On cały czas zwraca uwagę na inne, czy wszyscy faceci są tacy?

Fecet, który twierdzi że mu sie podobam i bardzo mnie lubi, zwraca uwage na inne kobiety. Może nie tak jawnie, przy mnie, ale i tak to widze mimo woli;/ Dla jasności - nie jesteśmy parą...chciałabym, ale narazie staram się trzymać dystans, boje się że co łatwo przyjdzie, szybko przeminie... Nie narzekam na powodzenie więc chyba nie jestem nieatrakcyjna, chociaż mam bardzo niska samoocene. Moze dlatego tak robi ? Chociaż czesto odnoszę wrażenie, że wszyscy faceci, nawet w związkach itp. zawieszają oko na kobiety bardzo często, czy tak jest z każdym ? Z czego to wynika ? I nie chodzi o to, że jestem zazdrosna, po prostu czasem myślę, że jednak nie mam szans u niego:(

A ty sie nie patrzysz na roznych facetow? :D

W jaki sposob to robi? Mojemu tez na poczatku zdarzaly sie glupie teksty. Byc moze dla innych to norma ale ja mualam od zawsze problemy z akceptacja siebie i in mi nie ulatwial. Powiedzialam w koncu wszystko i skonczylo sie jak reka odjal

Kiedy pracowałam w towarzystwie mężczyzn, to tak z 60% z nich ze mną flirtowało. Z tych flirtujących może jeden nie był żonaty, bo rozwodnik. Podobno rozwodnik, a kto wie jaka prawda. Fakt, że to były flirty tylko takie dla zabicia nudy, ale to chyba odpowiedź na Twoje pytani, czyż nie? Tak, oglądają się za innymi nawet mając żony. Nie wszyscy ale wielu tak robi. I nie robią tego by na serio poderwać te inne, ale żeby popatrzeć, czy dla zabicia nudy. ;)

Tylko patrzy, tak jakby zerka...nic nie mówi. Ale i tak mnie to denerwuje.

Ja też w pracy często się z tym spotykam, tylko własnie nie wiem czy jak ktoś tak flirtuje to nie ma na myśli czegoś więcej.........

I jeszcze jedno...jak ktoś mi się podoba to zwracam uwagę tylko na niego i nie ogladam się za innymi :)

Faceci tak mają, sądzę że nie trzeba się tym przejmować. Potrafią sie gapić bezczelnie albo rzucać glupimi tekstami, ale nic poza tym;)

A czy nie jest tak, że jeśli facet rzuca takimi tekstami lub spojrzeniami, to jednak myśli i chciałby czegoś więcej z tą osobą?

Opowiedzcie proszę jak jest u was:)

moj w zwiazku jestesmy, też tak robi, to wedlug mnie prostackie, moj byly pewnie tez to robil ale przynajmniej subtelnie i nie czulam ze jestem jedna z wielu a tutaj niestety tak czuje, to przez samoocene wszystko, i jeszcze bardziej spadła.Mam wrazenie wtedy, ze jest ze mna z braku laku a wszystkie inne go kręcą.. :(

to ja wyzej, mowilam facetowi, ze mnie to martwi, ale On chyba nie rozumie, po prostu myśli, ze jestem zazdrosna i ze to normalne, ze kazdy facet tak ma i to nie znaczy, ze od razu chce ****** czy coś. No ale kurde, idziemy a ten widze ,ze gapi sie na tyłki, czy to wielki, czy mały, kazdy :(

Moim zdaniem to nie jest normalne, ale toleruję to bo chcę z nim być :( Też mam niską samoocenę i tez po takich akcjach jest z tym jeszcze gorzej ;/

Wiem u mnie tak samo, u mnie pomagalo jak szlam z nim i szedl jakis typ to zawieszalam na nim chwile wzrok i tyle :D i od razu mowie Ci zmiana :D

A czy to coś zmienia, jesli napisze ze nie jesteśmy para ? Zanosiło się, że będziemy, ale teraz już nie wiem;/

Tacy są słabi i nie mają szansy na lepsze (bez urazy) i są z Wami.

Słabi ? To chyba ja jestem słaba i mam obniżoną samoocenę, czego zresztą nie kryję;/ Nie chwale się ani nie wyolbrzymiam, ale przez ten czas gdy go znam wielu facetów się o mnie staralo, sporo też przystojniejszych, ale ja nie chce innego...............:( Może za bardzo mi zalezy ?:(

:(

up

zostaw go. moj facet jest taki sam. po latach bedziesz sie czula jak zerooooo. znajdz kogos kto swiata poza toba nie widzi.