Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a g n i e s z k a _

studia - turystyka i rekreacja

Polecane posty

czesc :) mam pytanie zaczelam w tym roku turystyke i rekreacje sa to studia zaoczne bo musze pracowac ale zaczynam watpic w to wszystko jeszcze niedawno bylam zadowolona bo w sumie chcialam byc przewodnikiem ale doszlam do wniosku ze nie musze robic studiow zeby byc przewodnikiem, moge zrobic zwykly 120godzinny kurs:o druga sprawa, jaka praca mnie po tym czeka? biuro podrozy ale hotel, i tutaj ta sama sytuacja, do tych miejsc mozna isc pracowac nawet jak sie nie ma wiedzy na ten temat, wystarczy zrobic zwykly kurs:( jest prawie grudzien a ja jestem zalamana:( mysle o zmianie kierunku ale juz jest za pozno i w czarnej dupie jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to zawsze studiuje się nie tlyko dla zawodu i późniejszego zarabiania ale także dla siebie - studia powinny byc dla ludzi, którzy maja zainteresowania i chcą się rozwijać, poszerzac wiedzę równiez dla samych siebie. I teraz pytanie co dla ciebie się liczy. Druga sprawajest taka, że w obecnej sytuacji konkurencyjnośc na rynku pracy jest tak duża, że opłaca się mieć jak najlepsze kwalifikacje a pójście na łatwizne to właściwie droga donikąd. Więc nie sądzę, żeby robienie w takiej sytuacji studiów było gorsze niż robienie kursów, ale wybór do ciebie należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odzew:) kurde wiesz ja tak naprawde chyba sama nie wiem czego chce, chcialabym wszystkiego po troche sprobowac a masz racje, lepsze studia, niz kurs tylko podalam tutaj to jako przyklad chcialam isc na dziennikarstwo, ale poszlabym i co, zero specjalizacji, a pisac umiem bo nie raz moje teksty byly chwalone, tak mysle moge zostac na turystyce i zrobic licencjat, a pozniej magisterke na dziennikarstwie ja tak naprawde jestem dopiero drugi miesiac na turystyce, to sa poczatki, a ja juz uciekam:( nie wiem moze dzisiaj taki dzien mam bo rpzec caly czas chcialam na turystyke i rekreacje, a teraz to mam i co, i nic:( widze duzo plusów tego kierunku, widze duzo perspektyw pracy bo nie tylko hotel i biuro podrozy, ale jakos tak ciagle przed oczami mam tylko ten hotel i biuro podrozy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła prostytutka
bardzo łatwy kierunek dla leniwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze cos wlasnie napisalas ze studiuje sie dla siebie racja, ja zawsze chcialam podrozowac po swiecie, poznawac nowych ludzi, nowe miejsca lubie tez duzo mowic mowic mowic dlatego chce byc przewodnikiem 120godzinny kurs a 3lata studiow to nie to samo jednak chyba musze zaczac siebie przekonywac ze dobrze wybralam mimo ze cale liceum chcialam turystyke:o pozniej wyjechalam na 2 lata i tez ciagle tylko i wylacznie turystyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie wydaje, ze doszlas do slusznego wniosku- tylko o pol roku za pozno :) Ja tez marzylam o politologii- bo to moje hobby, ale na szczescie w pore znalazl sie ktos madry, i powiedzial mi, za najpierw trzeba zdobyc ZAWOD- dopiero potem jest czas na rozwijanie hobby. Jezeli faktycznie masz zainteresowania w takim kierunku, to ja doradzalabym pojsc np na geografie- miec zawod, np chociazby nauczyciela, a taki wlasnie kurs przewodnika zrobic sobie albo po studiach, albo nawet w ich trakcie "weekendowo"- bo trudno na pewno nie bedzie :) Poza tym w dzisiejszych czasach takie kierunki jak politologia, turystyka i rekreacja, socjologia, administracja i wszelkie pedagogiki czy kulturoznawstwa produkuja przyszle rzesze bezrobotnych... zastanow sie, jaka przyszlosc czaka Cie po malo ambitnych studiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czemu mowicie ze to malo ambitne studia dla mnie np malo ambitna jest filologia angielska bo mozna sobie zrobic kurs;P ale tak jak juz napisalam wczesniej, kurs nie daje tego co daje nauka na studiach w moim wypadku