Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Autorka bardzo msciwa

Spalam z zonatym......i nie zaluje

Polecane posty

Gość Autorka bardzo msciwa

Witam, Pisze ten post ku przestrodze wszystkim, a w szczegolnosci zonatym kolesiom oraz mezatka zeby bardziej pilnowaly mezow, a gdy pojawi sie kryzys zeby szybko go wykryly. Historia krotka -jestem sama - tak wyszlo od niedawna. Na portalu randkowym poznalam faceta jak sie okazalo cudownego, milego itd. Od praktycznie pierwszego dnia rozmowy bylo super, nie konczace sie tematy, godziny rozmow, poznawanie sie. Twierdzil ze jest sam, nie ma zony dzieci zobowiazan, nie wierzylam, pytalam iles razy za kazdym razem twierdzil ze zony nie ma i dzieci tez nie ale bardzo by chcial. Po tygodniu intensywnych rozmow na skypie i przez telefon umowilismy sie. Nie powiem zaintrygowal mnie bardzo i bardzo krecil. On pracuje w warszawie a jest z Krakowa a ja mieszkam w Szczecinie. Mialam wyjazd sluzbowy do Warszwy i postanowilismy ze sie spotkamy. Specjalnie pojechalam 2 dni wczesniej. Jakies 15 minut przed spotkaniem dostalam od niego smsa ze ma zone i dzieci i moze jedynie spotkac sie na sex. Tak sie wkurzylam ze masakra.....i wiecie co zrobilam .....umowilam sie z nim.....nie wychodzilismy z lozka przez 2 dni!!!!! bylo super. Facet bardzo mnie krecil..... po tych 2 dniach wyszlam i zalatwilam swoje sprawy i napisalam mu smsa ze na chwile obecna mi sie znudzil..ale znowu jak mi sie zachce to zadzwonie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Nie powiem, tak sie zdziwl ze masakra. Pisal i dzwonil. Sex byl super tak naprawde, ale widac bylo ze on potrzebuje tez milosci, przytulenia sie. Po sexie lezelismy objeci. Calowal mnie czule, przytulal...... No masakra powiem wam. Ja po calej akcji zerwalam kontakt. Wykasowalam jego numer - a on dzwoni......!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Wiecie co, dla mnie to byl tylko sex z fajnym gosciem.....ale z drugiej strony ....koles postawil na szali sexu ze mna cale swoje zycie... Dla ilus tam godzin - no moze 2 dnich fajnego sexu - postawil na szali - kochajaca zapewne zone, dzieci, wspolny dom..... Pytanie - faceci czemu tak postepujecie? Myslicie ze zona sie nie dowie? Swiat jest maly!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze go potraktowałaś, przedmiotowo jak on ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Mam nadzieje ze jego romans ze mna bardzo szybko wyjdzie na jaw. Mam nadzieje ze skonczy sie to rozwodem!!!! Ze zostanie sam, ze dzieci go znienawidza, a kobieta ktora zdradzil- znajdzie sobie porzadnego faceta ktory bedzie ja szanowal....bo maz niestety tego nie robi........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ja taka mściwa nie jestem ,co z Tobą,spalasz się w nienawiści,ja nigdy bym rozmyślnie nie życzyła krzywdy,jak dla mnie to w małżeństwo wkrada się rutyna od ciągłego mieszkania razem a ludzie chcą emocji i stąd takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Malo tego napisalam mu jak juz wyszlam- ze w sumie mam go gdzies - ze spelnilam tylko swoje fantazje sexu z nienajomym.... Tak naprawde - wkurzyl mnie tym ze gadal p*****ly ze nie ma zony i dzieci!!!!!!! jak tak mogl!!!! Wypytywal mnie o moje zycie o wszystko. Byl bardzo zainteresowany tym co robie jaka jestem, jakie lubie filmy. Flirtowal ze mna!!!!! i nagle napisal ze tylko sex i ze bez zobowiazan bo ma zone i dzieci......serio zachowalam zimna krew i mu powiedzialam ze dobrze sie sklada bo mnie tez tylko interesuje sex!!!!! - tez sie zdzwil ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
