Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maja089

Sklep obuwniczy - AMBRA - opinie

Polecane posty

Gość Maja089

Witam! Chciałabym wyrazić opinię swoją odnośnie sklepu i liczę na to, że tych wypowiedzi będzie więcej... Otóż.. Kupiłam córce buty w tym sklepie (balerinki) po pół roku pękły jej spody więc zaniosłam do reklamacji. Byłam pewna, że wszystko jak w każdym innym sklepie przebiegnie pomyślnie ( nigdy nie miałam problemów z reklamacją w innych sklepach). Po 2 tygodniach okazało się, że reklamacja nie została uwzględniona, ręce mi opadły. Zadzwoniłam więc do działu reklamacji, rozmawiałam z Panem E., który jąkając się bronił swojej koleżanki wystawiającej tą opinię. Gdy poprosiłam o numer gdzieś dalej do kogoś "wyżej" diametralnie zmieniła się gadka. Pan E. nagle poprosił abym zawiozła buty kolejny raz do sklepu i je reklamowała ponownie. Tak też zrobiłam. Po drugim razie ta sama sytuacja, buty wracają z nie uwzględnioną reklamacją. Znowu zadzwoniłam do Pana E. powiedziałam co myślę.. Pan E. prosił abym jeszcze raz zawiozła do sklepu te buty i obiecał, że wymienią chociaż całe spody. Byłam już wystarczająco wściekła, ale tak też zrobiłam jak kazał( dodam jeszcze, że do najbliższego sklepu Ambry mam 20 km). Tym razem byłam zadowolona, że buty córki zostaną w końcu naprawione, a dziś dzwoni ze sklepu do mnie Pani która nie wiedziała jak mi to powiedzieć, ale... reklamacja kolejny raz nie została uwzględniona! NIGDY więcej nie kupię w tym sklepie żadnych butów, moja noga tam nie postanie, resztę przestrzegam przed zakupem! To są jakieś kpiny z ludzi, raczej tej sprawy tak nie zostawię ze mnie już wystarczająco sobie żarty Pan E. zrobił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ka85
jezeli nie chcesz zeby buty sie rozlecialy po pol roku, to kup na zamowienie w londynie firma joob za 30 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja089
ka85 nie stać mnie na takie niestety... Balerinki miały tylko pół roku, a spód cały pękł w takim czymś się nie da chodzić. Poza tym zawsze jest gwarancja, ale po co będą naprawiać..prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja089
Jeszcze dodam, że dodzwonić się do działu reklamacji też graniczy z cudem. Sygnał jest, ale nie potrafi nikt odebrać. A gdy już się dodzwoniłam Pan E. powiedział.. " staramy się odbierać " dobrze powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja089
Dzwoniłam dzisiaj z 4 razy, nie dodzwoniłam się, brawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam...;...
ja też mam dość tego sklepu i jeszcze kilku innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja089
Słuchajcie, odebrałam buty. Pan rzeczoznawca napisał w pierwszym zdaniu tak.. " Balerinki, lekkie buciki... " co rozśmieszyło mnie do łez. Dalej napisał, że używane były w warunkach ekstremalnych....... Moja córka nie ma 10 lat, jest dorosłą dziewczyną i nie chodziła w tych butach nie wiadomo ile i nie wiadomo gdzie, po górach w nich też nie chodziła. Jeszcze śmieszniej jest pod koniec gdy napisał, że buty są uwaga, cytuję " wyciorane "..... Cokolwiek to znaczy.. Przyzwoite słownictwo nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja089
Do dziś dnia nie dodzwoniłam się również do działu reklamacji. Gdy odbierałam buty sprzedawczyni powiedziała, że od niej telefonu też nikt nie odbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madraglowaa
Ten sklep po prostu oferuje buty typu"made in china",kupilam swego czasu kiedys kozaki,coz czlowiek madry po szkodzie.Po kilku dniach,a byl snieg,kozaki sie rozkleily i pekly.Wychodze z zalozenia,ze lepiej dolozyc i kupic cos wartosciowego niz potem uzerac sie z reklamacja,obsluga i calym tym burdelem,ktory panuje w tych sklepach.Od jakiegos czasu kupuje buty od "Lasockiego" i nie moge narzekac,bo nie mialam zadnego incydentu,a buty nie sa az takie tanie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paricoe
