Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PeaSorela

niezdany egzamin

Polecane posty

Po raz kolejny oblałam dzis prawo jazdy. Zdawałam po raz piąty i jestem tak zla na sama siebie.....a najlepsze jest to,ze z instruktorem jezdze bardzo dobrze a stres mnie zabija. Juz nie mam siły, kupilam sobie 2 browary i płacze.... mam już dosc, czuje sie zdemotywowana totalnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominiśśka
Nie martw się ja zdałam za pierwszym razem już rok temu, ale co z tego, ze za pierwszym jak samochodem jeździ tylko mąż a prawa jazdy nawet nie nosze w portfelu.. lepiej zdać nawet kilka razy i potem nie bać się jeźzic niz dac za pierwszym i byc mimo wszystko takim oslem jak ja. Ja sie zwyczajnie boje bez instruktora widac jeździc nie umiem, a prawo jazdy zdalam glupota. A ludzie ktorzy umieja nie zdaja. Heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za pocieszenie, ale wiesz wkurza mnie to,ze ja juz tyle kasy na to wydalam, tyle godzin wyjezdzilam ze bym 2 kursy zrobila tyle kasy na egzaminy juz poszlo i ciagle nic. Im bardiej sie staram tym bardziej mi nie wychodzi. naprawde ejstemz alamana bo i tak od dluzszego czasu za co sie nie chcyce to spierdole....i jeszcze to na dobitke.Wolalabym byc na cos powaznie chora nawet jesli zostaloby mi kilka lat zycie ale meic wreszcie prawo ajzdy. Wiem, mzoe glupio gadam ale tak bardzo chce,ze az mi nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleczkzaaaaaa
mam koleżankę która zdała za 11 ale zdawała bo musiała jeździć i teraz jeździ super. Ja zdałam za 3 i w ogóle nie jeżdżę i się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"IM bardziej chce , tym bardziej nie wychodzi" i tutaj chyba jest pies pogrzebany wiesz .Im bardziej Ci zalezy , tym bardziej wywierasz na sobie presje zeby zdac , a tym samym jeszcze bardziej sie stresujesz.Wiem ze to latwo sie mowi , ale musisz tego podejsc bardziej na luzie , stres najbardziej nas paralizuje w takich sytuacjach.Zreszta nie ma tak zle , znam gosci co podchodzili kilkanascie razy ;) Zobaczysz jesli podejdziesz do tego tak bardzo nie napieta to sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestescie kochani...ale juz widze te spojrzenia i komentarze w pracy,ze 5 raz i nie zdalam, wstyd jak cholera bo mam taka prace,ze musze miec prawo jazdy. A tu ciagle nie wychodzi. Kurcze inni maja prawko, siadaja po kielichu za kółko i nic, a ja juz tyle zrobilam w tym kierunku i nie moge zdobyc tego uprawnionego papierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee tam nieprzejmuj sie nimi , myslisz ze oni zdali za pierwszym podejsciem ? Pewnie sami podchodzili po kilka razy , takze glowa do gory i sie nie przejmuj troszke mniej stresu i juz nie dlugo bedziesz smigac samochodzikem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zdawali tez po kilka razy ale nie po 5 razy :/ dziekuje, za pocieszenie juz mi troche lepiej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 8787
no i co sie przejmujesz!;-) ja we wtorek bede zdawac .. 5 raz , a jak nie zdam to mam to w dupie , kiedys napewno zdam , moze na wiosnę? i w nosie mam te komentarze , ze niby taka zdolna , a jeszcze nie zdała no i co z tego!! daj na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tania jania
sama sobie generujesz taką presję, dziewczyno zakładam, że umiesz jeździć a nie umiesz opanować nerwów, nic się nie zmieni jeśli nie popracujesz nad swoją głową i swoim nastawieniem, wyluzuj, nie spinaj się tak, powiedz sobie, ok, nic się nie stanie jak nie zdam, musisz tak czuć, to nie jest tragedia zobaczysz, że się uda, miałam tak samo, kiedy popracowałam nad sobą, poszłam na jakimś dziwnym luzie i zdałam, życzę szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość persona non grataaaaa
Musisz zapanowac nad swoimi nerwami. Wtedy zdasz na pewno. Tym bardziej, że piszesz że z instruktorem idzie Ci bardzo dorze. Na pocieszenie, koleżanka zdawała 10.12 4 raz, wszystko było ok. wróciła pod ośrodek i spowodowała kolizje z inną L egzaminacyjną. To jest dopiero pech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×