Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vaskedame

Pracuje jako sprzataczka. Chcialby ktos pogadac? Moze sa panie z tej branzy:)

Polecane posty

Gość vaskedame

pracowalam na studiach w polsce jako sprzataczka, a obecnie pracuje za granica. Dokladnie jak mozna sie po nicku domyslic w Norwegii. Chetnie porozmawiam z kims o tej niekiedy bardzo ciekawej pracy badz po prostu o zyciu za granica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s89
Ja się nie domyśliłem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
ja moge pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskadame
Pracujesz tez jako sprzataczka? Czy po prostu chcesz pogadac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koiuhug
Norwegia? Duże mają tam mieszkania, z czego podłogi i czy są dywany do odkurzania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Skonczylam rowniez studia w Polsce. Wyjechalam za granice i pracowalam jako sprzataczka, pracownik produkcyjny itp, wiec doskonale wiem jak to jest :) Jesli masz ochote mozemy sobie pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
Maja mieszkania, domy jak i w Polsce czyli rozne:) Duze i male, do sprzatania szukaja i tacy co maja kawalerke i tacy co maja 2-3 pietra takze nie ma reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
a sprzatalas prywatnie czy w hotelu? Ja za granica tylko prywatnie. Ja bym chetnie poszla nawet na produkcje ale nie znam jezyka na tyle. A w jakim kraju ty mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Mieszkam w Holandii. Sprzatalam rowniez tylko u osob prywatnych. Powiem Ci, ze mam juz dosc pracy produkcyjnej. Trzeba bardzo rano wstawac. Teretycznie koncze o 15, ale czesto jest tak, ze zostaje dluzej. Ucze sie jezyka. Probowalam ostatnio znalezc inna prace, ale niestety moj jezyk jest jeszcze za slaby. Mam nadzieje, ze do konca roku jakos sie przemecze na tej produkcji i w tym czasie doszlifuje jezyk. Czasami jest ciezko przyjsc z pracy i jeszcze sie uczyc, bo marzysz tylko o tym zeby sie polozyc spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
a to ja mam tez taki plan, ze do konca roku doucze sie jezyka i szukam innej pracy:) No ja mam ten komfort, ze mam grafik taki, ze nawet nie musze wstawac zbyt wczesnie. Pracuje dziennie max. 7 godzin, ale przewaznie 5-6 a czasem koncze wczesniej. To sa plusy tej pracy, bo pieniadze mam za dom/mieszkanie, a nie za godzine. Minusem jest jednak to, ze to praca na czarno:O A tez jak wracam nawet i po 5 godzinach to uwierz padnieta jestem i uczyc sie tez mi ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
Nigdy nie bylam w Holandii. jak tam sie zyje, dobrze sie zarabia w stosunku do wydatkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Doskonale Cie rozumiem. Tez po sprzataniu wracalam mega padnieta. Mimo, ze to niby 5 h, ale latasz po tym domu jak glupia i wiadomo, ze wszystko trzeba zrobic dokladnie. Mi rowniez najbardziej nie pasowalo to, ze to jet praca na czarno. Nic sie nie odkladalo itp dlatego zdecydowalam sie na prace na produkcji. A ile juz jestes w Norwegii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakakaj
Ja pracowałam również jako sprzątaczka, w USA. Ale ja pracowałam w hotelu, zapieprz straszny, czasami wracałam do domu, rzucałam się na łożko i nie mogłam się już z niego podnieść (przez tę pracę bardzo ucierpiał moj kręgosłup i bark - bolały mnie przestrasznie, ruszyc sie nie moglam) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Jak dla mnie zarobki wcale nie sa jakies szalowe. Wiadomo, ze sa wyzsze niz w Polsce, ale tak naprawde jak oplacisz mieszkanie, zycie to wcale duzo nie zostaje. Ja nie zarabiam jakos duzo, bo pracuje tylko po 8h czasami wiecej. Jak ktos pracuje po 12-14h dziennie w innych firmach to wiadomo, ze ma troche wiecej. JEdnak praca po 12 h dziennie jest nie dla mnie glowne dlatego, ze chce sie nauczyc jezyka i skonczyc juz na raz zawsze z praca produkcujna czy sprzatajaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
o wlasnie ten nieszczesny kregoslup. Ja pracuje niedlugo w tej branzy, a czasem wracam do domu po sprzataniu i klade sie na lozko i nie dam rady wstac:O autrntycznie tak mnie boli kregoslup, ze sie podnosze kilka minut:O W dodatku mam wrazliwa skore i czesto mam wysypki na skorze, nie od srodkow chemicznych, a z tego kontaktu z brudem:O Czesto mnie rece swedza. Tragedia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
moze moze moze a w jakim charakterze chcialabys pracowac jak sie nauczysz jezyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Na poczatku chcialabym pracowac nawet w sklepie. MAm tylko licencjata, wiec myslalam o studiach magisterskich. JEszcze daleka droga do tego, ale nie zamierzam sie poddawac :) Tutaj jest duzo kursow i jak sobie kilka takich kursow zrobisz to prace raczej znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczernij sobie tego nicka
