Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zadna praca nie hanbi...??? niby tak,ale nie chce byc sprzataczka

Polecane posty

Gość gość

nie mam doswiadczenia w pracy w Polsce,skonczylam 9 lat temu studia -zarzadzanie i marketing- ale wyjechalam na tzw.zachod ...wrocilalam...nie mam parcia finansowego ale pomyslalam sprobuje jako pracownik gospodarczy-sprzataczka w pl za 600 zl,tyle ze po pierwszym dniu czuje ,ze to nie dla mnie...ta funkcja....zaraz posypie sie lawa w stylu zadna praca nei hanbi ,ale czy naprawde kazdy czulby sie dobrze w takiej roli?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam jako sprzątaczka. Da się wytrzymać, to nie praca marzeń, ale nie jest zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na sprzątaniach prywatnych domów w UK mam 10 f/godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzątaczka w pl to porazka i tak, to prawdziwa hańba :O 600zł to jest chyba pół etatu! mówia, ze trzeba bylo sie uczyc, jak sie nei chce sprzatac, ale na boga, 1680 to MINIMUM a i tak ciezko samemu za takie grosze przezyc :O ja bym mogla byc pokojówka, salową, sprzatac po domach ale jak widze te sprzataczki klatek schodowych to az serce sciska :O w zycoi bym sie za tak marna kase tego nie podjela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja skonczyłam studia rok temu. I myślę, że pierwsza praca nie musi być extra. Mam plan zrobić dość drogi kurs i pracować w tym co lubię (niezwiązane ze studiami), ale kase muszę na to mieć. Mogę się przemęczyć w jakię sbyle jakiej pracy, a w międzyczasie szukać czegoś innego i odkładać kasę na kurs. Myś w tych kategoriach i może pomyśl o zmianie kwalifikacji, podniesieniu ich. Wstydem jest nic nie robić i czkeać na gwiazdkę z nieba albo na bogatego chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak żadna praca nie hańbi to zatrudnij się w agencjo towarzyskiej :P przynajmniej za pieniądze a nie ochłapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w agencji za pieniądze??? 50 zł od klienta nazywasz pieniędzmi a nie ochłapami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sprzątaczka ile zarabia? I jaki ma "prestiż"? Jest takie powiedzenie "pensja sprzątaczki" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie/jako kto pracowałas za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,że praca sprzątaczki to upokorzenie to najgorsza praca jeśli chodzi o "prestiż" zawsze tak było i będzie w PRL sprzątaczkami były osoby kompletnie niewykształcone, nawet bez zawodówki, a nawet u nas sprzątała ulice osoba lekko upośledzona, do czego to doszło, że młode dziewczyny z tej biedy chcą sobie na siłe wmówić,że praca sprzątaczki nie hańbi! zgroza jak nisko można upaść i jeszcze próbować to tłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby dlaczego praca sprzątaczki hańbi czy upokarza? A pomocy kuchennej też hańbi? A na kasie w markecie też? Toż to połowa społeczeństwa powinna chodzić ze spuszczonym wzrokiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowalam 2 lata jako sprzataczka i korona mi z głowy nie spadła. Nie widzialam swojej przyszlosci w tym zawodzie, ale za cos trzeba bylo zyc. Jak sie trafila okazja zmienilam prace. W sumie strasznie zle sie nie sprzatalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co innego jak wykonuje ją prosta kobiecina po podstawówce, a co innego wykształcona kobieta To jest normalne , że ktoś studiował kilka lat a teraz macha szczotką? Jeszcze da się zrozumieć, jak ktoś wyjeżdża na Zachód i pracuje fizycznie za poważne pieniądze. Ale tu w Polsce za śmieszne grosze? A to, że ludzie nie buntują się przeciw takiej sytuacji w Polsce i pokornie to znoszą jest patologią, którą wykorzystują politycy pokroju Tuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie przyszło ci do głowy aby wyemigrować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej byc sprzataczka niz kur**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adsadsa właśnie dzięki takim jak ty nic w tym kraju się nie zmieni zero ambicji zgoda na upokorzenia , mając studia czy nawet średnie być sprzątaczką !!! żeście się młodzi dali zgnoić po cichutku odważni w necie, c**y w świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sorry ale za 600zl to ja bym nawet nie chciala pracowac w biurze. Każda praca jest dobra, zalezy ile płacą. Sprzataczka powinna zarabiac min. 2000zl na reke bo to jednak ciezka praca i obrzydliwa :/ trzeba sprzatac kible, podpaski, rzygi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam bezrobotna to suchy chleb jadłam a sprzątaczką nie zostałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się ma głowę na karku to można zarabiać. Korepetycje, handel na Allegro, giełda. Ale nie - najlepiej harować fizycznie i pierdzielić, że żadna praca nie hańbi. Co za głupi naród! PS a kasjerki a markecie nie ma co porównywać do sprzątaczki, bo kasjerka musi umieć liczyć i nie babrze się w brudnych kiblach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba jasne ,że kasjerka a sprzątaczka to różnica, a wiesz jaka? sprzątaczka w hierarchi dziobania jest parę szczebli niżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość A kto powiedział, że praca jest na całe życie? Możesz pracować jako sprzątaczka a w między czasie szukać ambitniejszej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze mną sprzątają trzy młode śliczne laski, a jedna to nosi takie pazury jakby dopiero co wyszła od kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adsadsa tymczasowo mając studia to można nianią lub kelnerką zostać ale nie sprzątaczką NA BOGA co ta bieda wam z głowami porobiła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 14:33 no młode i śliczne to one w tej pracy długo nie będą w końcu sprzątanie czyiś zasranych kibli to nie spa, ale co tam, raz się żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 14:34 widziała kiedyś jak sprzątaczka w galerii handlowej myła po niej obsrany kibel i jeszcze jak chodziła do gimnazjum to widziała woźną, dlatego tak się o nich wypowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślę, że jednak mogą być bardzo długo, bo nasza praca jest wyjątkowo łatwa i przyjemna, a mycie kibli zajmuje tylko chwilkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adsasad bądź sobie nawet kierowniczką sprzątaczek jeśli już tak bronisz tej pracy ale tak!!! uważam,że dla WYKSZTAŁCONEJ osoby to dno dna ,zresztą autorka topiku właśnie tak się czuje, czyli ŹLE kiedyś to ludzie po podstawówkach sprzątali i nic dziwnego bo takie wykształcenie wystarczy,żeby po kimś brudy sprzątać, tak była ta praca traktowana od zawsze, dopiero teraz z tej bezsilności jako osoby bezrobotne bronicie tej pracy ale chwalić to się nie ma czym specjalnie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×