Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama111

Trądzik

Polecane posty

Gość Mama111

Witam wszystkich. Mam 22 lata. Mam ogromny problem z trądzikiem. Jak gdzieś wychodzę to muszę robić makijaż bo wyglądam strasznie. Chociaż nawet jak mam makijaż to wszystko prawie widać. Ciągle słyszę: Co Ci się stało? Boże, wyglądasz jak poparzona! Co to jest? Wyskoczyło mi to po 3 miesiącach od urodzenia dziecka. Poszłam z tym do pani dermatolog. Powiedziała, że to hormony, że to normalne po ciąży. Przepisała EPIDUO. Nie pomogło. Poszłam poradzić się do lekarza ginekologa. Tam lekarz powiedział mi, że trzeba zbadać hormony i powiedział, że w tym przypadku trzeba brać AKNENORMIN. Jednak ja niestety mam problemy z watrobą (2-krotnie podwyższone próby wątrobowe) musiałam najpierw skonsultować to z moim lekarzem od wątroby. Poszłam znów do pani dermatolog. Przepisała maść QCERA + TETRALYSAL 1 x dziennie. Powiedziała, że jest stan zapalny i że AKNENORMIN to bardzo silny lek. Co prawda nie pobrała żadnego wymazu z tego, nie zrobiła żadnych badań. Pytałam, czy może być z moją twarzą już lepiej, to powiedziała, że nie może mi tego zapewnić. Zadzwoniłam do swojego lekarza od wątroby mówiąc o tych lekach. Poradził mi żeby brać narazie TETRALYSAL a po jego urlopie przyjść i zrobimy badania. Biorę ten TETRALYSAL 9 dzień. Boli mnie żołądek. Jestem załamana, ponieważ wyglądam strasznie. Nie widzę poprawy. Twarz boli i piecze. Mam brać to 1 miesiąc i przyjść na kontrolę. Pani dermatolog ma trochę olewające podejście do sprawy. Nie wiem już co robić... Czytałam opinie na temat AKNENORMINU i TETRALYSALU i zdania są podzielone... Jestem załamana. Wstydzę się swojej twarzy i nie chce nawet wychodzić do ludzi bo patrzą na mnie jakbym przyleciała z kosmosu... A przecież TWARZ JEST WIZYTÓWKĄ CZŁOWIEKA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalalas o izoteku?nie każdy lekarz tym leczy i trzeba być zdyscyplinowanym,żeby sobie nie zaszkodzić. Co kilka tygodni próby wątrobowe, wykluczona ciąża,bo lek uszkadza płód. No i leczenie dość drogie i długie ,od kilku mscy do 1,5 roku. Na początku powoduje wysyp pryszczy, ale jak się to przetrwa to wynik jest rewelacyjny. Buzia piękna i gładka jak u niemowlaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama111
Hej. Nie słyszałam o IZOTEKU. Tylko o tym AKNENORMINIE, że jest silnym lekiem. Czyli z tego co wynika - trądzik nie goi się w szybkim czasie i trwa to dość długo. Ja jestem zrezygnowana. Boli mnie żołądek od TETRALYSALU. Teraz jest to okres BOŻONARODZENIOWO - SYLWESTROWY i ciężko z wizytami u dermatologa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to wyglada jak typowy tradzik ? autorko jesli jest b. zle radzilabym ci poprosic dermatolog oskierowanie do szpitala na oddzial dermatologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bralem izotek z 8 msc pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pilem cpalem xd lipa bo miałem wysyp podobno nie widać ale ślady mi zostaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Autorko i inni...mam 18 lat, czytam i wyszukuje te wszystkie tematy o trądziku, jego leczeniu, radzeniu sobie z tym. Jestem już zrezygnowana i chyba tak naprawdę szukam w tym wszystkim jakiegoś wsparcia. Ja nigdy nie wybrałam się nawet do dermatologa, czarno widzę takie wizyty, jak już autorka wspomniała, lekarze o tej specjalizacji często mają olewający stosunek do pacjenta. Wysyłam dużo ciepła Autorko :* Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadne maści są do podcierania tyłka w większości takich przypadków kupujesz nivea smarujesz usta i tyle tam ko 150 na miesiąc te epiduo to jakiś gowniany zel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie przejmuj się do sylwestra się zagoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 1:31 czemu nie weźmiesz izoteku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie dopadlo w wieku 24 lat. Przyszlo nie wiem skad. Pozbylam sie dzieki isotroteinie (jakos tak) ale blizny zostaly :( Niestety, lek dla ludzi o zdrowych nerkach i watrobie, wiec jesli chodzi o autorke - odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wątrobę masz chora pogadaj może możesz brać izotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Izotek jest pewnie na receptę, tak? Ale też czytałam często, że jest to już ostatnia deska ratunku, pewnie gdybym wybrała się do specjalisty musiałabym przejść długą drogę przez leki/maście/ żele/ tabletki, które i tak nie działają. Z drugiej strony powiem szczerze, że nie jestem gotowa psychicznie na wysypy i skutki tego cudownego Izoteku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gotowa psychiczne. .. myśl że trądzik ci zniknie całkowicie za rok tak psychiczne inna sprawa ze to nie na każdy trądzik to już psychiczne fajnie nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje
Ja brałam Tetralysal 3x w życiu. Za kazdym razem kilkumiesieczna kuracja, generalnie po 1 kuracji cera byla gladka jakies pol roku. Wielka radość, ale po pół roku załamka, bo znowu sie zepsuło. Po 2 mniej gladka i jakies 4 miesiace "spokoju", po ostatniej juz bylo srednio... a wysyp jaki nastapil po 3 miesiacach zaledwie byl .... nie skomentuje tego. wygladalam gorzej niz kiedykolwiek. Gorzej niz zanim zaczelam sie leczyc tym gównem. Miałam syfy juz nie tylko na twarzy, ale i na plecach, na dekolcie. Nie moglam założyć latem topu, stroju kąpielowego, fajnej sukienki. Wyglądałam jak tredowata. Dosłownie. Cale plecy, dekolt i twarz pokryta krostami, to nie jest wyolbrzymianie. Byłam potworem. Ostatecznie na tradzik pomoglo(oczywiscie, problem ustepowal powoli, ale trwale!) picie duzej ilosci wody, oczyszczanie, zdrowa dieta, duzo cynku - pomaga na stany zapalne, kup sobie CYNK w tabletkach i jedz jak cukierki, mowie serio. po 4 tabletki naraz, 3x dziennie, przykladowo! I do cholery... Dobrze ci radze... odstaw Tetracykline. Oslabia żołądek, watrobe, dodajmy do tego ze nawrot bedziesz miec masakryczny na 80%, to masz prawie jak w banku z duzym prawdopodobienstem, bo wiekszosc osob ma, nie bylam jedyną ofiarą! Tylko szkoda, że nie czytałam opinii w necie zanim zaczelam to ćpać, może chociaz moje plecy i dekolt nie bylyby w bliznach! Przy odrobinie szczescia nabawisz sie grzybicy, bo lek ten BARDZO oslabia organizm. Nie pisze tego dla siebie, pisze to dla innych. Dla innych dziewczyn, ktore załamują sie 5? 10? krostami na twarzy... A potem wpadają w pułapkę, w ktorą wpadłam ja. Prosze, autorko, nie krzywdź siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ja wiem, że to jedyna skuteczna droga, ale muszę najpierw podleczyć nieco swoją osobę. Już teraz rzadko kiedy wychodzę z domu przez trądzik, wyje do lustra jak widzę tę zmienioną twarz, jest mi tak strasznie przykro kiedy widzę innych ludzi cieszących się swoim życiem bez tego świństwa. To nawet zadziwiające jak bardzo zmiany na twarzy potrafią uprzykrzyć życie, wcześniej nie zdawałam sobie sprawy. Najgorzej