rodzice egoisci czy ja niewdzieczna?

Po ciazy nie mialam zadnych spodni, legginsow, spodenek itd. Bo po prostu byly na mnie duzo za male. Jechalam kupic sobis spodenki, ojciec chwalil sie, ze wygral w toto lotka 24zl spytalam czy moze dolozyc mi sie z 10zl do spodenek..wyskoczyla matka , ze nie ma takiej opcji bo oni kasy nie maja. Przed samym wyjsciem z domu ojciec dal mi 20zl zsbym mu fajki kupila i przyniosla reszty. Za miesiac robimy chrzciny naszego synka, kameralne, rodzinne. Moja matka stwierdzila, ze wynajmiemy karoce z konmi, avy dojechac do kosciola na niej. I zeby wszyscy byli zachwyceni. Powiedzialam, ze nie posiadam takich pieniedzy bo i tak zapozyczam siw u brata na chrzciny, a ona mnie wysmiala, ze jestem glupia i jak ja niby chce chrzciny robic i nic nie mysle. Ona tez pieniedzy nie ma i na pewno nie zaplaci ale konie maja byc i juz zamowili...co o tym sadzicie? Bo ja jestem dosyc slaba psychicznie i dosyc niekomfortowo. Sie z tym wszystkim czuje..

kochana... kurcze moze na twoja opinie zlozylo sie wiecej przykrych sytuacji, z ta karoca przeginka ale o takie grosze jak 10zlawantury w domu? jak chcesz wychowac dziecko bez groszaprzy duszy..:(

oddaj dziecko do domu dziecka i wyjedz lepiej do miasta, sproboj zrobic kariere.... moze jeszcze kiedys cos z ciebie bedize

ile masz lat autorko? ja od 16 roku zycia nie wzielamod mamy nawet zlowtowki

Prowo.

Nie w tym rzecz, ze jest awantura o 10zl. Tylko ledwo spytalam, a ona mowi, ze nie ma takiej opcji bo nie maja pieniedzy. A zaraz ojciec wyjmuje 20zl zebym kupila mu fajki. Chodzi, o fakt...wyobrazacie sobie, ze Wasza corka nie ma w czym chodzic, a Wy mowicie ze nie /syn acie dla niej nawet 10zl po czym dajecie 20zl na fajki.. A ja nie pracuje tylko jeszcze sie ucze :(

Mam 19 lat, nigdy w zyciu nie oddam synka bo kocham go najbardziej na swiecie, predzej oddam swoja dusze diablu. Jest mi tak przykro, ze na papierosy i alkohol codziennie sa pieniadze ;(

tak, twoi rodzice to patologia, ale niestety ty tez

To niech da ci tatuś twojego dziecka to raz ,dwa to aż śmieszne ze na chrzciny ktoś chce jechać w Karocy :D :P :O prowokacja jak nic ☺

jaki rozmiar nosisz? i gdzie jest twoj parter/maz?

Ja sie ucze i wychowuje dziecko...jak tylko pojde do pracy chce sie usamodzielnic. Nie osadzajcie mnie, bede powili dazyla do tego celu ale na razie nie mam mozliwosci..

bylo sobie dzeciaka nie robic jak kasy nie masz :O Tatusia swojego synka o 10 zlotych popros a nie rodzicow :O

Moi rodzice tacy sa, szczegolnie mama. Trzeba zawsze zrobic tak, aby wszyscy zazdroscili o mowili...mieszkamy razem, nasze dziecko ma wszystko i niczego mu nie brakuje..my niekoniecznie niestety nie zarabia kokosow...

Jeju nie chodzi o proszenie o pieniadze bo tego nie robie, chodzi o sam fakt. No wasze dziecko nie ma w czym chodzic a Wy wolicie przepic i przepalic pieniadze niz pomoc. Tak wiem to troche wstyd ze spytalam czy mi sie doloza..ale sama nie zarabiam i sie ucze..

