pies dla rodziny z dziecmi

jakie nieduze rasy polecacie? dzieciaki małe, ale kumate, wiedza że zwierzat sie nie meczy, nie skacze po nich i nie przytula na sile

Najlepszy jakis nie duzy kundelek bo bardzo przywiaze sie do dzieci

adopcja kundelka - nigdzie nie zobaczysz tyle szczęścia, co w oczach psiaka któremu dałeś nowy dom.

chcemy psa od szczeniaka zeby miec wieksza pewnosc ze nie zrobi nic dzieciom

zaraz cie tu zjada ze nie chcesz psa ze schroniska, lepiej nie pytaj tylko poczytaj w necie jakie rasy sa polecane. od siebie- cavalier king charles spaniel

;)

Czesto na wsiach ludzie oddaja za czekolade fajne male szczeniaki czy koniecznie musi byc rasowy

ja moge polecic shiz tzu mam dwa, sa po prostu cudowne, grzeczne i łagodne :)

W schronisku też są szczeniaczki :) I też bym polecała wziąć jakiegoś maluch stamtąd. Naprawdę kochają nezgranicznie. Albo wziać szczeniaka po likwidacji pseudohodowli. Ja mam sama takiego West highland white teriera. Trzeba o niego dbać, jeździć na strzyżenie (http://www.fryzjerpieskow.pl/), ale do dzieci go nie polecam, bo nie za bardzo lubią, chyba ze to mój tylko taki. Ale mam też kundelka ze schroniska i on do dzieci jest jak najbardziej przyjaźnie nastawiony :)

nie ma ras odpowiednich dla dzieci- bo każdy pies się nadaje jeśli wlasciciel ma jakies pojecie o układaniu psa.

po pierwsze, pies do domu z małymi dziećmi powinien być duży mały pies jest bardziej wrażliwy, latwiej zrobić mu krzywdę i ma mniej zrównoważony charakter zazwyczaj po drugie, miej świadomość, że biorąc do domu szczeniaka - bierzesz sobie kolejne dziecko na wychowanie po trzecie, to, ze weźmiesz szczeniaka nie gwarantuje, że nie zwróci się on przeciwko wam, szczególnie przeciwko dzieciom, jako najsłabszym członkom stada tylko mądre i dobre wychowanie psa, nawet juz dorosłego (co jest oczywiście trudniejsze) daje pewność, ze pies nie będzie dominował w domu i nie będzie was atakował po czwarte, zastanów się, czy masz czas na spacery z psem (co najmniej 3 x dziennie, ze szczeniakiem i co godzinę) i to nie na 10 minut, tylko co najmniej raz dziennie długi, min. 30 minutowy intensywny spacer ani wielkość, ani rasa, ani wiek psa nie zagwarantuje ci nietykalności cielesnej twojej rodziny tylko wychowanie psa zanim jakiegokolwiek kupisz, poczytaj sobie o psychice psów, o ich zachowaniach i nauce życia w stadzie ludzkim

miałam mniej więcej to samo na myśli pisząc ze nie ma ras dla dzieci, tez uważam ze male rasy sa bardziej wredne, halasliwe, szybciej można wyprowadzić z równowagi. mnie nigdy pies dużej rasy nie zaatakowal czy nawet nie warknal a przez male psy typu yorki, jamniki(jeden którego maja znajomi rzucil się do buzi mojemu dziecku, tak na dzień dobry przy otwieraniu drzwi) spaniel zostałam ugryziona i miałam szczęście ze były na smyczy. ja osobiście mam amstafa i dwoje dzieci. nigdy nawet nie warknal, jest przyjaznie nastawiony do obcych i zwierzat spodkanych na swojej drodze.

