rezygnacja z telefonu stacjonarnego.

pomozcie jak rozwiazac umowe z tp. juz pisalam do nich pisma i dzwonilam a ci ciagle oferuja nowe plany, bunusy... jak sie od nich uwolnic.. zna ktos numer fax-u do katowic na ul. bażantow 35?

pomozcie ....

A nie wystarczy napisać pismo o treści mniej więcej \"Z dniem ... rezygnuję z usługi telekomunikacyjnej świadczonej wg umowy nr....\" ? Pewnie trzeba jeszcze z miesiąc odczekac i chyba już?

moja mam dzwonila i zglaszala ze chce odlaczyc i nic nie odlaczali tyle ze moj brat pracuje w TP SA i on to zalatwil nie to wcale nie takie proste :(

Wszytskie usługi są aktywowane od 1 dnia kolejnego miesiąca, w przypadku rezygnacji z telefonu pewnie jest tak samo, poza tym zadzwoń na 93 93 konsultant jest zobowiązany by udzielić Ci takiej informacji.

wlansie nie wystarczy, pisalam juz 2 pisma i nic, dzwonia tylko kilka razy w tygodniu zeby sie zastanowic, przemyslec te rezygnacje i ciagna dalej a ja musze placic... dzis kolejny raz chce wyslac im pismo ale teraz faxem tylko nigzie nie ma numeru faxu do BOK w katowicach... nigdzie!!!

Zaraz sprawdze czy nie mam na umowie faxu, a byłaś w telepunkcie i składałaś rezygnację czy bezpośrednio wysyłasz?

No, na telefon to się na pewno tego nie da załatwić, bo umowa była spisana na papierze i na papierze trzeba ją rozwiązać. Myślę, że trzeba napisać normalne wypowiedzenie umowy z miesięcznbym wyprzedzeniem, wysłać to pocztą za potwierdzeniem odbioru i ew. jak przyjdzie kolejny rachunek, to za niego nie płacić i już.

i tak robilam i tak i nic nie skutkuje!! wkoncu zadzwonie na te ich slawna BLEKITNA i jak dorwe jakiegos konsultanta-palanta to zje...ę na funty i moze to poskutkuje!!!

konsultanci są bogu ducha winni..odpierdolić się od nich :-o

właśnie konsultanci tylko zarabiają jak Ty, a że akurat przyszło im pracować dla TP to co z tego...:/

Moi rodzice też zrezygnowali ze stacjonarnego-złożyli pismo w BOK.Też byli zasypywani ofertami przedłużenia,promocjami itp.1 czerwca-nie wiem,czy to było po 14,czy 30 dniach od złożenia pisma,telefon zamilkł-został odłączony.

niedawno sama rezygnowałam z telefonu stacjonarnego, poszłam do telepunktu , napisalam pismo, ze z dniem np. dzisiejszym rezygnuję z usług TP S.A. polegających na korzystaniu z telefonu stacjonarnego o nr ........., pani w telepunkcie dala mi kopię tego pisma i sama wysłala je do TP, wiadomo, ze trzeba odczekać 30 dni okresu wypowiedzenia i zaplacic za abonament za częśc miesiąca do rezygnacji, nie miałam problemu , po 30 dniach , dzwoniąc na swoje numery ( mialam domowy i firmowy) usłyszalam informację : nie ma takiego nr, więc nie przesadzajcie z tym problemem , jak sie chce to się zalatwi.

u mnie to trwa juz 3 miesiace i nic!!!

idziesz do oddziału Tp piszezs podanie o rezygnacje z dniem .....najlepiej od nowego miesiaca i gotowe..troche sie poburchaja ale przyjma i ok

Albo przesadzasz, albo zmyślasz. Ja odłączałam telefon w zeszłym roku - były telefony i namawianie na rezygnację z rezygnacji :P ale nie reagowałam i wyłączyli telefon w terminie (wypowiedzenie miesięczne). Teraz odłączamy telefon w mieszkaniu mojej rodziny i też nie ma problemu - pismo do BOK poszło i zostało przyjęte.