Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna ania26

Ukrzyżowałam własną kupę

Polecane posty

Gość biedna ania26

To znaczy najpierw zdjęłam ze ściany obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, położyłam go na podłodze, kucnęłam nad nim i rozwarłam poślady. Stękałam głośno a kał stopniowo zalewał oblicze Najświętszej Panienki:) Jednak gdy skończyłam czułam jeszcze jakiś niedosyt. Rozejrzałam się po pokoju robiąc szybki przegląd przydatnych rzeczy. Wybór padł na wiszący nad drzwiami krzyż z Chrystusem. Zdjęłam go z gwoździka i wetknęłam w sam środek kupy. Zadowolona z siebie, ustawiłam aparat na statywie, włączyłam samowyzwalacz i uwieczniłam siebie na tle własnego dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O pokażesz to zdjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz za to ubiczowana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żryj gó\wno tępa szmato!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za debilka takie głupoty pisać że klawiatury nie szkoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×