nawet studia zaoczne dadza mi wiecej niz 120godzinny kurs mam pomysl na siebie bo chce pracowac jako przewodnik, gorzej jakbym wybrala turystyke, o bo po prostu wybieram i zadnego powodu dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawde kazdy pewnie sie boi czy po studiach bedzie pracowac w swoim zawodzie, a nie oszukujmy sie, malo osob ma szanse to zrealizowac jezeli chodzi o dziennikarstwo, moge sobie tez zrobic kurs, moze mnie ktos kierowac kazdy kierunek ma jakies swoje plusy i minusy ktos mi napisal o geografii, ze pozniej moge w szkole uczyc ale tutaj tez pole popisu nie jest zbyt wielkie, bo zostaje tylko szkola.. a co jesli nie bede mogla znalezc pracy jako nauczyciel? to nie ejst tak latwo przekwalifikowac sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przestan juliusz pierdzielic:P tak naprawde to moze mnie spotkac po kazdym kierunku:o nie mam umyslu matematycznego, wiec wszystkie kierunki gdzie jest matematyka odpadaja, bo nie dam rady po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunajeccc
Niech zgadne - mówią na was tirówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie masz umysłu matematycznego to nie potrafisz logicznie myśleć :p co widać po kierunku, który wybrałaś... pewnie ,że po każdym kierunku możesz być bezrobotna, ale są takie, które ograniczają to prawdopodobieństwo. jakie konkretne umiejętności będziesz mieć po TiRe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko, ja Ci powiem tak. Znam jedna dziewczyne po turystyce- srednia z liceum ok 3.0, matura tez na 30 kilka % Jezeli robisz je dlatego, bo Cie interesuja, to super. Ale miej tez swiadomosc, ze taki kierunek jest raczej odbierany, jak juz ktos tutaj napisal, jako malo ambitny, i dla leniuszkow :D wiec swietlaną kariere bedzie Ci po nim raczej ciezko zrobic.... Poza tym-to co zaznaczylam na poczatku- KIM bedziesz po tych studiach? Jaki zawod bedziesz miec? I czy pozwoli Ci on sie spokojnie utrzymac? Raczej watpie... Ale zrobisz, jak uwazasz :) Pamietaj tylko, ze warto przemeczyc sie na ciezszych studiach- to w koncu tylko 5lat... a jak sie ma to do Twojego calego, dalszego zycia? Ja na studiach rylam ostro, moje kolezanki na pedagogikach mialy czas na wszytsko,imprezy, faceci... tylko, ze teraz nigdzie nie ma dla nich pracy, pracuja na pol etatu albo umowy zlecenia, w zlobkach, przedszkolach, jako barmanki... zastanow sie jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nei chce innej pracy nie wyobrazam sobie siedziec za biurkiem 8godzin chce miec prace gdzie moge sie ruszac, i gadac jednoczesnie wlasnie dlatego chcialam turystyke nie mam umyslu matematycznego ale to nie wyklucza umiejetnosci logicznego myslenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda
Po turystyce też możesz pracować w szkole :) jako nauczyciel zawodu, tylko musisz mieć przygotowanie pedagogiczne. To tak a propos ;) Nie poddawaj się tak szybko. Jesli chciałaś to studiować, to studiuj. Może w trakcie przyjdzie Ci coś innego do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahahaha, Juliusz- to bylo dobre, chociaz okrutne 🖐️ Agnieszko, powiedz sobie szczerze- robisz studia bez przyszlosci- ile tych biur podrozy masz w swoim miescie? Ile wycieczek jest organizowanych miesiecznie? To jest fajna praca, ale raczej dorywcza... Dziennikarstwo? Wiesz, w radiu najbardziej cenia ludzi-po politologii, socjologii, europeistyce, nawet polonistyce, historii czy administracjii, z KURSEM dziennikarskim. Wiesz, czego ucza na studiach dziennikarskich? Historii tv, radia, teatru... :O I to sie ma nijakto wykonywania zawodu dziennikarza. Moje zdanie jest takie: najpierws konczyc porzadne studia, a potem zajmowac sie robieniem waskiej specjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o tym moge tez jako nauczyciel wf pracowac, ale wiadomo ze wtedy musze miec to przygotowanie pedagogiczne tak naprawde mam wiele dróg po rekreacji, ale