jest wtedy, kiedy twarz cała obolała, niczym nie idzie tego zakryć, a trzeba przecież jakoś normalnie funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O i chciałam podziękować dziewczynie z 1:54. ;) Kochana, zostań tu z nami jeszcze trochę, poopowiadaj proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, szczerze odradzam Ci tetralysal-lek ma znikomą skuteczność, a pustoszy organizm. Przyjmowanie antybiotyku przez tak długi czas nie jest dla organizmu obojętne, już skarżysz się na bóle brzucha, ponieważ zabił naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego. A tetralysal naprawdę mało komu pomógł, nie wiem dlaczego dermatolodzy wciąż tak chętnie go przepisują. Z kolei aknenormin i izotek mają ogromną skuteczność, jednak za tym również idzie wiele efektów ubocznych. Poza tym kuracja bywa trudna do przejścia i jest kosztowna. Moim zdaniem warto tylko jeżeli problem jest bardzo nasilony i znacząco wpływa na życie. Moim zdaniem powinnaś zgłosić się do endokrynologa i zrobić dokładane badania hormonalne, dermatolog będzie jedynie leczył Cię objawowo, dobierając losowo kolejne leki, z których być może żaden nie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja kiedyś rzucilem lek krew z nosa usta ,nie smarowalem , ko siura skóra schodziła przerwalem 3 lata później poszło lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e_mi
Oj kochana jak Cię dobrze rozumiem. Mam 30lat i od 2 lat borykalam sie z tradzikiem ale jeszcze troche walki mi zostalo, walcze nadal choc nie jest łatwo. Moj tradzik jest na tle hormonalnym, konkretnie przez prolaktyne, mialam bardzo trudny i stresujacy czas w swoim życiu :/ Zrob test na prolaktyne z obciazeniem, kosztuje 40zl i wykonuje sie w 5-6 dniu cyklu. Moja ginekolog tez bakatelizuje problem. Miewam wycieki z brodawki sutkowej, usg i badania w porządku a ta bez dodatkowych badan z krwi chciala mnie odeslac do onkologa :/ Leczylam sie sama i lecze, na poczatku castagnusem a potem mastodynonem oba zawieraja niepokalanek mnisi stabilizujacy hormony tylko mastodynon ma wiecej. Kuracje tym drugim skonczylam miesiac temu, teraz i w trakcie tamtej kuracji lykam ogorecznik w kapsulkach borage oil-kosztuje 50zl i jest ekonomiczny w porownaniu do innych kapsulek, biore 2 na noc w trakcie kolacji. Do mycia twarzy uzywam zelu ziaji manuka i pasty oczyszczajacej, raz na jakis czas myje zelem z bielendy zawierajacym kwas migdalowy. Twarz przemywam plynem micelarnym z bielendy. Na wypryski pasta cynkowa! Pasta,nie masc! Do tego dobrze czasami nasaczam pryszcza rywanolem i na to pasta, blyskawicznie wysusza. Ja nie mialam krostek/grudek tylko takie wielkie ogromne,bolace,czerwone gule ktore duuuuga sie goja i niezaleznie od traktowania zostawiaja blizny :( Czasami wylaza mi jakies nieznane krostki, jakis wysyp to smaruje kreme elocom. Jest na recepte, syn dostał jakiegos uczulenia a ja doczytalam w necie ze jest dobry na jakieś wysypki alergiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje
