Ratunku! Do mieszkania wpadł mi potwór!

Jest większy od myszy i skacze! Q****a co to może być? Jest zielone i zamknęłam to w pokoju ale tam jest t włączony -wszyscy spią a ja tam nie wejdę! Ratunku!

Jak wyłączyć tv żeby tam nie wchodzić? Wystarczy że korki wypnę czy nie zadziała?

ty tak na poważnie? czy to prowo? aż okno zamknęłam :o

Czy spray na owady latające zadziała? Co mam robić? Dzwonię po straż!

Poważnie tak się boję takich stworów że zwariuję zaraz!

cokolwiek by to nie było nie zabijaj! poproś kogoś dorosłego o usunięcie tego zwierzaka albo zadzwoń na straż miejską ekopatrol ;)

kiedyś jak robak wpadł to nie mogłam spać do 3 w nocy

Boże jaki to numer pisz szybko numer na ten ekopatrol! Boję się i jestem zparalizowana tylko palce po klawiaturze chodzą

Jaki schizol

Ja całą butelkę już wypsikałam ale to jest rozmiarów dużej myszy i nie lata tylko skacze-może to komuś z terrarium nawiało? k*****a co ja mam zrobić :O

zadzwoń do tępiciela robactwa ja tak robiłam w the sims. powodzenia

ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

dzieje się w tych simsach

udało mi się wbiec do pokoju i chwycić pilota i wyłączyć pudło,zabrać klapki i wybiec. Teraz postaram się otruć tego ufoluda!

K****a ludzie to nie jest gra komputerowa to prawdziwe życie! Nikt nie przyjedzie mi pomóc! Ja cier pie rdolę co teraz?

To był gigantyczny konik polny!

Może cię wybzyka, jakiego ma ? HA HA HA

Śpieszę jednak usokoić wszystkich ekologów! -Konik prawdopodobnie żyje! Miotła już co prawda do wyrzucenia, ale konia polnego nie widzę a jego zwłoki zostały wyrzucone za okno -pozbierał swoje gigantyczne odnóża i pewnie skacze teraz ...może u sąsiadów?

dziś Może sąsiadkę bzyknie:D

Ciekawe czy jest konik polny wielkości człowieka i czy podczas seksu też by piszczał jak w trawie. Wiecie, że konika polnego nie słyszałem z dobre 10 lat. Musze sobie złapać jakiegoś, a czemu nie

Moze to zaba:-) zaba niema zebow świrze. Zlap i wypiertol przez okno:-)

sa na forum jacys ludzie czy tylko polglowki?

Ty jesteś półgłówkiem.

Tak. To są takie ogromne, zielone pasikoniki. One latają nocą i czasami wlatują do mieszkań. Żywią się trawą, ale do ręki brać ich nie należy bo potrafią ugryźć. Najlepiej złapać w słoik i wyrzucić za okno.

O O O tak wyglądało to http://www.garnek.pl/andreas0/2176857/szarancza-u-nas-w-polsce# bydle :O

toc to zwykly swierszcz, jak sie bylo malym to sie takie lapalo

ale bydle!!!!!!!!

Na mnie raz skoczył świerszcz, myślałam, że narobię w gacie ze strachu :O

ten topik poprawił mi humor :)

jak na ciebie skoczy to nic ci nie zrboi ,chyba ze go przycisniesz reka to moze ugryzc,jak bylem maly to takie lapalem ale bylo trudno bo trezba bylo sluchac jak gra i podchodzic do niego po trochu , a jak za glosno podszedles to przestal grac ,a na koncu go wypatrzyc i wtedy lapalem go w rece albo za "kark" wtedy nic nie mogl zrobic , z kolei najtrudniejsze do zlapania sa z takim mieczem na koncu odwloka bo one nie graja z tyle co w iem z doswiadczenia i aby je zlapac to tzreba bylo go wypatrzyc, zawsze mi sie mylilo ktore to samiec a ktore samica