jak ja ci autorko zazdroszcze. tak pragnelam zawsze wyjechac do norwegii, byc tam. uczyłam sie juz jezyka, ale plany sie zmieniły i nigdy tam nie pojade :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakakaj
Ja mialam race strasznie wysuszone od tych wszystkich srodkow :( Nawet Neutrogena mi nie pomagala, dopiero jak przestalam pracowac to po jakims czasie wrocily do normy... A kiedys na dlon kapnela mi kropla silnego srodka żrącego, wypaliło mi na skórze kropkę, teraz mam bliznę.. Oprocz tego bardzo pogorszyl mi sie wtedy stan mojej cery, mialam pelno wypryskow, doszlam do wniosku ze to od tych wszystkich chemikaliow, sprzatajac lazienki ciagle bylam narazona na przebywanie w oparach srodkow myjacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakakaj
Za to nauczylam sie kilku trickow sprzatajacych, ktore wprowadzilam do wlasnego domu :) Moj ulubiony: lustra i okna najlepiej myc czystym alkoholem rozcienczonym woda, sa wtedy idealnie czyste, nie ma ani jednego milimetrowego nawet zacieku. Plyny do mycia szyb moga sie schowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
trakakaj--> wlasnie rozmawialam w tej chwili z kolezanka o myciu okien :) Planuje za tydzien je porzadnie umyc i wlasnie rozmawialysmy o najlepszym sposobie aby nie bylo smug :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakakaj
no to ciesze sie, ze moglam pomoc :) Jeszcze moge dodac od siebie, ze najlepiej je myc jakimis szmatkami, ja akurat w hotelu uzywalam malych recznikow. Tylko trzeba pamietac, zeby byly swiezo wyprane i czyste, bo jesli beda brudne to beda smugi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Dzieki :) Niby takie proste rady, ale jak ulatwiaja zycie :) Z oknami walcze za kazdym razem i nigdy jeszcze nie bylam zadowolna z efektu. Ale w sobote umyje Twoim sposobem i mam nadzieje, ze bedzie blysk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trakakakaj
Proporcja powinna być taka: 1/4 (max 1/3) alkoholu, a reszta zwykla woda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Dzieki wielkie :) Mam sporo okien i zawsze po umyciu jak widzialam te smugi to lecialam myc je jeszcze raz, bo nie moglam na to patrzec i bez sensu tracilam czas i sily, bo praktycznie trzeba je bylo myc drugi raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
ja mam magistra, ale za to zupelnie nieprzydatny jest ten moj tytul za granica. Ja bym chciala tez w sklepie tutaj pracowac:) Dobrze sie tutaj zarabia majac legalna prace na etat i w sklepie sie tak nie meczylabym. Co do tych srodkow zracych to tutaj ja uzywam rekawiczek i nie korzystam z zadnej silnej substancji obecnie, ale na poczatku bralam sprzatanie gdzie popadnie by miec tylko pieniadze i te najgorzej zapuszczone nie dalo sie wymyc niczym lagodnym:O Obecnie sprzatam tylko w takich domach i mieszkaniach gdzie nie ma az takiego syfu. Uzywam tez rekawiczek, i przebieram sie zawsze. po kazdym dniu piore to w czym bylam, w ogole pzez ta prace mam straszna manie na punkcie brudu:O Najchetniej z domu bym w rekawiczkach wychodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaskedame
a co do mycia okien, luster itd. to nie mam zbyt wielkiego pola do popisu bo nikt mi alkoholu tu nie da do rozcienczenia:D Szyby tu chca by myc srodkiem zracym:O I takim kremem. Krem ten straszne smugi zostawia wiec czesto klamie, ze uzylam kremu, a tak naprawde uzywam tylko tego zracego srodka i wody. Zadnych plynow do szyb, bo to mit, ze niby one sa dobre, tak naprawde zostawiaja smugi. Szyby myje czystymi szmatkami z mikrofibry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
ja z mojego kierunku tez nie jestem zadowlona, ale wtedy jeszcze nie wiedzialam za bardzo co chce w zyciu robic... Poki co najwazniejszy jest dla nie jezyk, bo to jedyna bariera i bez jezyka nie pojde do przodu. Powiem Wam, ze jak sprzatalam to tez czasami bylam w szoku jak mozna w takim brudzie zyc, ale widonicze niektory to nie przeszkadza. U siebie tez sprzatalam caly czas, bo mialam pozniej manie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze moze
Mi kiedys jedna Pani dala jakies scierki. Niby mialy byc super, cena oczywiscie z kosmosu, a jak umylam te okna to w zyciu takich smug nie wiedzialam... Nie wiem z czego byly te scierki, ale byly porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23423432432
a ten czysty alkohol to taki 100%? Czy wodka? Papierowe reczniki do wycierania sie chyba nei nadają? U mnie zawsze wycieralismy gazetami typu dziennik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×