Smutne to czasy, gdy ludzi nie stać na porządne buty. Ambra to zwykła sieciówka pełna taniego szmelcu. Zapewne zapłaciłaś za te balerinki niewiele. Dziecko rośnie, więc trudno, żeby co roku kupować mu drogie ciuchy i kapcie. Ale reklamacje wszędzie są nierealne. Sama kupiłam sobie kiedyś buty Adidasa za niecałe 300zł. Takie których często używa się do żeglowania, niesznurowane. Owszem, nie rozleciały się, nie rozkleiły, ale gdy tylko zaczęlam w nich chodzić okazało się, że się zle uszyte. Tylni szew buta tak mocno wpinał mi się w piętę, że po paru krokach krew zalewała mi całe stopy, a blizny zostały mi do tej pory. I też mi napisali, że widocznie nie umiem chodzić w butach adidasa;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawska8989
W 100% zgadzam się z autorką. Nie polecam sklepu Ambra. Kupiłam rok temu kozaki, cena taka jak w każdych sieciówkach. Po roku, zauważyłam że cała podeszwa odchodzi od buta, właściwie poczułam jak mi się w butach mokro zrobiło. Zaniosłam do reklamacji pewna, że uznają (naprawią, wymienią, oddadzą kasę - obojętnie). Wada wynikała ze zużycia (nie była to moja wina), w każdym innym sklepie nigdy nie miałam problemów z reklamacją np. CCC. Kupując buty oni gwarantują, że przez dwa lata nie ulegną one zniszczeniu, nie zużyją się. Tu dostałam odmowę reklamacji z uzasadnieniem, że wada nieistotna przemieniła się w istotną z winy klienta. Wychodzi na to, że każda małą ryskę należy już reklamować, ale wtedy zapewne okazałoby się, że wada nieistotna nie podlega reklamacji! Śmiech na sali! Nigdy nie kupię tam butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZDECYDOWANIE ODRADZAM ZAKUPÓW W AMBRZE. Skórzane buty zimowe nie przetrwały nawet jednego sezonu (pękła podeszwa). Robią ogromne problemy z reklamacją. Nie mogłam odzyskać pieniędzy pomimo, iż ani naprawa ani wymiana nie była możliwa. Zostałam bez butów w środku zimy i bez pieniędzy na nowe. Po wielokrotnych wizytach w sklepie i rozmowach z kierowniczką w końcu łaskawie oddali mi pieniądze po 3 miesiącach. Obsługa w sklepie dawała wiele do życzenia. Pomiatają klientami jak chcą:( Kierowniczce trzeba było tłumaczyć jak krowie na miedzy prawa konsumenta chociaż ona chyba sama sobie stworzyła własne reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś zakupiłam w ambrze sandałki, niby nic się z nimi nie działo tylko miały taki specyficzny sztuczny zapach, który czasem mają nowe buty. Myślałam , że z czasem ten zapach przejdzie...ale nic z tego. Na początku był prawie niewyczuwalny ale po dwóch tygodniach chodzenia waliły jak stara opona,nie były przepocone tylko woniały chemicznym gumowym smrodem. Nic nie dało mycie i wietrzenie. Nie chodziłam w nich potem, więc stały na ganku, ale w końcu musiałam je ukryć w niedostępnym miejscu, bo zasmrodziły ganem.Nie reklamowałam ich, ale może i dobrze, bo sądząc bo waszym komentarzach zaoszczędziłam sobie zachodu. Odradzam wszystkim sklep ambra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam sporo butów z Ambry, a już moi chłopcy prawie każde. Buty trzeba umieć kupować. Od wielu lat kupuję w Ambrze buty z Syreny, bo moje stopy je lubią, czasem skuszę się też na Maciejkę ale jednak Syrenki pod względem wygody, bez względu na wysokość obcasów, biją wygodą wszystkie inne buty. Jeszcze nigdy butów nie reklamowałam w tym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam!! Czy wie ktoś coś na temat sklepu Ambra nie można od kilku miesięcy się dodzwonić do żadnych ze sklepów w Łodzi oddałam buty do reklamacji do tej pory nie ma żadnego odzewu z ich strony proszę o jakiś numer telefonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ten sam problem niestety, buty się popsuły i teraz szukaj wiatru w polu gdzie je reklamować. Z tego co sprawdziłam to firma jest w upadłości i lipa totalna ,kupiłaś teraz się martw co dalej a buty nie kosztowało mało pieniędzy .Dzwoniłam do Rzecznika Praw Konsumenta i niestety nic oni nie mogą zrobić jak firma w upadłości. Zostajesz człowieku sam ze sobą a inni mają to gdzieś ważne że kasę zarobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×