Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę zasnąć bo boje się snów. trzezwieje od 4 tyg

Polecane posty

Gość gość

Są takie prawdziwe, wyraźne. , wszystko w nich widać krzyczę przez sen płacze wołam o pomoc budząc cały dom. Odstawiłam prochy i ganje. Jest dziwnie tyle czuć na raz. Jak nie ma haju ten świat mnie przerasta... ktoś tak miał? Jak z tym walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmierdzi fejkiem, bo po "odstawieniu" gandzi nie ma zjazdów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze jestes bylym cpunem ale gratulacje za to,ze chcesz wyjsc . Nie walcz z tym a zaakceptuj stan normalnosci.Przejdzie ci za jakis czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haj to uluda pamietaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mefedron i relanium na zejścia. A zioło to tak bo już nie chce chodzić po dealerach. Zioło rzadko ale bardzo długo bo wcale nie pije alko. Brałam 9 msc średnio raz na 2 tyg ale później było gorzej. Nikt w domu nie wie. Lekarz mówi ze wyraziste sny to dobry objaw ale ja tego nie mogę znieść. Śni mi się nawet karta moja miejska która kruszylam ten syf. Numery na niej zgadzają się z tymi ze snów. Czy to juz szaleństwo czy tylko uzależnienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz zlasowany mozg po cpaniu a czego oczekujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli tak no to zjazd po prostu. zazwyczaj sny na zjazdach są niepokojące i ryją banie. osobiście nauczyłam się kontrolować takie shizy, czyli nauczyłam się tak zwanego "świadomego snu". jeśli czuję, że nadchodzi najgorsze to zaczynam proces wybudzania. ale wiem co czujesz i współczuję. to przerażające paskudztwo jest. polecam iśc w tę samą stronę co ja, bo czasem takie sny nie mijają... nigdy. jeśli zaszczepisz w sobie coś takiego to może Cię nękać latami. oczywiście nie codziennie, ale raz na jakiś czas - owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjść czy nie wyjść? Nie chce być abstynentem całe życie ale to jest takie gówno ze najpierw daje ci władze poczucie własnej wartości wzrasta nie ma rzeczy niemożliwych. W ciągu tych 9 msc zmieniłam swoje życie uważam ze na lepsze. Rozkrecilam biznes ojca który podupadal. Te dodatkowe godziny które daje to ścierwo naprawdę są bezcenne jeśli musisz dużo pracować i ni3 masz czasu i siły. Ale nie chce tego wszystkiego teraz odpuścić u obudzić się z kutasem dealera w dupie.. nie zaczynajcie dobrze wam radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlugo wttrzymales , dasz rade !Niedlugo minie , zaufaj mi .Spij spokojnie dzisiaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys trzeba odstawic flache i wytrzezwiec a im szybciej tym lepiej. Albo moze potrzebujesz powoli zejsc z fazy to graniczaj alkochol przez dzien lub dwa ale latwo nie bedzie . Jesli postanowiles wytrzezwiec to juz dobrze ale trzeba dzialac i walczyc ze soba . Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo, a banda idiotów odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontrolowany sen. Tak jak bym ja była w stanie kontrolować cokolwiek. A jak się budzisz? Jak to rozpoznać to jeszcze sen? Mi to wszystko tak się zlewa. Sytuację z codzienności wracając do mnie w nocy strasznie mnie mieszają. Np widzę talerz na którym jadłam rano śniadanie i ni wiem czy to nie jest przypadkiem kolejny dzień i za chwilę ten talerz tłucze o stół i wbija sobie w szyję patrząc w lustro. No poprostu czuje ten ból na szyi i cięcie skóry. Budzę się cała mokra i zapłakana. Ogólnie dużo mi się śni tragedii i sytuacji w których jestem bezradna. Nie mogę komuś pomóc albo gdzieś dojść. A nie chcą mi dać więcej prochów przez to.ze brałam relanium. Co ja sobie zrobiłam to sama nie wierze. I ciągle poczucie ze nie dam rady. Ze przyj***e znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilwww
