Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Reneczka

Nie radzę sobie z teściową . Ratunku!

Polecane posty

Gość Reneczka

Witam . Jestem dwa lata po ślubie . Bardzo kocham swojego męża i czuję się kochana przez niego . Wszystko było by wspaniale gdyby nie moja teściowa . Mój mąż jest jedynakiem . Zanim go poznałam on pozyczyl od swojej matki kilka tysięcy . Jak go poznałam miał u matki część długu spłaconego . Zostało mu do spłacenia 4 tysiace . Wzięliśmy ślub , było wesele i z prezentów weselnych ,NASZYCH Wspólnych! On oddał jej te zaległe pieniądze . Uważam że teściowa tych pieniędzy nie powinna przyjmować . Zważywszy na to ze mój obecny mąż wprowadził się do mnie . Przyszedł z przysłowiową walizką . Ja miałam już całe mieszkanie urządzone , meble , sprzety, małe AGD. Dla mnie zachowanie teściowej jest po prostu bez honoru . Bardzo to przeżywam i ciężko jest mi się z tym pogodzić ze wyciągnęła rękę po te pieniądze . Wiem ze ma dobre dochody i nie ma ciężkiej sytuacji . Jeździ dwa razy w roku na trzy tygodniowe wczasy . Ale nie ważne, niech jeździ ... zrozumiała bym gdyby było jej ciężko finansowo . Proszę o opinię . Dodatkowo denerwuje mnie ze często prosi mojego męża żeby ja zawiózł albo odebrał z pracy . Nie mam smialosci jej o tym powiedzieć ze mi to nie pasuje . Ostatnio się klocimy z mężem z jej powodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie poradzić ze zgagą? Wyślij teściową do sanatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i o te 4 tys robisz tyle szumu. olej je i wiecej niech jej o nic nie prosi. uwierz ludzie mają gorsze zmartwienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to że jeździ dwa razy w roku na 3 tyg wakacje to juz zmysliłaś.Po tym można poznać że ubarwiasz historię i wyolbrzymiasz.Pewnie teściowa to poczciwa kobieta która wychowała syna,może pożyczyła mu pieniądze albo go z długów wyciągnęła a ty zbudowałaś obraz jędzy.I ty która ponoć wszystko ma, całe mieszkanie płacze za 4 tysiącami-młoda mężatka zamiast cieszyć się życiem i miłością truje sobie głowę 4 tysiącami.Albo jestes chora i potrzebujesz psychiatry albo to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo czuję się pokrzywdzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa postąpiła paskudnie , ale i twój maż też nie powinien oddawać tego długu z waszych prezentów ślubnych wspólnych. A dała wam cos od siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
No i po co miała bym zmyslac? ? Po co prowokować ?? Bezsenu zarzut Jeździ . Pracuje w hospicjum i nie ma urlopów i nich tak jak w normalnych zakładach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
2 lata od ślubu mineły a mi się te 4 tysiace co noc śnią.Gdzie moje 4 tysiace i co bym mogla za to kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pożyczył, oddać trzeba, co w tym dziwnego? Gdyby pożyczył od kogoś innego albo w banku to też byś sie oburzała, że oddaje? I dlaczego postąpiła paskudnie? Nie ma obowiązku umarzania długu, bo pożyczyło się synowi a synowej to się nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
Naprawdę nie czujecie blusa? Przecież on nic nie miał . Ja sobie zawsze musiałam.wszystkiego odmawiać i liczyć każdy grosz żeby coś mieć . A tu taka niesprawiedliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
Pomszczę to 4 tysiace,nie daruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
Dlaczego się poslugujesz moim nickiem??podszywasz się pode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lakszmi
Wyglada na to,ze twoja tesciowa wychowala syna na porzadnego i uczciwego czlowieka .Skoro pozyczyl od niej pieniadze,to jego obowiazkiem bylo je oddac.Natomiast ty jestes egoistka i pazerna baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lakszmi
I cos mi sie wydaje,ze ty masz problem sama ze soba,a nie z tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mamy ci poradzić, ze wzięłaś dziada za męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość fuj
