Podjęcie pracy a wiadomość o ciąży

Witam, Umowe o prace na rok czasu podpisałam 5.10.2016 roku dwa dni temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży.. jakiś 5-6 tydzień. Nie planowałam tego, ale stało się i zaczynam się cieszyć. Aczkolwiek bardzo martwie się tym, że firma ma prawo mnie zwolnić. Pracuję w jednym z większych sklepów gdzie do moich obowiązków należy obsługa kasy fiskalnej, wykładanie towaru itd. W pracy jeszcze nie powiedziałam,mam zamiar powiedzieć jutro jak kierowniczka wroci ze zwolnienia. Wiec moje pytania brzmią czy firma może mnie zwolnić i kiedy będe mogła iść na l4 ponieważ boję się o ciążę? Za teksty typu, że zrobiłam to specjalnie dziękuję, ponieważ przyjmując się do pracy nie wiedziałam przecież, że jestem w ciąży. Bardzo dziękuję za rady. POZDRAWIAM !

No chyba prawo zabrania zwalniać kobiety w ciąży a z informowaniem przełożonych tak się nie śpiesz,najpierw idź do lekarza,niech on to potwierdzi . Już planujesz iść na L4? Weź się trochę opanuj ,bo to rzeczywiście wygląda na zaplanowane,ciążą to nie choroba i samo banie się o nią to jeszcze nie powód do brania zwolnień.Ciesz się,że masz pracę i dostaniesz wszystkie świadczenia należne ciężarnym i matce z dzieckiem,ale nie zaczynaj od zwolnień.Jednak to wygląda na zaplanowane,ale i tak prawo stoi po twojej stronie. Ale trzeba być naprawdę bardzo wyrafinowaną żeby od razu planować zwolnienia,ja byłabym szczęśliwa,że mam pracę i przez najbliższy okres będę miała zapewnione dochody a ty myślisz tylko o tym aby nie pracować.

Tak mam dzwigac skrzynki z owocami i warzywami ? Albo rozladowywać palety ? Weź się zastanów. Gdybym planowała ciąże, to nie odchodziłabym od poprzedniego pracodawcy...

o ile kojarzę, to jeśli umowa kończy się po uplywie 3mies ciąży, to jesteś chroniona. Też wytrzymałam w pracy do 9tc tylko. Czyłam sie okropnie, sennośc i mdłości mnie dobijały. Teraz jestem w 14tc i czuje sie świetnie. I chętnie wrociłabym do pracy, ale juz płaci za mnie zus i w pracy nie chcą znowu ponosic kosztów mojego następnego zwolnienia, bo w koncu będzie.

Emka222 ,nie ,masz tylko przedłożyć zaświadczenie ,że jesteś w ciąży i nie możesz dźwigać,dadzą ci wtedy lekką pracę a siedzenie na kasie nie jest ciężką pracą nawet gdy dźwigniesz zgrzwkę wody to nic ci nie będzie.To nic nie robienie jest szkodliwe dla ciąży.Ty myślisz tylko o tym żeby nic nie robić.

W poprzedniej ciazy pracowalam do samego konca, tylko wtedy pracowalam w saloniku prasowym i wszystko bylo ok. Pozniej bylam dwa razy w ciazy i niestety sie nie udalo.. nie wiem, czy to ze mna jest cos nie tak czy poprostu nie uwazalam na siebie. I nie napisalam w poscie ze chce JUZ isc na zwolnienie... oczywscie, chcialabym pracowac jak najdluzej, aczkolwiek najbardziej balam sie tego, ze moga mnie zwolnic..

Witam, powiedziałam dzisiaj o sytuacji pani kierownik. Kierowniczka powiedziała, że w ciąży nie mogę pracować w owym sklepie ... Przepisy BHP nie zezwalają nawet na to, abym siedziała sobie 8 godzin na kasie. Ponieważ np będę musiała przenieść zgrzewke wody aby ją zeskanować a tego podobno też mi nie wolno. Powiedziala, że kiedy pójdę do lekarza po odpowiednie zaświadczenie mam również wziąć odrazu zwolnienie. Bo nikt w pracy nie będzie odpowiadał, za to gdyby mi się coś stało..

Jakoś nie chce mi się wierzyć w to,że od razu każą ci wziąć zwolnienie,zawsze są takie prace,które może robić kobieta w ciąży,choćby zamiatać czy wycierać kurze.Możesz też wykładać na półki drobne towary typu przyprawy,palety i tak są przywożone na wózku widłowym czy innym.Gdyby wszystkie ciężarne były tylko na zwolnieniu to byłaby katastrofa.Ty tylko czekałaś na to aby pójść na zwolnienie.

No i dobrze! Odpoczywaj sobie i urodz zdrowe dziecko!