Sny sa takie , maja takie byc :) mnie normalnie tak sie sni a o narkotykach snisz bo glod lapie , ale przejdzie ,za dzien dwa jesli odstawisz wszystko. Mnie sie snily zmory , trzepalo mna i tez przeszlo musisz wierzyc i widziec w tym swoj cel . Bedzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmory, story kolejna słabość ludzkiego mózgu. Ludzie wrażliwi są podatni na ułomność, wiedza w tym temacie wyzwala od dziadostwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze to prowo ale moze tez komus przyda sie male wsparcie i dobre slowo . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam przecież ze nie piję alko wcale. Nie trzeba pić żeby być nietrzeźwym. A co do komentarzy ze to prowokacja to wybacz ale akurat w czwartek w nocy.. naprawdę myślisz ze komuś się chce? Myślisz ze mi się chce to robić akurat dziś? Mam ochotę się wygadac bo na żadne grupy nie chodzę. W moim mieście zasciankwoym by się od razu rozeszła fama dlatego to odpada. A ośrodek odwykowy mnie też nie urządza bo musze być na miejscu żeby kontrolować mojego ojca pijaka bo znów oleje zakład i wszystko pójdzie sie walić. Dlatego tez nigdy nie piłam alko ani mnie nie ciągnęło do tego. Chociaż teraz myślę co jest gorsze być pijakiem czy cpunem. Za alko tak nie pietnuja i grup pomocy jest więcej. A tak to jestem sama w kontakcie z psychiatra z innego miasteczka bo w swoim się bałam iść. No porażka poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z alko jest tak, że latami można kontrolować uzależnienie. Jednocześnie udawać, że nie ma się z tym problemu. Ale do takiego nałogu potrzebny jest silny charakter, lub brak kasy. Kiedy ma się nieograniczony dostęp do środków, hulaj dusza, wszystko zależy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swiadome sny istnieja ,czy tez slabosc muzgu i urojenia? Moze niektorych ludzi tak wlasnie atakuje byty astralne o niskiej wibracji co sie zywia strachem i agresja , trzeba wlasnie wiedziec takie rzeczy i podejscie naukowe tez znac :p .. moze byc tak i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ee tam lepsza zupa ogórkowa z Wachowicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KAMILWWW dziś A swiadome sny istnieja ,czy tez slabosc muzgu i urojenia? Moze niektorych ludzi tak wlasnie atakuje byty astralne o niskiej wibracji co sie zywia strachem i agresja , trzeba wlasnie wiedziec takie rzeczy i podejscie naukowe tez znac jezyk.gif .. moze byc tak i tak x Wszystko zależy od stanu umysłu śniącego, na sen ma wpływ wiele czynników zewnętrznych. Sam stres powoduje, że coś takiego jak kontrola nad snem nie istnieje, stres może być konsekwencją wizji we śnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie uwazam ze to prowo , dobrze ze chcesz o tym powiedziec , moze jakos znajdziesz sposub na wyjscie ze tego, dobrze ze cos z tym robisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja śpię to nie jest tak ze nie śpię wcale. Dziś mam taki dzień bo przespalam się w dzień 2 godzinki. Juz 3 a jutro mam dość sporo spraw. Najgorsze jest to ze nawet przy tak krótkiej drzemce mam sny. Jak by mój mózg wpadał w fazę snow od razu a nie normalnie w głębokim śnie. Dziś po południu śniło mi się ze szukam moich kluczy i znajduj w torebce pełno pustych worków. Jak wszystkie wyrzuciłam i te z****** słomki z maca takie grubsze pocięte na kawałki. Wszystko pod podszewka torby jak zawsze nosiłam w takiej starej puderniczce sztuka na kolejny dzien. Głód juz raczej mnie nie trzyma. Pierwszy tydzień to mogę powiedzieć że był teraz to już chyba tylko tęsknota za ta rutyna. Ale uwierzcie albo nie to zmienia człowieka tak ze nawet najgorszego urzędnika tak się da skrecic ze ci wszystko załatwi jeszcze ciastko da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeny ludzie czytajcie mnie.!!!!!!!! TA NIGDY NIE PIŁAM ALKOHOLU. nie trzeba pić żeby nie móc wytrzezwiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozem miec nawroty w