Trzeba bylo wczesniej "darzyc" zanim sobie dzieciaka zrobilas ... widzisz jaka sprytn bylas...a teraz musisz o 10 zlotych zebrac :D

Mam rozmiar 40..nie w tym rzecz. Przykro mi, ze dla rodzicow zawsze wazniejsze byly uzywki.Ale moze macie racje nie wezme od nich juz ani grosza. Bede glodowac ale moze jakos sie w ten sposob usamodzielnie.. Czemu jestem patologia? Bo sobis odmawiam a moje dziecko ma wszystko? Zalozylam konto specjalnie dla niego, by co miesiac odkladac dla niego jakies pieniadze..

staram się nie oceniać ludzi ale tak to jest jak zamlodzi ludzie biora sie za zabawy dla doroslych..szkodami Ciebie dlatego pytam jaki rozmiar nosisz? oddaje czesto ciuchy po sobie. Szkoda tylko ze chcesz by oceniac tylko twoich rodzicow? a co z Wami? pojdzieszdo pracy zarobisz 1300 zl dziecko z wiekiem coraz wiecej potrzebuje i niestety bedziecie kolejna rodzina ktora bedzie dostawala pieniadze z MOPS'U.. kiedy mlodzi sie naucza

Nie rozumiecie, moze zle napisalam. Moj chlopak juz kupil mi te glupie ciuchy..nie oto tu chodzi..

Nie bede brala pieniedzy z mopsu, zreszta to 70zl.. No coz, moze mi cos uswiadomiliscie. Nie wezme juz ani grosza od rodzicow..

tak jak pisze przedmowca.. teraz bedziesz sie wypirac ze nie bedziesz brac kasy z mopsu, ale co zrobisz jak bedziesz zarabiala 1300 i bedzie brakowalo pieniedzy? niestety nic nie wymyslisz, dla dziecka pojdziesz po te pieniadze,bodziecku nie odmowisz, w przeciwnym razie nie chodzilabys teraz w za malych spodenkach.Szkoda mi Ciebie z 1 str a z 2 dlaczego ludziemaja dawac na wasze dziecko... to obowiazek twojego meza, by was utrzy,ac na poziomie

Po to sie ucze, aby nie zarabiac 1300. Moj chlopak zarabia okolo 2300, gdy maly podrosnie ja pojde do pracy i jakos damy rade. Jeszcze z 2 lata tylko i wyjdziemy na prosta wierze w to..

Ale on utrzymuje dziecko, tylko wydawalo mi sie. Ze rodzice maj obowiazek utrzymywac dziecko dopoki sie uczy. Nie oczekuje, ze beda utrzymywac moje dziexko ale mi chociaz minimalnie pomoc na start..

On sie stara na dobe, codziennie wstaje o 4 i pracuje przewaznie 16h/dobe, czego mam jeszcze od niego wymagac :(

Na prawde to ja jestem ta zla?

:(

Nie, nie jesteś ta zła, ale to normalne, że jak rodzic pracuje, to może przeznaczać kasę na co on chce, a nie na co chce jego dziecko. Pozwalają u siebie mieszkać Tobie, Twojemu dziecku i Twojemu partnerowi, więc wywiązują się z zobowiązań wobec Ciebie, a to, że kupują "używki" typu papierosy, to już ich sprawa. Nie wyobrażam sobie, żebym zrezygnowała z wypicia kawy, bo mojemu nastoletniemu dziecku jest potrzebny ciuch. To niech założy inny ciuch, a ten który chciałby kupić dostanie ode mnie pod choinkę albo na imieniny. Naprawdę rozumiem Twoich rodziców. Nie są egoistami.

Tylko, ze tu nie chodzi oto, ze mam kaprys na jakis ciuch. Najzwyczajniej w swiecie nie mialam juz w czym chodzic...

Poza tym ja sie wyprowadzilam z domu ale przez pol roku mama mnie blagala zebym wrocila bo nie chce zyc sama z ojcem u beze mnie to wszystko nie ma sensu..

Ktod chcialby cos jeszcze dodac? Chcialabym znac opinie wielu osob

ja, idz do pracy zamiast udawac ze sie uczysz... wiadomo ze nie konczysz informatyki, medycyny ani prawa. Skonczysz ta Twoja "nauke" i nadal jedyne co bedziesz mogla to rpaca za minimalna krajowa na umowie smieciowej, idz tam juz teraz - dziecku bedize