pozbawil mnie analnego dziewictwa. ciekawe czy zone tez kocha analnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
nie wiem co wkradlo sie w jego malzenstwo- nie wnikam. Wiem ze on pracuje non stop a do domu jezdzi co miesiac i tak ma przez iles dni. Pracuje w roznych czesciach Polski czy tez nawet Europy...a w domu jest gosciem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
hahah ten podszyw o analu - dobry ......;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
mam powodzenie, zmieniam facetow częściej niż majtki ale to on był pierwszym w .. pupke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Ja nikomu nie zycze zle......z tym ze mamy do czynienia z typem...ktory zarejestrowal sie na portalu randkowym jako singiel! - Ktory twierdzil iles razy podczas rozmow na skypie patrzac w oczy ze zony ani dzieci nie posiada. Wyparl sie dzieci, wyparl sie zony! Sciemnial mi niesamowicie, snujac plany o wspolnych wakacjach itd!!!! Szczerze od poczatku nie wierzylam w ani jedno slowo. Ja bym sie wkurzyla jak by moj ojciec sie mnie wyparl- a dzieci ma nastoletnie ....... Jego zona pewnie wiernie czeka na niego martwiac sie o ognisko domowe, ale pewnie znosi to cierpliwie na rzecz lepszego zycia i zapewnieniu dzieciom dobrobytu przez ciezko pracujacego tatusia........ A tatus co- udaje singla bez zobowiazan i rrznie sie na potege w delegacji z nieznajoma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miło że Ci powiedział, ze postawił wszystko na szali. Przynajmniej przez chwilę poczułas się czegoś warta. Miły komplement kłamstwo i trochę emocji. Niczego nie zostawi, małżeństwo się nie rozpadnie, żona oleje cię. Ty wyjdziesz na idiotkę, a on będzie miał dalej inne kochanki. Stara szkoła, a ty głupia jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Oraz dodam jeszcze- ja jestem wolna i bez zobiwazan. A co by bylo gdyby on sobie w pore nie przypomnial o tej zonie i dzieciach. Gdybysmy sie tak umawiali dluzej....gdybym sie zangazowala - bo pieknie mowil,,zreszta to fajny facet. A co by bylo gdybym sie zakochala i potem dowiedziala o zonie i dzieciach????? A i jeszcze dla wszystkich kobiet informacja jak maz jest w delegacji - ten facet absolutnie nie uzyl zabezpieczenia!! nawet zapytal mnie czy mam spirale - powiedzialam ze niczym sie nie zabezpieczam ( co jest oczywiscie bzdura bo sie zabezpieczam) a ta informacja tak go podkrecila ze postanowil ' kochac sie do konca' bez gumy bez niczego ze swiadomoscia ze sie nie zbezpieczam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Tam do ktoregos postu ze on Zony nie zostawi. Mam nadzieje ze nie! ja sie juz z tego wymiksowalam i mnie to nie dotyczy - ale mam nadzieje ze to zona zostawi jego!!!!! za sciemy, oblude i zdrade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
do goscia z 00:16 - on nie powiedzial ze postawil na szali cokolwiek.... ja to tak odbieram... Bo w sumie to moglabym byc psychopatka ktora np to nagra i poleci z tym do jego zony....albo powie jej to.... Ja jestem obecnie sama - on nie ma na mnie haka - ja na niego wiele....oczywiscie mam to w d***e i nic naprawde nie zrobie - ale normalnie gardze takimi kolesiami i wspolczuje zona ze maja dupkow za mezow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy31
