podobają wam się dziewczyny z tatuażami?

w dodatku więcej niż jednym, w widocznych miejscach jak np. ręce i jeszcze kolorowymi?

Oczywiście że nie

Mnie sie podobaja dlatego je mam :P

nol niet nie

Raczej nie ale każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie!

Jedni leca inni nie, zalezy ci na tym?

nie i nie lubie jak ładna dziewczyna oszpeca się bazgrołami

Tam od razu szpeci

no ok jedna dziewczyna z tatoo mi sie podoba, ale to jest wyjątek http://zapodaj.net/783d98375a5b1.png.html http://zapodaj.net/0a135a28b4afb.png.html

ale śliczna masakra :D

no masakra na serio :/

Zobaczcie sobie monami frost

Podobają mi się. Nawet bardzo. Chociaż sama mam tylko czarne.

Tatuaże są ochydne i aseksualne. Tylko prymitywane jednostki decydują się na tatuaże.

prymitywne jest nazywanie ludzi prymitywnymi tylko dlatego, ze nie dostajesz erekcji na ich widok.

Spoko, nie przeszkadza mi, mogę być prymitywna.

nie, nawet najmniejszy tatuaż sprawi, że ładna dziewczyna przestaje być atrakcyjna, owszem, dalej będzie ładna ale już nie będzie pociągająca, wręcz odwrotnie.

gość dziś [20:31 mam tak samo tylko puszczalskie k***wki się tatuują a jak widzę wielki tatuaż na lędźwiach to po prostu śmiać mi się z tego chce

moim zdaniem jest odwrotnie, to właśnie dodaje pazura :D

no w haze w końcu się przyznałaś i pogodziłaś z tym faktem :) ja dziś poznałem dziewczynę ładną ale aseksualną bo miała jakieś bazgroły na udzie i ściągę życia na łapie... :P

"puszczalskie k***eki"....ładna patologia na tym forum siedzi. W rozmowie z matką też używasz takich określeń?

up

mnie się nie podobają

moim zdaniem wytatuowane ciała wyglądają po prostu ciekawiej.

lhttp://zapodaj.net/aa9270eb8ac5a.png.html

http://zapodaj.net/aa96e24922693.png.html

mnie się ona akurat nie podoba

hehe ale idiotka :D

https://pbs.twimg.com/media/B9XaRVeCAAI9snP.jpg

gość dziś no w haze w końcu się przyznałaś i pogodziłaś z tym faktem usmiech.gif ja dziś poznałem dziewczynę ładną ale aseksualną bo miała jakieś bazgroły na udzie i ściągę życia na łapie... jezyk.gif x spoko, nie mam z tym problemu. Nigdy mi to nie przeszkadzało w pracy, w robieniu doktoratu, w związku też mi to nie przeszkadza, więc dla ciebie mogę być nawet patologią. Zwisa mi to zwiędłym kalafiorem.