musze sie zdecydowac na którąs ;) chcialam turystyke, nie wyobrazalam sobie niczego innego, moze tak latwo chce zrezygnowac bo narazie nic sie nie dzieje? nie mamy zadnych wyjazdów? znaczy mamy jeden za dwa tygodnie ale nie zalapalam bo za pozno sie chcialam zapisac i nie ma miejsc :( i tak naprawde po kazdym kierunku moge pozniej chodzic do urzedu pracy i blagac o litosc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale napisalam o tym juz wczesniej moge zrobic tak czy siak kurs dziennikarski, doszlifowac niektore umiejetnosci a co mi po tym ze skoncze dziennikarstwo jak wlasnie zostaje bez specjalizacji nie wiem jakie studia skonczyla Martyna Wojciechowska czy Beata Pawlikowska ale z tego co wiem sa dziennikarkami i czesto moga podrozowac turystyka nie zamyka mi drzwi do innych zawodow, nie zostaje tylko hotel czy biuro podrozy mieszkam w poznaniu a tego jest tutaj masa, czy hotel czy biuro podrozy nie wiem moze po prostu musialam sie na nowo do tego przekonac, a jasne ze turystyka ma mnostwo minusow ale jak widac masa ludzi uderza na ten kierunek wiec tak zle nie moze byc kazdy kierunek ma plusy i minusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzkaczekolada - i co? zadowolona jestes? tak naprawde nie mamy ograniczonej sciezki moge pracowac jako instruktorka fitnes, jako dietetyk, w szkole po odpowiednim kursie pedagogicznym moge zrobic kazdy kurs ktory da sie powiazac z turystyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tak naprawde nigdy nic nie wiadomo po kazdym kierunku ja studiuje na prywatnej uczelni w Poznaniu za pozno zdecydowalam sie na studia bo zdecydowalam sie dopiero we wrzesniu a juz nie bylo przyjec na uam:( a tak pozno zdecydowalam sie bo bylam w UK i nie wiedzialam czy wracac czy jeszcze rok zostac i wiecej kasy zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwszym roku nie. Więcej przedmiotów ogólno-ekonomicznych Mikroekonomia, makroekonomia, statystyka, prawo w turystyce itp Na II roku- juz lepiej Czy jestem zadowolona?? W sumie tak sobie. Aczkolwiek nie powiedziałabym że to taki łatwy kierunek, zależy na jakiej uczelni. Jesli prywatna moze i latwy, a jak panstwowa tak jak w moim przypadku to nie do konca- 3 grupy zostaly rozwiazane;/ Mysle ze II no i III rok o ile dotrwam beda znacznie lepsze i beda ściśle pod wzgledem turystycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czyli lepiej miec tylko jedna opcje do wyboru? a czy nie jest tak ze malo osob pracuje w swoim wyuczonym zawodzie?! wole miec wiecej sciezek i jesli nie tu, to tam, a nie np uczyc sie tylko pod jednym katem, i pozniej jak nie znajde pracy w tym zawodzie, to szukac w zupelnie innym, niepowiazanym ja mam akurat zajecia z tych wszystkich dziedzin, wiec jesli cos mi sie spodoba, moge zawsze uderzac w tym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam latwiej tylko dlatego ze to szkola prywatna nie ma mnie np 2razy na cwiczeniach i juz beda problemy robic z dopuszczeniem do egzaminu duzo osob tez wylatuje wiec to nie jest tak ze moge sie nic nie uczyc, i miec papier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sie ma fajnych znajomych na roku to i przyjemniej sie studiuje nie zaleznie od kierunku. Praca w biurze turystycznym/hotelu/pilotaz jesli masz wyksztalcenie w tym kierunku i mgr'a zawsze inaczej patrza niz tylko po kursie nio i satysfakcja ze masz wyzsze wyksztacenie. A lepiej je miec niz nie miec. Zawsze mozesz zrobic 2 kierunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie akurat odpadaja 2 kierunki bo mam prace na caly etat, co drugi weekend mam szkole, wiec jedynie co to bym musiala dopasowac tak drugi kierunek zeby zajecia miec raz tu, a raz tam na dzienne nie chce bo tak jak pisalam pracuje na caly etat, a nie moge niepracowac, bo sama musze sie utrzymywac chyba ze moge do rodzicow do UK wrocic ale to nie wchodzi w gre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×