w jakim wieku zaczyna sie staropanieństwo????

tak jak w temacie? w jakim wieku zaczyna sie bbyć starą panną? pytam bo mam 25 lat i chce sobie kupić kota;/ zawsze ich nie lubiłam ale ostatnio stwierdziłam, że jeśli żaden facet mnie nie chce to chociaż kota będe miała:) zawsze lepszy kot pod kołdrą niż samemu spać:)

to ja już kupię sobie pasa jakby co :) koty są fałszywe i na spacer z nim nie pójdziesz. a mam 24 nieskonczone :)

mam 27 lat. I marne widoki na poznanie kogokolwiek. A kotów nie lubię.

kot to zły pomysł:d pogłębia staropanieństwo:D

ale czasem lepszy kot jak puste sciany

psa już miałam więc odpada.. kot to najlepszy wybór:) ale myślicie, że jak mam 25 lat to już mogę być starą panną?

przyłączam się do pytania, w koncu 24,25- jestesmy rowiesniczkami :)

moim zdaniem nie . po 30 się zaczyna jak dla mnie

ale jak sie nie ma nikogo majac z 27-28 lat to trudno oczekiwac, ze po 30-tce bedzie sie mialo

Stan cywilny -panna/ kawaler -mężatka/żonaty -rozwiedziona/rozwiedziony -wdowa/wdowiec Nie ma nigdzie nic o starych pannach i kawalerach :D

na facebooku podobno jest jeszcze : to skomplikowane ;P

witam. mam na imię Ula i jestem starą panną :D (25) przynajmniej według mojej rodziny.

ja kota mam od 17tego roku życia ;) i śpi na kołdrze a nie pod :)

Stan skomplikowany :D Pewnie niektórym wygodniej z takim stanem

jak baba nie ma nikogo na widoku i zanosi sie ze bedzie sama, to jest stara panna, nie tam zadnym SINGLEM, teraz to takie trendy slowo, nie wierze ze mozna chciec byc samemu, no chyba ze po jakis traumatycznych przezyciach, ale tak normalnie, to nie

w dzisiejszych czasach nie ma staropanienstwa. są singielki z wyboru i w każdym wieku.

a faceci to niby tak zawsze chcą związku?

że wtedy kiedy zaczyna się tak czuć

wąłsnie te czasy ze "stara panną " juz mineły .ludzie starej daty tylko tak gadają nie warto sobie dupy tym zawracać.

po 30-35.

Wiesz ja jestem mezatka a dwa lata temu kupilam sobie malego psa, nie dlatego, ze bylam samotna, ale moim marzeniem bylo miec jamnika. Kupilam, a ten maly woli mojego meza niz mnie. Za mna chodzi gdy chce wyjsc albo jest glodny, a na pieszczoty to do meza bestia zasuwa. A jesli chodzi o staropanienstwo, to kwestia wzgledna, mnie daleka, zacofana rodzina nazywala juz stara panna gdy mialam 25 lat, a ja zrobilam im psikusa i wyszlam za maz. A ich dzieciaki, ktore powychodzily mlodo za maz teraz klepia biede na gospodarkach i maja gromade dzieci na ktore ich nie stac. A ja mam fajne zycie i nie musze zasuwac jak oni.

Pomogę komuś pożegnać się ze staropanieństwem:D Małopolska:d:D:D

Hrabia - żony szukasz ? ;)

Tak szukam żony - tylko że musi być korpulentną szlachcianką i musi się znać na haftowaniu, lepieniu garnków z gliny i pierogów z ciasta. Poza tym wymagam, żeby ładnie pachniała i się nie pociła bez potrzeby:D

;D no to długo w swym stanie wolnym pozostaniesz ;D Mnie ostatnio jeden z listy kandydatek skreślił, kiedy się okazało, że mieszkanie wynajmowane, a nie własne moje. No cóż, różne wymagania ludzie mają ;p

No dobra, żebyście się nie nabawiły kompleksów niepotrzebnie to mojej ewentualnej przyszłej narzeczonej pozwalam się pocić, ale tylko wtedy jeśli temperatura przekracza 25 stopni. Nie wypada damie się pocić;D A tak poza tym niech ktoś idzie ze mną do kina kurde, bo dawno nie byłem;(

do kina czy na film ? ;P

Niech będzie, że do kina:D Będę Was karmił popcornem i czytał napisy koncowe!

jejku ja tu was się poważnie pytam:) jestem strasznie brzydka i tak mnie nikt nie zechce więc kiedy mam się oficjalnie nazywać starą panną?

paschalina, lat 24, dumna stara panna :) nie mam zamiaru sobie zawracać głowy ślubem. w końcu brak męża to żadne piętno a małżeństwo to tylko jedna z opcji, dla współczesnej, wykształconej i samodzielnej kobiety wcale nie najbardziej atrakcyjna. tylko rodzina popada w czarną rozpacz coraz bardziej :D cóż ich pech :D