Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

O co jej waszym zdaniem chodzi? Czy to były przytyki w moją stronę?

Polecane posty

Gość gość

Mój facet ma znajomych, to para. On, jest ok, nie czepia się mnie i jest miły, ona niby też, ale byliśmy razem na wspolnym wyjezdzie i zastanowilo mnie kilka rzeczy... Nie wiem czy przesadzam czy nie, ale np. ona jest starsza 10 lat ode mnie, wie ,ze nie mam za bardzo doswiadczenia zawodowego. Powiedziałam jej, że szukam stażu. A ona powiedziała wtedy "a ja to juz niedlugo będę miała 20 lat doswiadczenia i mysle o emeryturze" Albo wypytywała też jak byłyśmy same jak mi sie uklada z moim facetem, że przeciez na odleglosc pewnie rzadko sie widujemy i czy mam innego faceta oprocz niego. Ja powiedziałam, ze nie, ze jak to mam miec 2 chłopaków ( zastanawiam sie czy nie chciala mnie tak podpuscic zeby potem jemu powiedzieć i nas sklocic bo przecież to jest bardziej znajoma mojego chlopaka niz moja). Albo było wcześnie rano, ja miałam wyjsc po bulki bo kazdy mial jakieś tam swoje wydzielone obowiazki. To zapytała mojego chlopaka ( myslała ,ze nie slysze pewnie), "a to Ania będzie sie jeszcze malowała zamin pojdzie po bulki? To moze ja pojde?" A minely doslownie moze 3 minuty jak wstała, a ja zaraz po bulki poszlam , musialam sie tylko ubrac... Albo pytała mnie dlaczego studiuje na Finansach i rach. to powiedziałam, ze w sumie ten kierunek moim zdaniem daje większe możliwości to jakby sie zasmiała pod nosem, ale nie wiem czy mi sie dobrze wydawało.. Co o tym myslicie? Już nie wspomne ,że ona sie chwali wszystkim np. ile ma pieniedzy i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma baba kompleksy i chce się dowartościować, ma nie wiadomo jakie mniemanie o sobie jaka to ona jest wspaniała, a ty to jesteś młoda, głupia, na niczym się nie znasz, nie znasz życia i w ogóle :P Jest prostaczką i burakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak sie troche wlasnie poczułam, ze chce udowodnic, ze jest lepsza... A ja w jej wieku przecież też mogę mieć już doswiadczenie itd., w koncu jestem mlodsza 10 lat... Ale nie dałam się sprowokować i chociaz tyle :) BYłam dla niej miła tak jak ona taka niby udawała, ale na dystans, nie zamierzam jej się zwierzać z niczego itd. bo jakos jej nie ufam, nie chce tez zeby byla jakas moja kolezanka, ot taka znajoma mojego chlopaka Ale troche mnie zirytowała to przyznam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Old Tristania
Jest zadufana w sobie i widzi czubek tylko swojego nochala....nie przejmuj sie ta osobniczka. Tak jak napisal ktos wyzej ona ma KOMPLEKSY i na pewno nie pomyle sie jak stwierdze,ze jest zazdrosna .,,bo moze sobie miec kase i czego tam ona jeszcze nie ma :-) ALE juz nigdy nie bedzie 10 lat mlodsza i nie bedzie miala zycia przed soba. Zazdrosci ci mlodosci i mozliwosci, jak sama wspomniala mysli juz o emeryturze wiec ma swiadomosc,ze jest juz stara dupa :-) Jestes mlodsza i z niczego nie musisz jej sie tlumaczyc ani ja przepraszac za swoj wiek. Roznica 10 lat miedzy dwoma kobietami to sporo, dekada to zupelnie inne spojrzenie na wiele spraw i nie staraj sie na sile z nia przyjaznic bo zawsze bedzie utrzymywala dystans, Ciebie traktujac z gory ,jako "mloda i glupia" Sama zapomniala ze tez kiedys byla "mloda i glupia". Mam podobny problem w rodzinie z siostra meza i szwagierkami bo one maja juz dzieci ,dwoje ,troje a ja Jak to podkreslaja "dopiero" w pierwszej ciazy i uwazaja sie za madrzejsze i wazniejsze z tego powodu :-) Na glupote ludzka nic nie poradzisz. Pozdrawiam cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×