Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Odra. Mniej szczepień. Więcej zachorowań i powikłań.

Polecane posty

Gość gość

POCZYTAJCIE SOBIE KOCHANE MAMY CO NAROBIŁYŚCIE... STATYSTYKI... KUŹWA BŁAGAM TROCHĘ ROZUMU ! "Odra to ostra wirusowa choroba zakaźna. Gwałtowny wzrost zachorowań jest związany z zaniechaniem szczepień dzieci przez wielu rodziców w związku z nieuzasadnionymi podejrzeniami co do bezpieczeństwa szczepionki - informuje Państwowy Zakład Higieny. Jak informuje PZH jeszcze niedawno wydawało się, że odra w Europie została prawie wyeliminowana (w latach 2006-2009 odnotowywano pojedyncze przypadki). Od 2010 r. liczba zachorowań zaczęła jednak wyraźnie rosnąć. W 2012 r. było to ponad 27 tys., a w 2013 r. – ponad 31,5 tys. Od 2005 r. do 2013 r. w Europie stwierdzono 24 zgony w przebiegu odry. - Tym osobom, które przekonują, że kiedyś nie było szczepień, proponuję żeby wybrały się na cmentarze pełne grobów małych dzieci, które zmarły z powodu odry w latach 50., 60., 70. (ubiegłego wieku - red.). Pamiętajmy, że odra wywołuje zgon raz na 1000 przypadków. Jeżeli było w Polsce 200, nawet 250 tysięcy zachorowań, to umierało 200 do 300 dzieci z powodu odry - oblicza dr Paweł Grzesiowski, specjalista w dziedzinie szczepień. W latach 60., po wprowadzeniu masowych szczepień, liczba rejestrowanych zachorowań i zgonów z powodu odry zaczęła spadać - w krajach, w których wprowadzono szczepienia - o 98 proc. Zanim szczepionka przeciw odrze stała się ogólnie dostępna, każdego roku na świecie chorowało ok. 130 mln osób. W Polsce przed wprowadzeniem szczepień co roku chorowało 120-200 tys. osób, z czego 100-300 chorych umierało. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przerażające :( Głupota nie zna granic a teraz wszyscy będziemy za nią płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie szczepienia powinny być obowiązkowe ! Taki scenariusz jak widać można było przewidzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy w ogole te matki ktore do tego doprowadzily poczuwaja sie do winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do puki beda umieraly nie ich dzieci to pewnie beda uwazaly ze nic sie nie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze? mało mnie obchodzą bachory niedouczonych "modnych" matek polek, lecących na eko trendy :D ważne, żeby samemu być zaszczepionym, a tamci mogą umierać, byle tylko nie zarażali innych i powinni płacić 3 razy wieęcej na składkę zdrowotoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe jak widać takie matki już nawet nie wchodzą na takie tematy. Może jednak mają poczucie winy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co ci dziecko zawiniło? Nie jego wina, że matka głupia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na którymś temacie chciały dowodów, że to ich wina ;) No to mają. Szkoda, że teraz to już nic nie zmieni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby tylko teoria Darwina dzialała w tym przypadku na określone jednostki...dziecko nie szczepione, gdy zachoruje, w okresie inkubacji choroby funkcjonuje wśród innych i zaraża caly czas, póki nie trafi do szpitala. Rozumiem, ze ktoś nie chce szczepić swoich dzieci- powinien wyjechac natychmiast na bezludną wyspę i tam pozostać do końca zycia. Jeśli matka z dzieckiem chce zyć w społeczenstwie, powinna dziecko szczepic, bo to nie jest tylko JEJ sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co szczepić jak się boicie ze się dziecko zarazi? No bo skoro jest za szczepione to nie powinno być problemu ,naprawdę nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bardzo dobrze. Myśl globalnie. Słabe osobniki wypadną z obiegu. W Grecji słabe niemowlaki zrzucano ze skalnej skarpy, to jest podobne tylko bardziej cywilizowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego napisałam o teorii Darwina. Słabe, głupie jednostki same się eliminują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie szczepcie dzieci za wlasne pieniadze a nie za darmo z publicznych pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaszczepienie kosztuje mniej niż leczenie niezaszczepionego nosiciela wszelkich wirusów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze szczepisz kazdego a choruja tylko