Przecież wiedziałas kogo sobie bierzesz za męża więc nie wypłakuj sie teraz w rękaw obcych ludzi.Ech,co za wstretna baba będzie wymawiać teraz,że wzieła sobie gołodupca,a ona wszystko miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to już jest z rodzicami treściami dobrze wychodzi sie tylko na zdjęciu.Przed slubem widziały galy co braly-golodupca kurde zeby dorosly facet w dzisiejszych czasach nic nie mial ani oszczednosci ani kawalka mebli czasem tak tez bywa i najwygodniej bylo wsadzić d**e do żony.Mam podobną sytuację-mąż wprowadzil sie do mnie ale bynajmniej ciezko pracuje i mnie utrzymyje z dzieckiem w Polsce jezdzi czasem za granicę również dorobić.Takie czasy daruj już te 4 tysiące to nie wielki majatek.Pożyczył oddal -bynajmniej uczciwy jest Twój mąż.A z teściową ograniczyć kontakt do minimum i żyć swoim życiem.Wspólnie też się dorobicie czegoś.Mąż musi oddciac pepowine od mamusi wkoncu bo zalozyl nowa rodzine ale czasem matce też trzeba pomóc jak o to prosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to tysięczna prowokacja tej jebnietej od prowokacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie teściowa zachowała się podłe . Sknera i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa absolutnie tych pieniędzy brać nie powinna . Powinna Ci być jeszcze wdzięczna że wzielas go do siebie i nie musiał się dorabiać. To jeszcze w podziękowaniu wzięła kasę dobre ... cóż trafiłaś na jedze. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opisz swoją historię na fb niech znajomi poznają twój prawdziwy charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa pożyczyła. Miala prawo wziąć.Mogła ofiarować to dla syna ale to jrej sprawa.Trzeba było szukać zamonego Pieniadze nie są w życiu najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezczelne zachowanie teściowej . Na jej miejscu bym już darowala ten dług .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
Zgoda . Pieniądze nie sa najważniejsze , ale ciekawe która z Was była by taka chętna . Tymbardziej ze moj maz zarabia niewiele . Nieraz by się te pieniądze przydały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, przeyepalabys je i znowu byś szukała gdzie by tu wyrwać trochę gotówki,do roboty się zabierz, może wywietrzeja ci z łba głupoty. Co za kretynka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymysl inne prowo bo to jest skazane na porażkę. Pożyczył od matki kilka tysięcy złotych..... A przyszedł do ciebie z jedną walizką.... Zastanawiasz się co piszesz? Kilka tysięcy to kawał grosza więc musiałby mieć sporo wartościowych rzeczy a nie jedną walizkę głupia dziewucho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprawiła synka z posagiem w jednej walizce do gotowego i jeszcze skasowała pieniądze z prezentów ślubnych , jak jej nie wstyd. A synek dupę wsadził na gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cię rozumiem, dług mąż zaciągnął przed ślubem i powinien z własnych pieniędzy go spłacić a nie z waszych wspólnych. Pretensje jednak powinnaś mieć do męża nie do teściowej, dlatego że z tobą tego nie uzgodnil i bez twojej zgody rozporządzil się waszymi wspólnymi funduszami, które moglibyście przeznaczyć np. na jakieś fajne wczasy czy podróż poślubną. Czuję że jesteś wrogo nastawiona do teściowej ale to z mężem tu jest problem, powinniście poważnie o tym porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reneczka
Dziękuję za zrozumienie . Ja tak właśnie mysle , jak piszesz ze moglibyśmy mieć z nich jakiś fajny wyjazd . Nigdy nie bylam na takich wakacjach z prawdziwego zdarzenia .Maz zanim mnke poznal byl na zagranicznych wczasach . Ja zawsze splacalam za coś raty . A to za meble , a to za pawlacze , a to telewizor ... i tak w kółko . Bedac panna zawsze dazylam do tego żeby coś mieć , czegoś się dorobić . Szanowalam pieniądze , nie chodziłam po dyskotekach , nie kupowałam stosow ubrań i kosmetyków , nie jeździłam na wakacje bo myślałam :pojadę , wydam pieniądze i nie będę miała rzeczy które są mi naprawdę potrzebne . No i teraz mam wrażenie że to nie jest docenione przez teściową. Teraz te wszystkie rzeczy są NASZE . MOJE I MĘŻA . Zamiast być wdzięczna że jej syn się nie musi już tego dorabiać to ona jeszcze wyciąga rękę po NASZE pieniądze . Mnie to wkurza ze nie widzi przepaści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa powinna puścić w niepamięć ten dług .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×