to zrób coś aby było lepiej lub jedź do swojego. Jeśli teraz całe życie będziesz biadolić i narzekać oraz usprawiedliwiać każdą porażkę domem, matką jej gachem, to jesteś i będziesz żałosna oraz spartolisz swoje życie. Nie przytulam Cię, bo wnerwiają mnie takie osoby jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×