nieliczni. Po drugie jakie koszta ty masz podczas leczenia chorob zakaznych? lezenie w lozku? Wygrzewanie? Podawanie witamin? Miod z cytryna? Nie rozsmieszaj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.02.27 To po co szczepić jak się boicie ze się dziecko zarazi? No bo skoro jest za szczepione to nie powinno być problemu ,naprawdę nie rozumiem xxxxxxxxxxxxxx faktycznie nie rozumiesz.To moze poszerzysz swoja wiedze o to, dlaczego sie szczepi i po co. trudno rozmawiac z ignorantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Po pierwsze szczepisz kazdego a choruja tylko nieliczni. Po drugie jakie koszta ty masz podczas leczenia chorob zakaznych? lezenie w lozku? Wygrzewanie? Podawanie witamin? Miod z cytryna? Nie rozsmieszaj mnie. xxxxxx na powiklania po odrze , typu zapalenie pluc lub mozgu, tez zaaplikujesz herbatke z cytryna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.02.27 To po co szczepić jak się boicie ze się dziecko zarazi? No bo skoro jest za szczepione to nie powinno być problemu ,naprawdę nie rozumiem xxxxxxxxxxxxxx faktycznie nie rozumiesz.To moze poszerzysz swoja wiedze o to, dlaczego sie szczepi i po co. trudno rozmawiac z ignorantem xxxx Naprawdę nie jesteś w stanie podać kilku rzeczowych argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na powiklania po odrze , typu zapalenie pluc lub mozgu, tez zaaplikujesz herbatke z cytryna? " Tylko na powiklania po odrze choruja glownie dorosli, ktorzy to byli szczepieni jako dzieci ale im sie skonczyla odpornosc po szczepieniach. Dzieci z powiklaniami po odrze to naprawde rzadkosc. Dzieci sa grupa ktora przechodzi najlzej odre a wlasnie o wiele ciezej przechodza dorosli. kiedys jak prawie kazde dziecko przechodzilo odre dorosli nie chorowali bo byli odporni dozywotnio. teraz dzieki cudownym szczepieniom wlasnie dorosli choruja i maja powiklania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "na powiklania po odrze , typu zapalenie pluc lub mozgu, tez zaaplikujesz herbatke z cytryna? " Tylko na powiklania po odrze choruja glownie dorosli, ktorzy to byli szczepieni jako dzieci ale im sie skonczyla odpornosc po szczepieniach. Dzieci z powiklaniami po odrze to naprawde rzadkosc. Dzieci sa grupa ktora przechodzi najlzej odre a wlasnie o wiele ciezej przechodza dorosli. kiedys jak prawie kazde dziecko przechodzilo odre dorosli nie chorowali bo byli odporni dozywotnio. teraz dzieki cudownym szczepieniom wlasnie dorosli choruja i maja powiklania. xxxxxxxxxxxxxxxxxxx Masz problem z przyswojeniem danych : W Polsce przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze (lata 1965-1974) liczba rejestrowanych przypadków kształtowała się od 70 000 do 130 000 w latach pomiędzy epidemiami oraz od 135 000 do 200 000 w latach epidemicznych. W tym okresie epidemie pojawiały się regularnie, co 2-3 lata. W wyniku epidemii umierało 200-300 dzieci, a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. Obowiązkowe szczepienia przeciw odrze wprowadzono w 1975 r. Powiększająca się liczba zaszczepionych dzieci przyczyniła się do spadku liczby rejestrowanych przypadków odry. W latach 90-tych odnotowywano od kilkuset do kilkudziesięciu przypadków między epidemiami oraz około 2 200 przypadków w czasie ich trwania. Epidemie pojawiały się coraz rzadziej. W 2005 r. zanotowano tylko 13 przypadków odry. W czasie wzrostu zachorowań w 2009 r. zanotowano 114 przypadków zachorowań, a już w 2010 r. - 13 przypadków zachorowań, w 2011 r. - 39 przypadków zachorowań, w 2012 r. i 2013 r. odpowiednio, 70 i 88 przypadków zachorowań (więcej informacji). W 2014 r. na odrę zachorowało 110 osób."