Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wieloletni związek bez ślubu

Polecane posty

Gość gość

Co o tym myślicie? Jestem z facetem tyle czasu i mam jakiś niewyjasniony opór i brak chęci zawarcia ślubu. Jesteśmy kupa czasu razem i różne były sytuacje w naszym życiu...dobra i źle. Może chce pozostawić jakas furtkę może coś jest nie tak ze mną.... Czasem po kłótni z nim mam chęćprzerwania tego wszystkiego ale nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zniknie z dnia na dzień to wtedy zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś pewna że to ten

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedną i drugą odpowiedź ma sens...Ale mam nadzieję że bez względu na to co będzie nie będę niczego żałować. Chyba nie ma nic gorszego niż stracić mężczyznę i potem tego zalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden chlopak ok 30 chce sie spotkac ze starsza kobieta po 60.czy to jest normalne i co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy w jakim celu chce się z nią spotkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również mam opór przed ślubem. Nie wiem czy to chodzi o utratę wolności czy też o moje wyobrażenie, że jako żona coś "muszę". Słowa muszę nie ma w moim słowniku. Jesteśmy 10 lat w związku i jestem osobą, która kocha i chce, ale nic nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tych czasach nie ma sensu brać ślubu. Ludzie się zmieniają. Nie wiadomo co będzie co 10 czy 20 lat i czy wtedy będę chciała być z tym mężczyzną. Tyle zdrad, rozwodów, ale tez pornografia niszczy związki. Nie moglabym siedzieć z kimś czyjego zachowania nie akceptuje tylko dlatego bo mamy ślub. Dlatego wole mieć możliwość odejścia, a nie za dziesięć lat biegać po sadach i się rozwodzic. Wszędzie teraz gole doopy, cyce, pełno dziwek na necie. Kiedyś tego nie było. Skąd mam wiedzieć czy facetowi nie odwali po 40tce i zapragnie mnie zdradzać czy wolic oglądać porno niż ze mną się kochać. Nie moglabym siedzieć z kimś na siłę. Dlatego nie widzę sensu brania ślubu. Chyba ze ktoś chce się pokazać. Znajomi wzięli ślub na 100 osób a teraz szukaja kobiety do trójkąta... A ten facet jest uzależniony od porno. Po co tacy ludzie biorą śluby to ja nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważni ludzie biorą sluby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×