Przeglądałem forum z nudów ( bo spać nie mogę i wtedy czasem kogos tu wynajduje do rozmów po przez email ) i Twoje wpisy zaintrygowały mnie z paru powowodow... Pierwsza sprawa, pytasz dlaczego tak sie dzieje, ze maź, ojciec itd, tak sie zachowuje ze idzie na lewiznę, byc moze tak jest, bo paru latach małżeństwa wkradła sie w niego rutyna,mmozenOn stara sie ja jakoś zwalczyć,małe zona stwierdziła ze juz nie warto dla niego sie starać, ze seks juz jej tak nie kreci, ze maź jest od tego aby kasa na koncie sie zgadzała, a jej czas wolny lepiej spożytkować z koleżankami, z teściowa itd...często w życiu popadamy mimowolnie w rutynę, która potrafi rozpirzyć nawet Najabrdziej gorący na początku związek.. Jego nie wybaczalnych błędem było to, ze nie powiedział prawdy na samym piątku, i to rzutuje mocno na niego, ale nie życz mu aby mu sie małżeństwo rozwalił, bo nie chodzi o ńiego czy jego zonę, bo to pryszc, dorośli ludzie....ale o dzieci , bo dzieci nigdy nie zrozumią o co chodzi i jakby sie rodzice nie rozchodzili to zawsze bedą pokrzywdzone... Jego tez do końca nie osadzaj az tak złe, jestesmy ludźmi...i wszyscy dajemy co jakis czas ciała na jakis polu... A tez nie wierze, ze po Tobie to spłynęło tak o..myśle ze jednak nadal cos Cie do niegościnnie, do tych rozmów itd.. Pozdrawiam serdecznie T. Tajemniczy31 @ gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Do Tajemniczego Jestem sama - poznalam na portalu goscia z ktorym super mi sie rozmawialo - naprawde fajnie - podobne pasje, podobne podejscie do zycia. Tyle razy pytalam przed spotkaniem czy aby napewno jest sam. Zarzekal sie! nawet zaczol juz zartowac ze mnie ze tak jest sam i ze za kazdym razem bedzie mi cierpliwie odpowiadal bo mu zalezy na spotkaniu i poznaniu mnie. A Malo tego raz zadzwonil i byl chyba z jakimis kolegami z pracy po piwku- i ja zaczelam sie smiac i mowie z eteraz wyjdzie szydlo z worka i koledzy Cie wydadza ze masz zone. A on na caly glos do kolegow zeby mi powiedzieli ze nie ma zony. Bylo to zabawne - jak jakis gosciu przejol telefon i zapewnial ze on jest sam ze znaja sie iles lat i ze on nigdy zony ani dzieci nie mial......- no zenujace wciagac w to osoby trzecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby myślą ćpom
Dałaś mu doopy bez gumy? A jakby ci dał jakiegoś syfa? Cholera wie z iloma spał przed tobą. A spirala nie jest 100% pewna, też możesz zajść w ciąże. Oj durna baba jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy zalezy mi na rozmowie znim - nie Zalezy mi na rozmowie z wolnym bez zoboowiazan fajnym facetem - z ktorym rozmawialam - a jak sie okazlao takowy nie istenieje. I nie zalezy mi na jakim kolwiek utrzymywaniu kontaktu z zonatym i dzieciatym..... A on dzwoni i pisze...ja nie reguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tu sie z Toba zgadzam w 100%, ze zagranie było poniżej pasa...no cóż tak juz gosciu ma..nic nie zrobisz, ale jezeli rzeczywiście ma rodzine, to lepiej i. Oszczędzić cierpień przez głupiego pajaca. Jest tez druga wersja, ze gosciu rzeczywiście nie ma rodziny, tylko tak przegrał przed spotkaniem, aby w razie W miec bezpieczna szanse odwrotu pod pretekstem rodziny...zapewnił sobie alibi na seks bez zobowiązań...bralas to pod uwagę? Ogólnie za sam seks na lewo bym to nie ganił, jezeli od początku by postawił sprawę jasno i obydwie strony by na to przystały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
