Za kilka miesięcy stuknie mi 30stka i...

I nie mam faceta :-( a miałam w sumie pięciu...i były to raczej długie związki. I każdy się rozpadal, bo zawsze coś mi w końcu nie pasowało w facecie np. jeden lubił jak się mu wspolczulo i takie głupoty ludziom opowiadał np że go ojciec bił jak był dzieckiem. W końcu przejrzałam na oczy, że coś z nim jest nie tak, stwierdziłam, że nie chcę takiego męża i odeszłam. Kolejny był strasznie zazdrosny moją rodzinę i próbował mi ograniczać z nią kontakty, szczególnie z bratem. Trzy lata wytrzymałam i odeszłam. Był taki okres w moim życiu - studia - kiedy to miałam spore powodzenie. Ale teraz mam 30 lat i czuję, że zostanę starą panną :-(

spoko, kupisz se kota

Up :-(

Up

jak to "zostanę" ???? już od dawna jesteś - teraz pozostało tylko dziwaczenie

Jak to jest być starą panną w wieku 30 lat hm?

przynajmniej masz bogate cv

Kolenych poznasz i porzucisz.

jestem kobietą i śmieję się z tego bloga , ale czytam i odsyłam. Może znajdziesz tu jakieś mądrości o których piszą męscy nieudacznicy http://samczeruno.pl/

Mam kumpla jest po 3 rozwodach i spłukały go kobiety na maxa Może lepiej zostan starą panną kup sobie kota?

Prażyna ale błysnelas a ty kota masz od urodzenia

30 lat to jeszcze nie jesteś stara panna . Ale rycząca trzydziecha - grunt nie popadać w desperację...

31L nigdy nie bylem z dziewczyna i co ty na to? (: