Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uważajcie na zakompleksionych i obludnych facetow

Polecane posty

Gość gość

Zakompleksionych facet jest bezwzględny w ocenianiu ciebie. Oczywiście udaje miłego i słodkiego ale w środku dokonuje bezwzględnego oszacowania twojej wartości. Jest zakompleksiony więc w kobiecie szuka tarczy ochronnej przed światem, zatem musisz być perfekcyjna bo on nie wybaczy ci żadnej rysy. On nie kocha tylko szuka osoby która mu zastapi wredna i nie kochająca , surowa matkę. Szuka mamusi która w przeciwieństwie do prawdziwej musi być idealna. Bogata, zaradna i piękna jak go w czymś rozczarujesz to zaraz się ulotni jak bąk z dupy zostawiając smród za soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie o rozczarowanie chodzi. Tylko o to, że go nic nie zadowoli, choćby była idealna. Możesz mu sie podobać, ale on jest tak mały i zakompleksiony, czuje się gorszy od ciebie, że zjedzie cię za wszystko. Miałam takiego faceta, on był nieatrakcyjny, ja jestem ładną dziewczyną, i zaczął się na mnie wyżywać i komentować, choć na początku było OK (ja go traktowałam normalnie, byłam zakochana, ale rozstałam się z nim szybko przez jego zachowanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właściwie to masz rację, może oni zawsze się czują gorsi. Szkoda bo naprawdę odrzucają prawdziwe uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym dają dwuznaczne sygnały, niby są na tak a potem się okazuje że jednak nie. Czytam jeszcze że fałszywi często wytrzeszczaja oczy albo unikają patrzenia w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i uważajcie na prawików. to forum zmieniło mój światopogląd co do facetów trochę. mianowicie, kiedyś chyba mogłabym być z prawikiem. oczywiście najlepiej, gdyby mi o tym nie mówił bo zwierzenie się z czegoś takiego jest jak samobój. ale jakby mnie interesował i przyznał się do prawictwa na swoje własne życzenie, nie miałoby to dla mnie większego znaczenia. a teraz patrząc na tych prawików zboczeńców od awatarów z pizdą od tych pajęczyn w pizdach mojżeszów psycholi obrażających wszystkie kobiety, mających wymagania z kosmosu co do dziewczyn jakich żaden normalny facet nie ma, zmieniłam zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała masa takich fałszywych zakompleksionych dziadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój był prawiczkiem, wiem o tym doskonale, ale opowiadał, jak to bawił się w Wawie z laską 8 lat starszą (czyli miała 24 lata). Pomijaj ąc to, że nie wiem, czy jakaś laska zainteresowałaby sie 8 lat młodszym nieładnym gówniarzem, dość zabawnie było tego słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama prawda, również byłam z takim facetem, najpierw wychwala pod niebiosa, potem miażdży samoocenę dziewczyny. Niby była taki cichy i nieśmiały (myślałam, podobny do mnie) a później wyszły wszystkie jego zboczenia, frustracje które na mnie wyładowywał. Taki facet to dno dna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne uczucie, masz wrażenie że on odwzajemnia uczucie, rozumie bo wprost najpierw niczego nie mówi, a potem rozdeptuje jak robaka. Często też ogólnie mają zle zdanie o kobietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pretensje maja tylko do kobiet, a sami są nieskazitelni, nie widzą swoich wad, błędów, z wiekiem coraz bardziej dziczeją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ich sposób na podbudowanie swojej samooceny, zniszczenie twojej. Kompleksy niższości. Jakby się przyjrzeć to 90%facetow to ma. Wiesz co mnie dziwi? Że kobiety potrafią dokonać jakiejś samoanalizy swojej osoby, poczytaja trochę o psychologii i już wiedzą że mają problem a faceci do śmierci zachowują się jak małe dzieci nieświadome swoich kompleksów. Mówisz mu, że poniżanie innych to objaw jego kompleksu niższości a on dalej nic nie rozumie. Oni są niereformowalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrafią z ładnej, szczęśliwej kobiety zrobić krzywa pokrake bez wiary w siebie, z kompleksami i depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo udają albo mają za niską inteligencję emocjonalną, by to zrozumieć. Dzieci od małego powinno się jej uczyć, a niestety facetów nadal wychowuje się w przekonaniu że pownien byc macho i osiągać sukcesu, a jak jakiemuś brakuje elementu - urody, zaradności, wielkich osiągnięć, to się wyżywa kosztem innych, bo nie wie c oinnego może zrobić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
100% prawda, dlatego są największymi fanatykami swoich przekonań, nawet jeśli są absurdalne. Duma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właściwie taki facet do niczego się nie nadaje tylko na śmietnik. Bo nie zmienisz go w żaden sposób, rozmowa, miłością, złością, niczym. Jest jak biedne chore dziecko któremu nie można pomóc. Ostatnio miałam taki przypadek, myślałam że facet lubi się przekomarzac, że ma takie złośliwe poczucie humoru. Byłam miła, rozbawialam go trochę, był zadowolony a on nagle znowu zaczal wyjeżdżać z chamstwem. Nic k***a nie dociera. Najlepiej uciekać od takich od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda;) Ja też z takim byłam. Najpierw nosi na rękach, a później przypieprza się do wszystkiego. Nagle okazuje się, że wszystko robisz źle i wyglądasz beznadziejnie. Jesteś brunetką? Musisz wiedzieć, że blondynki są lepsze;) Masz owczarka? Dlaczego nie labradora? Studiujesz i nie wiesz, że to strata czasu? Dobrze zarabiasz? Pamiętaj, że on bardziej się wysila. Ćwiczysz? Uważaj bo będziesz babochłopem. Zmieniłaś fryzurę? Wyglądasz hoojowo. Faceci się za tobą oglądają? Dziwnie się ubrałaś. Lubisz o siebie dbać? On lubi liczyć twoje pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szybko wychodzilyscie z traumy po nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
minęły 2 lata a ja nadal mama gównianą samoocenę, on wymyślił mi nowe kompleksy i tak już zostało, jak kiedyś zobaczyłam go na ulicy to mi serce stanęło, cały tydzień miałam przez to spaprany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś ciągle powtarza, że to masz złe i to i tamto to tracisz wiarę w siebie. Na początku dziwnie się czułam jak jakiś facet na mnie patrzył. Spuszczałam wzrok jak małe dziecko;) Po miesiącu "odwyku" było już lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow dlaczego tak długo to pamiętasz? Ja się wyleczyłam w 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo on nie tylko psychicznie mnie ranił, poza tym był moim pierwszym chłopakiem i ostatnim, myślę że miał spory wpływ na moja kształtującą się psychikę (wtedy nastolatki)... przez niego boję się mężczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam pierwszego super a drugi mnie dręczył i ponizal, nie miałam się komu zwierzyć bo rodzina m ie miała w dupie. Zresztą jakbym miała normalna rodzinę to bym nie wylądowała z takim smieciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no racja, ja też nie mam normalnej rodziny, nigdy nie doświadczyłam w niej miłości i przełożyło się to na związek, gdzie podświadomie myślałam że taki stan rzeczy jest normalny i na bycie kochaną muszę sobie zasłużyć, desperacko trzymałam się mojego kata i wszystko żeby mu się przypodobać, a on był niczym kapryśny książę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robiłam wszystko *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mogę być twoim sługą bo jestem uległy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak robiłam przy czym w żaden sposób nie przełożylo się to na wzrost szacunku z jego strony, wręcz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakbyś jadła goowno, z nadzieją że zacznie smakować jak czekolada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, jak pod koniec ,,związku'' przestało mi zależeć, miałam w sobie dużo gniewu ( byłam zła głównie na siebie, ze się dałam tak traktować ) zaczęłam traktować go z wyższością to padał mi do stóp i płakał, przepraszał na kolanach, zakończyłam tę chorą relację ale mam mdłości na samą myśl o nim, a otwarte rany pozostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba miał podobne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I żadnych pięknych wspomnień tylko smutek, żal, i poczucie ogromnej krzywdy na całe zycie. To jest efekt takich związków. I wcale nie musisz dojść do pełni zdrowia nawet po latach. To jest jak cierń w sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×