Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie szanuję ludzi po studiach humanistycznych.

Polecane posty

Gość gość

Dla mnie tacy ludzie to nieudacznicy życiowi. Takie studia to żadne studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, ze ktos skonczy studia humanistyczne, a i takowtorzy cos swojego i sporo zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wchodzisz na kafeterię by im o tym powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie nieudacznik zyciowy to bardziej szerokie pojęcie. To ktoś kto nie potrafi ułozyc sobie zycia zawodowego i osobistego i tego pogodzic. Dla mnie czlowiek sukcesu to nie tylko taki, ktory niezle zarabia ,ale i taki ktory : lubi swoja prace, ma poukladane zycie osobiste (partnera, przyjaciol), hobby, jest atrakcyjny i ma jeszcze czas na odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. nieatrakcyjny milioner, ktory nie ma przyjaciol i nie potrafi znaleźc milosci ( chyba, ze takiej za pieniadze) to nie jest wcale czlowiek sukcesu. Same pieniadze to wiele, ale wcale nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie, reszta to jest dno i wodorosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą co komu z wysokich zarobków jak np. jest nieatrakcyjny i nie ma bliskich osob przy sobie, seksu itd? Troche smutne by bylo takie zycie, a pzynajmniej jak bym takiego nie chciala. Ludzie myslnie myslą, ze pieniadze to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LUDZIE, ale ja nie mówię że człowiek sukcesu to milioner tylko mówię o jakości pracy. Mi w ogóle nie imponują humaniści, to nie jest nikt warty uwagi. Zamienić ścisłowca z humanistą na zajęcia, dużo większe prawdopodobieństwo że ścisłowiec sobie lepiej poradzi niż humanista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest tez wiele scislowcow z np. dobrymi zarobkami, ale nieudanym zyciem osobistym. Oczywiscie nie kazdy z nich, ale jesli ktos skonczyl studia scisle nie znaczy, ze musi byc czlowiekiem sukcesu. Chociaz zgoda, ze studia humanistyczne teraz niewiele daja, ale taki czlowiek tez moze wyjsc na "swoje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:46- wieksze prawdopodobienstwo ale tylko w znalezieniu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmmm, nie wiem co ty tam jesteś autorko, czy ścisły czy raczej luźny, ale prawda taka, że teza niby kontrowersyjna, ale prostacka, uogólnienie prymitywne , a argumentacja praktycznie żadna. Może warto coś jednak z tej złej humanistyki uzupełnić- choćby dla wyrobienia sobie stylu pisania i umiejętności prowadzenia dyskusji na jakimś poziomie. Bo tak to żenująco jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×