Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kamilakamakamila

pytanie o św. Ritę

Polecane posty

Gość kamilakamakamila

Witam, mam pytanie do osób modlących się do sw. Rity. Czy komuś nie pomogła, ktoś nie doczekał się wypraszanej łaski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastik fantastik
dziwne pytanie to tak jak by powiedzieć ze Tusk zawsze prawdę mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_
Mi pomogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bIeee
podziel sie jak ci pomogla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
A czy jest ktoś komu nie pomogła? Albo nowenna pompejańska komuś nie pomogła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_
Po prostu spełniła moje ogromne marzenie, którego spełnienie graniczyło z cudem :) Ale to zbyt osobiste by mówić o tym na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
Kotku, napisz:) Naprawde jestem ciekawa jak wielkie cuda można otrzymać. Proszę nie pisz "wielkie", tylko napisz konkretnie.Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Ja sie modle do sw. Rity ale bez intencji tylko o ogolna pomoc w zyciu:) A modlitwa do swietej rity na pewno cos zdziala wiec warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot_
Wolałabym jednak nie ;) Ale to nie jest tak, że kompletnie nic się nie robi a czeka się na gotowe. Ja się modliłam szczerze i robiłam coś w kierunku spełnienia tego marzenia. Aha, i myślę, że częstotliwość modlitwy nie wpłynie na spełnienie tego co chcemy, bo ważne jest to czy naprawdę i gorąco pragniemy spełnienia marzeń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
W mojej sytuacji mogę tylko czekać:( wszelkie próby ingerencji mogą tylko zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
Ktoś jeszcze się wypowie w temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasztyk33
czego jest patronką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
Spraw niemożliwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student 20 jersey
To ta , ktora walczyla z power rangersami w 1 serii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
Dekalog: 1. NIE będziesz miał bogów cudzych przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
Kiedy człowiek jest zdesperowany chwyta się wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Co tu ma I przykazanie? Sw Rita jest swieta. Do siwetcyh mozna sie modlic o wstawiennictwo i pomoc, tak samo jak do aniołow czy błogosławionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
zresztą, nawet ksiadz kiedyś mi mówił, ze swietych można prosic o wstawiennictwo, ale modlic sie to możesz tylko do Boga. Zreszta, rób sobie swój kosciół, jak wiekszosć wiernych, takie "państwo w państwie", co mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
A czy ktoś tu mówi że modli się do swietego jak do Boga? Moze nie zdajesz sobie sprawy ale do swietych modli sie o WSTAWIENNICTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
o wstawiennictwo sie PROSI, moja droga, taka mała róznica w znaczeniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakamakamila
A modlitwa i prosba to nie to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka lat temu słuchając radia usłyszałem ,że pewien człowiek jest w ciężkim stanie w śpiączce i przyszła mi taka myśl aby się za niego pomodlić.Pomodliłem się za niego" Trzydniowym nabożeństwem za chorych" św.Rity. Rozpocząłem to nabożeństwo w środę a w piątek zakończyłem.W sobotę jechałem na spotkanie Odnowy w Duchu Św. na Jasną Górę ,stojąc na dworcu autobusowym zobaczyłem napis na pierwszej stronie gazety o tym ,że ten człowiek odzyskał przytomność.Moja radość była wielka dziękowałem Bogu za pomoc i św.Ricie za wstawiennictwo.Z perspektywy kilku lat wiem ,że za tego człowieka modliło się też dużo księży i może to dzięki ich modlitwie on wyzdrowiał a moja była po prostu zbiegiem okoliczności.Dlaczego tak sądzę? -modliłem się też tą modlitwą za pewną dziewczynę ,która była w śpiączce ale ona zmarła ,dlatego sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Jasia
a czemu nie modlicie sie do Boga tylko do zmarłych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
o rany, co za temety na kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od spraw beznadziejnych
jest jeszcze święty Juda Tadeusz. Ja dwa razy w życiu odmawiałam nowennę o tą tutaj: http://adonai.pl/modlitwy/?id=84 i dwa razy Bóg mnie wysłuchał. A były to sprawy naprawdę beznadziejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od spraw beznadziejnych
Oj to nie ta... Tamtą odmawiało się 6 razy dziennie, taką krótką. Niektórzy tą modlitwę zostawiali w kościele, bo niby tak trzeba... ale ja nie a mimo to, dostałam wszytsko co chcialam. Poszukam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinawierna
Bóg nie zawsze wysłuchuje. Czasem pozwala cierpieć aż do utraty tchu, ja po pewnym cięzkim dla mnie wydarzeniu w kwietniu "ucieklam" do Boga, zaczęłam w rozpaczy chodzić codziennie do Kościoła, na msze, modlić się codziennie z zaangażowaniem. Prosiłam o coś konkretnego, ale też o siłę. Odmawiałam wszelakie nowenny. Ale zamiast sytuacja się poprawiać z dnia na dzień robiło się coraz gorzej. Teraz jest już kompletne dno. Ale chodzę mimo to wciąż codziennie na mszę, codziennie się modlę. Ale już nie wierzę w poprawę sytuacji, chodzę bo na początku, w ogromnej rozpaczy przysięgłam Bogu, że jesli mnie wyslucha i zesle to o co proszę to będę chodzić, a jesli nie wysłucha to tez będę. Bóg wtedy dał mi znak (nie chce mowic jaki), ze mi pomoze, ze da to o co proszę. Ja dotrzymałam obietnicy, On nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinalublinka
Bog to nie automat do spelniania zyczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jaki znak
o co chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×