Nie chce żyć. Mam dość

Jestem nikim. Nie mam pracy, pieniędzy, doświadczenia, studiow, perspektyw ani możliwości. Zdrowie również mi nie dopisuje, nie mam takze narzeczonego/męża, dzieci, własnej rodziny czy przyjaciół. Nie mam po co żyć, nie mam już sił walczyć. Nikomu nie jestem potrzebna.

A co się stało że nie masz ani mozliwości ani perspektyw na udane życie ? Nie masz dla kogo zyć to żyj dla siebie samej , wiele osób jest samotnych i nie mówią że nie mają po co żyć . Skąd wiesz co cię czeka za tydzień , miesiąc , za rok .. Życie nie raz może cię jeszcze pozytywnie zaskoczyć , nie możesz się poddawać.

Nikt mnie nie chce przyjąć do pracy, bo nie mam doświadczenia, próbowałam już chyba wszędzie. Na studia mnie nie stać, musiałabym iść na zaoczne, a to spory koszt + utrzymanie się w innym mieście (tu gdzie mieszkam nie ma uczelni) Nie ma dla mnie ratunku

W jakim wieku jesteś? Pamiętaj, że to Twoje życie i musisz sama wziąć za nie odpowiedzialność. Jeżeli chcesz się uczyć to zawsze możesz, pracę też można znaleźć, podobnie znajomych ... Zamiast się zastanawiać nad tym co nie wyszło, działaj.

Jestem już 'stara'. Ludzie w moim wieku maja już poukładane życie, skończone studia, prace, awansują, zakładają rodziny, kupują mieszkania... 27 letni nieudacznik nie ma już na nic szans

Nie wiem z jakiego miasta jesteś i gdzie tej pracy szukałaś bo u mnie pracy jest pod dostatkiem . Może masz za wysokie wymagania nie mając wykształcenia i stąd te porażki . A próbowałaś np , w markecie na kasę ? Żadna praca nie hańbi , zacznij od jakiejkolwiek by mieć jakieś pieniądze.

Tak, ale nie mam doświadczenia w handlu, obsłudze klienta, kasy i wszędzie mnie odsyłają z kwitkiem :O

Ja wiem mam podobnie jak może się poznamy wsoplczuje przytulam i proszę o kontakt dziewczyno. Co się stało aż tak zle, nie mów tak o sobie. Jak chcesz może się poznamy.