Ponownie dziwny sen

Witam, opisywalam to tutaj kilka mcy temu, ale bez odzewu. Ponawiam.... Latem zeszlego roku, podczas upalow. Spalam, bylo juz widac, w granicach 6-7 rano. Widzialam caly pokoj ale mialam oczy zamkniete i nie moglam sie poruszyc. Tak jakbym byla rownoczesnie w 2 rzeczywistosciach. 1-widzialam pokoj, 2 - sen. W tym momencie wiem, ze za chwile cos mi sie przysni, wiem rowniez to ze, gdy otworze oczy zapomne ten sen. Nie pamietam go dokladnie. To bylo cos strasznego, jakies slowa, chmury, ksiazka, przepowiednia - nie zapamietalam zadnego sensu, przekazu, szczegolow. Niczego poza mglistym obrazem. Wiec, sni mi sie to, rownoczesnie widze pokoj. Wiem ze juz jest dzien. Jestem swiadoma tego, ze za chwile sie obudze i wszystko zapomne. Budze sie, otwieram oczy, zapominam. Chowam ie wystraszona pod pierzyna, zimno mi, boje sie wychylic nawet glowe.... Staralam sie to opisac w malo skomplikowany sposob. Ktos moze sie wypowiedziec na ten temat? pozdrawiam A.

mam czasem podobnie..dziwne uczucie ale nie wiem czego oczekujesz,jakiejśrady? ja sie nie znam na snach a skoro nie pamietasz szczegolow no to trudno coś z tego wynieść

Moze to jest OOBE?? Ja natomiast czasem mam tak, ze w samochodzie jakby zasypiam. Chyba silnik tak na mnie działa, zwłaszcza ze moja druga połówka lubi ciepło, przez co tez "zasypiam" łatwiej. Widzę tylko światła latarni i samochodowe, ale jako jasne plamy w ciemności jesli jedziemy nocą. Często zasypiam w sluchawkach, wtedy muzyka staje sie cichsza, ale mimo to wciąż ja słyszę. Ciało śpi, oczy mam zamknięte, ale mózg - rozbudzony, moge normalnie myślec. Moze byłby to dobry wstęp do świadomego, kontrolowanego OOBE? Co sądzicie? Po obudzeniu zawsze przypominam sobie, ze miałam spróbować oobe, zasypiam znowu, zapominam i tam w kółko :(

Brakuje ci autentycznych problemów.