Troche mogę posiedzieć i tak spać nie moge... ;) Głosów przeciw Tetracyklinie na pewno będzie więcej, jeśli temat sie utrzyma na powierzchni, dlatego że dermatolodzy przepisują go chętnie, a skuteczność ma on zerową. Bo nie można mówić o skuteczności, gdy po kilku miesiacach od odstawienia leku mamy pogorszenie stanu do poziomu gorszego niż poczatkowy. Nawroty (moim zdaniem) są spowodowane wlasnie glownie tym, jak tutaj już jedna z dziewczyn napisala, ze Tetracyklina pustoszy organizm, flora bakteryjna w przewodzie pokarmowym jest zaburzona, czeste w nadmiarze namnażają się grzyby candida. Potem juz człowiek nie wie co mu dolega, jak to leczyć, organizm jest wycieńczony, a lekarze nadal przepisują antybiotyki, jak idioci! Dlatego ja polecam z calego serca cynk, jesli wystepuja ropne pryszcze, stany zapalne, cera jest podrazniona, czerwona, to jest to. I nalezy brać cynku naprawde dużo. Tego nie przedawkuje sie, spokojnie, a jezeli tak- podobno 1 objawem są wymioty. Mi sie nie udało przedawkować, a rok blisko stosowałam suplementacje cynkiem w ilościach hurtowych. Dosłownie. Poza tym dużo świezych warzyw, owocow, soków, dużo wody, aby organizm sie oczyszczał, byl dobrze nawodniony, cera wtedy naturalnie sie nawilża, nie jest odwodniona, przesuszona, zmniejsza sie łojotok, bo cala gospodarka w organizmie sie reguluje. Hormony powinny sie po pewnym czasie od porodu uspokoić, z tego co mi wiadomo, bo nie rodzilam ;), a jesli nie zechcą to endokrynolog, on sie hormonkami zajmuje. No i wtedy iść w tą strone, jesli po wprowadzeniu zdrowej diety, nawadniania, suplementacji tradzik nie zacznie ustepowac... A powinien zacząć, tylko ze stopniowo, po kilku tygodniach powinno byc ciut lepiej, po kilku miesiacach zauwazysz wieksza poprawe, trzeba determinacji, spokoju. Ale gwarantuje, ze doprowadzenie organizmu do równowagi, oczyszczenie go, prowadzi do wyleczenia, mnie w tej chwili wysypuje pojedynczymi krostkami (2-3?) na okres. :) Coz- Hormonki ;). Z nimi nie walcze, to normalne, że przed okresem zmienia sie troche i krostki mogą sie pojawić. Już jak dostaje okres wszystko z twarzy mi schodzi, jak reka odjął... a potem znowu pare dni przed kolejnym znowu 2-3 wyskakuja. No tak mam i tak pewnie bede miec ;) zmiany hormonalne przed okresem to normalna rzecz w życiu kobiety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e_mi
Zapomniałam dopisac zebys zwracala uwage na kremy do twarzy, jak masz tlusta skore to zrezygnuj na noc z kremow i zwróć uwage na zapychajace skladniki takie jak mineral oil. Parafinum liquidum itp. Znalazlam lekki krem z bielendy, bez zapychaczy i fajnie sie sprawdzil u mnie olay. Wygoogluj sobie zapychajce skladniki w kosmetykach, jest rozpiska na blogu alina rose. Zrezygnuj z olejowania twarzy olejami typu kokosowy i arganowy. Jak i podklad Cie przetluszcza to znalazlam serum lumene z woda arktyczna i kwasem hialuronowym, wchlania sie do matu. Do maskowania mam podklad rimmell lasting finish a do matowienia zwykla mąka ziemniaczana!! Powodzenia, chetnie wymienis sie z Toba doswiadczeniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę uwierzyć, że zaledwie zdrową dietą można oczyścić organizm... A ja od siebie jako puder polecam krzemionkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edenyta24
ja mialam bardzo nasilony trądzik cała buzia dekolt plecy ,drapałam wyciskałam ,chodzilam do dermatologów i innych lekarzy ,rozne leki maści antybiotyki nic nie pomagało.Wywaliłam dużo kasy na rozne preparaty i leki -wciaz mając nadzieje ze pomogą. dalam sobie spokoj z leczeniem farmakologicznym. Wyleczyłam trądzik aloesem moim wyhodowanym w doniczkach w domu taki kilkuletni, płukałam liście wydrapywalam miąższ i robilam taką papkę, nakladalam codziennie wieczorem na całą twarz i szyje ,po 20 minutach zmywalam , za kazdym razem czulam silne swędzenie,trądzik nie schodzil, po 2 miesiacach zauwazylam minimalną poprawe, w dalszym ciagu codziennie wieczorem