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strach przed szczepieniami wygrał i pokonał zdrowy rozsądek, a jak mówi przysłowie "Mądry Polak po szkodzie", a reszta musi płacić. Może wpłynie to jakoś na rozumowanie ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciagu czterech ostatnich lat przed wpowadzeniem obowiazkowych szczepien na odre w roku 1975 w Polsce, na odre zmarlo 367 osob. W ciagu czterech lat 2005-2008 w wyniku szczepien zmarlo w USA 15 455 osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W ciagu czterech ostatnich lat przed wpowadzeniem obowiazkowych szczepien na odre w roku 1975 w Polsce, na odre zmarlo 367 osob. W ciagu czterech lat 2005-2008 w wyniku szczepien zmarlo w USA 15 455 osob. xxxxxxxxxxxxx Mam rozumiec , ze w USA na odre zadne dziecko w tym czasie nie zmarlo? Tylko w skutek powiklan poszczepiennych??? Czy ty sama manipulujesz faktami, czy ktos glupszy ci podpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ostatnich czterech latach nikt tam nie zmarl na odre. pokazue tylko hipokryzje zwolennikow szczepien ktorzy widza tylko jedna strone medalu a druga dla nich nie istnieje. Manipulujesz faktami: 200-300 OSÓB umieralo na odre rocznie a nie dzieci i to bylo przed rokiem 1965. Po drugie w latach 65-74 tylko w roku 1965 smiertelnosc wynosila ponad 200 i bylo to 201 osob, w kazdym kolejnym roku smiertelnosc byla co raz nizsza aby osiagnac ilosc 27 w roku 1974, w 1975 dopiero wprowadzono szczepienia masowe jak juz zauwazylas. Czyli spadla 7-krotnie bez pomocy szczepien. "a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. " No bo na zapalenie oskrzeli czy ucha trzeba sie dlugotrwale hospitalizowac.Ponadto podpieranie statystykami komplikacji odry z lat 60-tych ma sie nijak do dzisiejszych czasow. Wiadomo ze czestosc komplikacji ma scisly zwiazek ze stanem zdrowia czlowieka, wydolnosci jego ukl odpornosciowego, odzywienia organizmu itp. Moze ocenmy dzisiejsze statystyki. Dobrym przykladem sa Niemcy i np rok 2013. 1771 zachorowan na odre, 33 przypadki zapalenia pluc, 18 zapalenia ucha, jedno zapalenie opon mozgowych, wszystkie wyleczone. Najwieksza czesc powiklan to ludzie dorosli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trwa przyswajanie powyzszych danych przez zwolennikow szczepien:P Realne dane epidemiologiczne nie zgadzaja sie z teoria o cudownosci szczepien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo szczepienia nie sa cudowne i nie gwarantuja ochrony jednak zmniejszaja ryzyko i oslabiaja przebieg choroby. szczepienie ma za zadanie uodpornic,wytworzyc przeciwciala,a nie leczyc. takie trudne? po drugie leki,antybiotyki tez maja skutki uboczne,a niektore powoduja smierc wiec co? tez nie podajesz dziecku antybiotyku,bo moze umrzec? od wszystkiego mozna umrzec,a wy robicie z tych szczepien jakies zlo konieczne. tu chodzi o dobro ogolu,a nie jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie bardzo sie mylisz, bo przed wprowadzeniem szczepien okres zachorowan na choroby zakazne byl w wieku dzieciecym kiedy to ryzyko powiklan jest najmniejsze, natomiat po wprowadzeniu szczepien okres zachorowan przesunal sie na wiek dorosly i niemowlecy kiedy to jest najwiecej powiklan. Przed szczepieniami okres niemowlecy byl chroniony, bo matka przechorowujac chorobe zakazna w dziecinstwie uodparniala sie prawie zawsze na cale zycie i przekazywala przeciwciala w mleku matki, szczepienia ani nie uodparniaja na tak dlugo ani nie powoduja wytworzenia tak duzej ilosci przeciwcial zeby chronic dziecko ktore sie karmi mlekiem matki. Kto mowi ze szczepionki maja leczyc? chyba nie ja. Wlasnie dlatego ze duza czesc lekow jest niebezpieczna dla dziecka nie podaje sie jemu ich.Po drugie leki podajesz dziecku tylko w sytuacjach wyjatkowych a nie wszystkim zdrowym czy chorym bez analizy ich przypadku hurtowo a tak podaje sie szczepienia, ze najpierw szczepia a potem jak cos jest nie tak to sie zastanawiaja czy moze byc szczepione ale zawyczaj jest juz za pozno. Po trzecie szczepienia od 1991r spowodowaly 500 000 zgonow w samych USA pokaz mi jakikolwiek lek dla dziecka ktory cos takiego spowodowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzecz w tym tylko, by pamiętać, że – niezależnie od wymysłów internetowych “ekspertów” czy chcących zabłysnąć kontrowersją dziennikarzy i polityków – nie mamy do czynienia li i jedynie z łagodną chorobą wieku dziecięcego. Jej Wysokość Odra bywa naprawdę groźna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no tekst ze liczy sie dobro ogółu mnie rozjebał, w dupie mam ogół, licza sie dla mnie tylko moje dzieci, jesli je szczepie to po to zeby je uchronic przed choroba a nie innych. Juz widze jak maniaczki szczepien leca do przychodni z mysla: musze zaszczepic dzieciaka dla dobra ogółu :D normalnie niektóre matki to kompletne kretynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×