Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Weterynarz z tatuażem.

Polecane posty

Gość gość

Studiuję weterynarię i marzy mi się niewielki tatuaż na przedramieniu, jednak latem byłby odsłonięty przez fartuch z krótkim rękawem. Boję się, czy nie miałabym problemów w pracy. Jednak tatuaż, który chcę zrobić, byłby motywem zwierzęcym, myślę o ptaku, głowie kota, jelenia itd. W sumie pasowałoby do zawodu. Sama nie wiem, przeszkadzałoby Wam to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie by absolutnie nie przeszkadzalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie byłby to nawet plus, pomyślałabym, że taki wet naprawdę musi lubić zwierzaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi byc na przedramieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne te wasze dylematy lekarz a tatuaz, weterynarz a tatuaz, pielegniarka a tatuaz, psycholog a tatuaz i mozna tak wymieniac bez konca.... w d***e to mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie są wcale dylematy z d**y, ludzie chcą podjąć odpowiedzialną decyzję. To akurat dobrze o nich świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to prowokacja, naprawdę myślicie , że studentka weterynarii jeb....e sobie łeb jelenia takiej wielkości, albo łeb kota...no to już trzeba by mieć nas... we łbie. A co do tego czy przeszkadza w pracy czy nie, jak u kogoś to przeszkadza, jak dziuńka założy własny gabinet to nawet na gębie może mieć kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, naprawdę myślę, że studentka weterynarii może chcieć mieć tatuaż na przedramianiu. Niby dlaczego miałoby to być prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Delfina na pupci se wydziargaj:-) bedziesz pokazywac tylko przystojnym klientom:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa.....przystojnym owczarkom niemieckim. Co za idioci tu piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby dlaczego miałoby to być prowo? bo jak się che to się robi a potem tak ustawia życie zeby było w zgodzie z wizerunkiem, a jak się tylko pier...że chce to się tylko pier...i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie, odpowiedzialni ludzie zastanawiają się nad konsekwencjami swoich potencjalnych wyborów. Też długo myślałam zanim wytatuowałam sobie ramię, właśnie po to, żeby potem nie ustawiać wszystkiego pod wygląd (wygląd to nie to samo co wizerunek, lepiej sprawdź co to znaczy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.03 czego dresz srake. Bedziesz pierwszym klijentem zwierzu:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inteligentnych ludzi z klasą odróżniam od plebsu tym że c****erwsi nie mają tatuażu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizerunek –sposób percepcji danej osoby . Jakiś problem? Jak laska che tworzyć swój wizerunek jako fajnej d... z dziarami, co to się wyluzować potrafi i jest taka hop do przodu to niestety ale musi wiedzieć , że nie wszędzie się to sprawdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ oczywiście, a ty pewnie jesteś ta inteligentna z klasą która wyzywa ludzi od plebsu? Myślisz, że nie ma ludzi wykształconych z tatuażami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie sama dopisałaś, nie wiesz jaki wizerunek chce tworzyć ;) Też mam tatuaże, a nigdy nie widziałam się jako "fajnej d**y z dziarami". Wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykształconych ludzi z tatuażami? hahahaa zależy jak wykształconymi, poza tym inteligencja nie idzie zawsze w parze z wykształceniem, możecie sobie krzyczeć ile chcecie ale jak widzi się u kogoś tatuaż to odrazu na myśl przychodzi że musi mieć coś z beretem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umiesz wypowiadać się bez używania śmiesznego slangu? Tak, jestem wykształcona i mam tatuaże, a porównując nasze wypowiedzi myślę, że jestem też sporo inteligentniejsza od Ciebie (co akurat nie jest specjalnym osiągnięciem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam tatuaże, a nigdy nie widziałam się jako "fajnej d**y z dziarami". Wręcz przeciwnie. kiepska d... z dziarami to jeszcze gorzej :) chodzą potem takie brzydactwa dodatkowo oszpecone- zamiast zadbać o siebie to robią się na jeszcze żałośniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umiesz wypowiadać się bez używania śmiesznego slangu? Tak, jestem wykształcona i mam tatuaże, a porównując nasze wypowiedzi myślę, że jestem też sporo inteligentniejsza od Ciebie (co akurat nie jest specjalnym osiągnięciem) x inteligentniejsza? popatrz w lustro, inteligentny człowiek nie zrobiłby sobie tatuażu, może dla siebie w lustrze wyglądasz na taką ale dla innych ludzi którzy cie widzą nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jestem wykształcona i mam tatuaże, ludzie na poziomie nie robią sobie takich rzeczy, no owszem uchodzi to w sferach alternatywnych- artyści, muzycy, ale to sa określone srodowiska, w których można sobie na to pozwolić bez obciachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy wiesz, ale inteligencja to nie wygląd. I nie wiem co myślą ludzie prości, nie bardzo mnie to też interesuje, ci których opinia jest dla mnie ważna szanują mnie. Tacy ludzie zwracają uwagę na to co mówisz i na sposób w jaki się wypowiadasz. Dlatego moje tatuaże nikomu nie przeszkadzają ;) Co do "fajnej dupy" - moje pośladki uważam za fajne, ale oceniam się raczej jako całokształt - wiesz, z nogami, rękoma...głową. I tak, uważam się za fajną osobę, nie "dupę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie na poziomie robią sobie "takie rzeczy", tylko nie chodzą rozebrani w pracy więc pewnie nawet o tym nie wiesz. Ze środowiskiem artystycznym nie mam nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz będą udawać wielką inteligencje ą ę co za idiotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla ciebie poprawność wypowiedzi to udawanie "wielkiej inteligencji" to obawiam się, że określenie "idiotka" najbardziej pasuje do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inteligentny człowiek wie, ze to jest coś co sie robi na lata, a z biegiem lat po pierwsze zmienia się gust i postawy zyciowe, po drugie w dorosłym zyciu na mniej świeżym ciele i w normalnej pracy to będzie szpecące paskudztwo i pewien stygmat, po trzecie, ze to strasznie ogranicza chociażby swobodę w ubiorze i po czwarte z wiekiem po prostu zaczyna szpecić, traci kolor, kontury, wygląda niestosownie. To że teraz kręca kogoś łby kota to nie znaczy ze za 10 lat nie będzie z tym wygladał jak kretyn..... Tylko pojedyncze przypadki dobrze wygladają-ale to są idealnie robione tatuaże, bardzo dobre artystycznie i rewelacyjnie dobrane do osoby, a takim tatuażem nie jest byle jaki żałosny i banalny kotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy taką ''kulture'' też przejawiasz w innych topikach gdy mieszasz innych z błotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×