nakladalam pakę aloesową, trądzik zszedł CAŁKOWICIE po 6 m-cach całkowicie , nie mam ani jednej blizny ,gładka czysta świeża twarz bez przebarwień i bruzd. Polecam aloesy najlepiej kilkuletnie , i nie zniechęcać się gdy na poczatku kuracji nie bedzie poprawy, warto poczekac kilka miesiecy, tak jak u mnie A moze u kogos podziala szybciej, Warto to naturalny sposób. kazdy sie mnie pytal jak to sie stalo ze tak skutecznie pozbylam sie tradziku i nie mam śladów potrądzikowych. teraz moge scieszyc sie gładką twarzą równy koloryt skóry ,ale aloesy wciąż hoduje w razie gdyby kiedys była potrzeba robic maseczki, przyznam ze czasami robie sobie maseczke z aloesu ale juz nie codziennie tak jak wtedy. Polecam dziewczyny i chłopaki ALOES leczy trądzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edenyta24
pomysł z aloesem wyczytalam w jakimś czasopiśmie więc postanowilam wypróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, pryszczate jesteście. Ja też byłem pryszczaty i brzydki, teraz pewnie wy jesteście brzydulami. Sam męczyłem się z trądzikiem z 10 lat, miałem dwie kuracje izotekiem, zostały czerwone ślady. Ale teraz to wy jesteście pryszczulami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama111
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi od Was! :) Ja mam stan zapalny, nie są to ropne pryszcze. Twarz boli. Powiedzcie mi, czy do endokrynologa muszę mieć skierowanie? Pozdrawiam! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, do endokrynologa potrzebne jest skierowanie, a terminy oczekiwania są długie. polecam wybrać się prywatnie, jeśli możesz sobie na to pozwolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edenyta24
ja mialam skierowanie do endokrynologa ale to było ponad 1,5 roku temu, przyjmowalam jakies tabl hormonalne mialam robione poziomy hormonów ale nic nie pomagalo , dopiero ALOES uratowal mi zycie , tez mialam zapalny stan ropne pryszcze bolało, teraz jedynie gdzies przed okresem pjawi sie sie jakas mała krosteczka i od razu przykladam aloes , ale nie zawsze sie pojawia.zycze Tobie abys pozbyla sie trądziku całkowicie Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje
Ja też nie wierzyłam, że zdrowa dieta pomoże, ale wszystko jest kwestią samodyscypliny. To nie jest metoda "na już", na "za tydzien będzie idealnie". Ale jest to metoda trwała. Trwała dlatego, że usuwamy przyczyne. Niedobory witamin, mikro i makro elementów w organiźmie, oczyszczamy go z toksyn, flora w jelitach wraca do normy, przemiana materii sie poprawia, caly organizm zaczyna funkcjonować jak należy, wiec nie wywala syfów na twarzy, bo jest wolny od syfu wewnątrz. To jest tak proste i logiczne, ze nie wiem po co w ogole zaczelam truć się chemią kiedykolwiek. No ale byłam nastolatką... wierzylam lekarzom! Ale trzeba pamiętać, że zdrowy tryb życia nie pomoże nam, jeśli problemy są na podłożu hormonalnym i utrzymują sie juz dlugo. Nie pomoże też, jesli powodem trądziku jest np. zakażnie gronkowcem- a to sie zdarza! Także warto jeszcze pod tym kątem sie badać, jeśli ktoś nie ma pewności, w takim wypadku robi się chyba wymaz i zanosi do laboratorium. Na gronkowca zdrowa dieta już nie pomoże, podobnie jak np. na różnego rodzaju pasożyty, ktore też mogą być powodem/nasilać trądzik ;) Na to już niestety trzeba brać silne leki, aż do wytępienia problemu, ale warto najpierw sprawdzić, czy warto brać te leki. Na jakim podłożu jest ten trądzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×