A wlasnie bo ja nie dopisalam. Gadalo sie super nam iles dni. Cala idea naszego spotkania miala polegac na pojsciu na randke!!! Bylo to dokladnie zaplanowane ze przyjade wczesniej do warszawy - ze bedzie restauracja kino wyjscie spacer. To on wszystko zpalanowal. To on chcial zebym przyjechala to on wszystko wymyslal. Co do sexu - nie rozmawialismy o tym. W sumie bylo pare jakichs podtekstow - ale uwazam ze u facetow to normalne ..... ale to nie mialo byc sex spotkanie!!!!! tylko randka!!! A 15 minut przed randka jak ja juz bylam w warszawie napisal ze mozemy sie spotkac jedynie na sex bo ma zonne i dzieci !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
a i myslalam ze to jakis zart ze w ostatniej chwili napisal ze ma zone i dzieci .......niestety to nie zart. Co prawda dowodow nie mam i nie sprawdzalam i nie chce - ale sadze na 99.9% ze zona jest i dzieci tez .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego uważam, ze gości moze ni mic rodziny, ale zaszachował Cie takim zagraniem, aby przyspieszyć sprawę a nie marnować czasu na randki...a prozy okazji miał/ma alibi na szybkie wywinięcie sie ze sytuacji pod pretekstem rodziny... Wiesz, my facecie zawsze w jakimś stopniu myślimy o seksie, owszem gdy nam zależy na kobiecie to myślimy o tym w pierwszej fazie zauroczenia i ekstycaji/zaintrygowana druga osoba przez chwile w drugiej kolejności, ale ogólnie mamy zaprogramowane to wnglowie seks, a zwłaszcza faceci którzy szukają kobiet w sieci...taka prawda, ze 95% facetów w sieci szuka kobiety głownie pod katem seksualnym a nie spędzania z nia romantycznych chwil przy kominku w górskiej chacie.. Sorry za moja bezpośredniość, ale taki juz jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ewidentne chciał sobie zaliczyć kolejna panienkę, trafiłaś sie ty, dałaś d**y bez żadnych skrupułów i tyle. Uwierz mi facet nie ma żadnej rodziny tylko lubi *****c! A gdyby chciał wdać sie w dłuższy romans to na pewno nie szukał by kandydatki przez internet! Jestes kolejna odhaczona przez niego i tyle. A co do telefonu przy kolegach - chciał sie po prostu pochwalić ze bedzie miał darmowe ******ie. A ty myślisz ze jestes super, ze cie nie rusza ta sytuacja bo jestes sama itd. Jak dla mnie jestes internetowa latawica która da każdemu - bo jestes sama- nie patrząc na to ze facet mógł cie zarazić jakas choroba.... Żal.pl tyle w temacie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie fotka żony
niezły chwyt z tą żoną i dziećmi, musze to zapisać. A pokazał ci fotke żony i dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejne prowo o k*****h kochankach. A idioci odpisują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka bardzo msciwa
Oczywiscie ze nie zaluje...i tyle. Dlaczego tak jest ze jak facet zalicza to jest nazwany maczo albo cos w tym stylu, ze zalicza odhacza itd? A jak kobieta w tym przypadku ja poszla z gosciem do lozka na jedna noc to od razu obelgi? Ja tak jak pisalam jestem po zwiazku ....nie jestem mentalnie gotowa na nastepny bo minelo za malo czasu ...oczywiscie ze chcialabym spotkac ksiecia z bajki zakochac sie itd.... ale narazie chyba nie jestem gotowa. A ten facet mnie zauroczyl, bardzo mi sie spodobal, byla mega chemia wiec co w tym zlego ze poszlam z nim do lozka? Dorosli jestesmy .....nie zakochalam sie od pierwszego - wlozenia ;-) bylo fajnie i milo...koles okazal sie poprostu klamca i tyle ale dobrze sie bzykal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×