Ludzie ... wielkość psa nie ma znaczenia jeśli chodzi o charakter. Duży czy mały może być tak samo wredny jeśli nie jest wychowany. Wielkość psa ma znaczenie jeśli dzieci są małe, bo może niechcący przewrócić albo przygnieść dziecko. Ale wiadomo chyba, że nie zostawia się małych dzieci samych z psem.

polecam maltańczyka z małych ras

Do dzieci tylko Bokser.Uwielbiają dzieci są nadzwyczaj inteligentne i bardzo czyste.

to nie "włos" czy sierść alergizuje tylko naskórek i slina(glownie)na i w siersci, włosie, wiec nie ma rasy psa który nie ma sliny czy naskórka.

gość dziś - widać masz male doświadczenie z psami, wielkość nie ma znaczenia jeśli pies jest ulozony ale male rasy sa bardziej agresywne, dominujące i trudniejsze do ulozenia.

Z malych psow to rzeczywiscie najlepiej kundelek. W schroniskach sa tez szczeniaki ;) Ja bym polecala do dzieci Boksera ;)

gość dziś Chyba jednak ty nie masz pojęcia

Polecam biszona hawańskiego. Mam 2 małych dzieci i hawanczyka. Jest super. Poczytaj w necie o tej rasie. Jest idealna dla rdzin z dziećmi. Pies Kocha bezgranicznie, szybko się uczy, jest bardzo czysty, uwielbia się bawić i jest bardzo wytrzymały i zawsze chetny do zabawy. Jedyny minus to długie włosy, ktore szybko odrastają po scieciu. Polecam

Jack rassel terier -piesek z maski ,niw duzy i raczej bezproblemowy mam zamiar takiego kupic jako drugiego. mamy juz labradora ale jak na ta rase jest dosc agresywna ,chociaz do moich dzieci jest łagodna i cierpliwa

gość dziś Jack rassel terier- to nie jest dobra rasa dla dzieci, te psy to kompletne swiry, jak większość terierow, musisz mieć silna reke do tego psa, one lubia podgryzac, kasac w zabawie, nie wspominają ze jak nie maja okazji do wyszalenia się na dworze- duuuzo tego potrzebują, to zdemolują dom.

Te wszystkie rasy powinny chodzić dziesięć kroków za bokserami

Gosc 21:49 Zgadzam sie w 100%. Mam wlasnie takiego i 5 miesieczne dziecko. Ta rasa na ADHD,sa strasznie uparte i wredne. Potrafia sie postawic swojemu Panu a co dopiero dziecku. My naszego caly czas pilnujemy bo jest nieobliczalny. Gdybym miala wybierac jeszcze raz to nigdy wiecej terriera tylko labradora.

Labladory to glupie psy i kudlate oblesne

gośćMia dziś większość terierow takie wlasnie ma charakter, to nie sa psy dla dzieci lub osob które nie maja doświadczenia z psami.

NIGDY nie bierz Labradora ani Goldena ! nie wierz ludziom którzy piszą że to psy rodzinne kochane spokojne ! są to psy niezrównoważone psychicznie ! nadpobudliwe wymagają stałej uwagi i dużo ruchu ! nigdy bym dziecka na sekunde z takim psem nie zostawiła !

To ja od jack Russel terier... A ja szukam rasy dla dzieci , chcemy drugiego psa ale Już mniejszego od labradora , czytałam opinie o nich u były bardzo dobre , może jakiś miłośników albo fanatyków ;) Jak wyżej pisałam mamy labradora ale ona jest dziwna niby w domu anioł a na podwórku zamienia się w diabeł, nikt nie wejdzie na podwórko bo ludzie się jej boją :(

najlepszy pies to amstaf, ulozony jest najwspanialszym towarzyszem zabaw, może czasem mało delikatny jak cieszy się z powrotu domownikow, uwielbiaja inne zwierzaki, sa bardzo posłuszne, jedyny minus to to ze od samego początku musze znac swoje miejsce.

Sorry bo namieszalam i mi słownik w telefonie jak zwykle szaleje... Czyli te russely są nieobliczalne , szkoda bo juz się napalilam. ... A labrador jest faktycznie jak duże dziecko , chce być ciągle w centrum uwagi