ktorych podswiadomie szukasz dragow i masz skojarzenia i sny wtedy , widac przezywasz to i daje takie efekty , moze nie nakrecaj sie nie szukaj wyjasnienia na te sny . Moze skup sie na sobie , zeby miec co robic zabic wolny czas nie wracac do narkotyku no nbajprosciej staraj sie zyc normalnie , znajdz pozytywy tej nowej sytuacji ,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Ja śpię to nie jest tak ze nie śpię wcale. Dziś mam taki dzień bo przespalam się w dzień 2 godzinki. Juz 3 a jutro mam dość sporo spraw. Najgorsze jest to ze nawet przy tak krótkiej drzemce mam sny. Jak by mój mózg wpadał w fazę snow od razu a nie normalnie w głębokim śnie. Dziś po południu śniło mi się ze szukam moich kluczy i znajduj w torebce pełno pustych worków. Jak wszystkie wyrzuciłam i te z****** słomki z maca takie grubsze pocięte na kawałki. Wszystko pod podszewka torby jak zawsze nosiłam w takiej starej puderniczce sztuka na kolejny dzien. Głód juz raczej mnie nie trzyma. Pierwszy tydzień to mogę powiedzieć że był teraz to już chyba tylko tęsknota za ta rutyna. Ale uwierzcie albo nie to zmienia człowieka tak ze nawet najgorszego urzędnika tak się da skrecic ze ci wszystko załatwi jeszcze ciastko da. x Masz rację, zbyt szybko wpadasz w głęboką fazę snu. Czujesz się sparaliżowana i ten stan przeraża cię. Odstaw używki, to pogłębia twoje problemy. Dobrze,że zdajesz sobie sprawę z czego to wynika. Niektórzy nie biorą nic, a borykają się z takimi"rewelacjami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Jeny ludzie czytajcie mnie.!!!!!!!! TA NIGDY NIE PIŁAM ALKOHOLU. nie trzeba pić żeby nie móc wytrzezwiec x Alkohol swoją drogą, nie trzeba pić by mieć takie jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a tak z tej drugiej strony to palenie marihuany nawet w dużych odstępach czasu ale regularne powoduje brak snów zupełny bo mózg nie wchodzi w fazę snu która się nazywa ren czy jakoś tak nie pamiętam w każdym razie ja zapaliłam to jako 15 latka i od tamtej pory paliłam przy jakiś imprezach działkach grillach gdzie inni pili alko. Nie miałam snów wiele lat. Jak zaczęłam sama się bawić mefedronem to sypialam mało ale po relanium bardzo mocno spałam. Tak że czasem nawet budzik mnie nie budził. Wiec teoria bytów astralnych czy zmorÒW czy innych dziadów odpada. Te sny są tak realne ze mogę powiedzieć że. Po 7 godzinach snu ja się czuje zmęczona zzestresowana i tak naprawdę to jak bym ja się tam przenosiła żeby dalej żyć a nie spać. Teraz myślę czy to nie zacząć znowu jarac ale do cholery muszę wkoncu zobaczyć ten świat taki jaki j3st naprawdę. No i nie chce odwiedzać starych znajomych z wiadomych przyczyn. Nie czuję się tak silna jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś No a tak z tej drugiej strony to palenie marihuany nawet w dużych odstępach czasu ale regularne powoduje brak snów zupełny bo mózg nie wchodzi w fazę snu która się nazywa ren czy jakoś tak nie pamiętam w każdym razie ja zapaliłam to jako 15 latka i od tamtej pory paliłam przy jakiś imprezach działkach grillach gdzie inni pili alko. Nie miałam snów wiele lat. Jak zaczęłam sama się bawić mefedronem to sypialam mało ale po relanium bardzo mocno spałam. Tak że czasem nawet budzik mnie nie budził. Wiec teoria bytów astralnych czy zmorÒW czy innych dziadów odpada. Te sny są tak realne ze mogę powiedzieć że. Po 7 godzinach snu ja się czuje zmęczona zzestresowana i tak naprawdę to jak bym ja się tam przenosiła żeby dalej żyć a nie spać. Teraz myślę czy to nie zacząć znowu jarac ale do cholery muszę wkoncu zobaczyć ten świat taki jaki j3st naprawdę. No i nie chce odwiedzać starych znajomych z wiadomych przyczyn. Nie czuję się tak silna jeszcze. x Twój organizm domaga się głębokiej fazy snu, wymusza ją na tobie. Nie współpracujesz z własnym ciałem, mózgiem, dlatego działacie jak odrębne byty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×