osrodek wyvhowawczy, nastolatka, ciaza i roczne dziecko

Witam, pisalam tu wczesniej o tym ze jestem w ciazy, mam coreczke 14 msc i mam 17 lat, mam kuratora, wczoraj mialam przesluchanie w sadzie o zmiane srodkow wychowawczych. Chca mnie wyslac do osrodka, kuratorka na przesluchaniu gadala same brednie, a jak chcialam wyjasnic to pani sedzia odpowiedziala mi "ty siedz civho nie z toba teraz rozmawiam". Przerwalam nauke w liceum 2 msc temu poniewaz chce sie zajmowac coreczka, a moja babcia ktora jest jej prawnym opiekunem jeszcze nagaduje kuratorce na mnie najgorzej zebym tylko do osrodka trafila. Kuratorka na przesluchaniu klamala co do tego co sie dzieje w domu i co mowi moja rodzina, mam zamiar nagrac rozmowe z babcia i ciocia, na kolenym przesluchaniu na ktore ja wezwania nie dostane mam zamiar zawiezc te nagranie i mam nadzieje ze to cos zmieni. Pomozcie jak moge jeszcze interweniowac zeby nie trafic do osrodka, chce byc z moja coreczka, z moim przyszlym dzieckiem i narzeczonym.

Boże jaka patologia

a narzeczony dlaczego się z tobą nie ożeni? To by rozwiązało pare spraw.

Wlasnie niedlugo mamy skladac wniosek do sadu o zgode na slub, przygotowujemy papiery, ale boje sie ze to i tak nic nie da i ze wysla mnie do osrodka szybciej tak jak grozila sedzia, bez powodu, poprostu z nagadan kuratorki

A narzeczony pewnie ,,we więźniu'' weź se załóż jakaś spirale albo cos albo podaj adres to ci kondony wyśle uratuje parę niewinnych istnien może !! Weź się ogarnij dziewucho to kazdy normalny jak to przeczyta ma odczucia ze mega patologia z toba ! Jak jawspolczuje tym dzieciom !! Dramat

Maja racje trzeba izolować, tak jak pisali wyżej taka PATOLE , bez żadnych wyjaśnień

Wy naprawde jestescie jacys nierozumni.. Moje pierwsze dziecko jest z g****u, mimo to moj narzeczony zaakceptowal malutka, i jest on normalnym pracujacym czlowiekiem, nie zadnym kryminalista jsk ktos wyzej napisal. Nie macie nic sensownego do powiedzenia to sie nie udzielajcie. Ja tylko prosilam o pomoc, o rade. A kafeteria odzrazu jak zawsze rzuca sie z ryjem.. To nie zadna patologia, moze wy macie patologie w domu dlatego na kazda osobe z taka sytuacja bedziecie rzucac takie samo stwierdzenie, nie pozdrawiam hamskich baranow z kafeterii ;)

No normalny bardzo i walnal ci drugie przed 18, nie tłumacz się. Patola